Wrzesień 2009!!!!

[arqo]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

właśnie Magda nic już się nie da z tym zrobić?

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

hejka
Ja mam cały wieczór tylko dla siebie Ala już śpi, a Marcin pojechał malować mieszkanie które wynajmujemy, bo kilka tygodni temu zalało nam mieszkanie. Wolny czas wykorzystuje na prasowanie i oglądanie tv Jeste dumna z siebie bo pierwszy raz sama wykapałam Ale a jakie były jej zdziwienie jak ją włożyłam do wanienki, że to ja a nie tata A co do majonezu to ja kupuje winiary:P
Magda to faktycznie lipnie Ci ten grafik ułożyli. Może uda się coś zmienić co?
Argo życze zdrówka dla Ali!!!
Miłego wieczorku

[arqo]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

dzięki Aga, już jest lepiej
ja też kupuję majonez z winiar, a ketchup z kotlina albo pudliszek ten dla dzieci ;p

[arqo]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

dobranoc ja zmykam na mój ulubiony serial -Chirurdzy

[Ewylynka]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Jak czytałam Wasze posty to tylko takie słowa mi się narzucają : gówno prawda że karmienie piersią chroni dziecko przed chorobami! Moja była karmiona do prawie 3 mc-y i cały czas na mleku sztucznym i jej jeszcze nigdy nic nie było (odpukać) najmniejszego katarku nic! I chwała Bogu! Zuch dziewczyna, moja Paula to tak jak już pisałam chadza jak się ją za rączki prowadzi, oczywiście staram się to ograniczać ale wiecie jak to jest jak są wrzaski i piski Myślałam o zakupie takich bucików ze sztywniejszą stopą, bo mam tylko takie ozdobne ale wątpię żeby gdzieś były...
Ja już od 29 jestem na wychowawczym, nie wiem czy wspominałam wcześniej o tym i póki co nie wracam do pracy bo to w Warszawie hahahahhaha

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Magda - a nie ma takiego przepisu, że jak masz dziecko do 4 lat, to bez twojej zgody nie mogą Cię na nocki wysłać?

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Jak czytałam Wasze posty to tylko takie słowa mi się narzucają : gówno prawda że karmienie piersią chroni dziecko przed chorobami! Moja była karmiona do prawie 3 mc-y i cały czas na mleku sztucznym i jej jeszcze nigdy nic nie było (odpukać) najmniejszego katarku nic! I chwała Bogu!

O tym samym z mamą rozmawiałam. My też jesteśmy na sztucznym odkąd Tosia skończyła miesiąc. I do tej pory żądnego kataru. A miała wiele razy styczność z chorymi. nawet ze mną w pokoju spała jak ja miałam zapalenie oskrzeli. W zimę wilgotność wzrosła do 80% i nic. Nosek to tylko czasem oczyszczam po spacerku, jak jest zmienna pogoda. Więc Ewelina masz w 100% rację z tym, że karmienie piersią w dzisiejszych czasach jest przereklamowane- to było dobre jak nie było tyle chemii. czyli jakieś 30-20 lat temu!!

[magdapm]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

wiem że jest taki przepis, ale laska która jest teraz kierowniczką, była na tym samym stanowisku co ja i jak ja poszłam na chorobowe to udało jej się awansować, a nie specjalnie mnie lubiła, swoją decyzję zakomunikowała mi przez telefon a że Weronika płakała to nie mogłam z nią porozmawiać - pojadę do niej w piątek jeżeli nie dojdziemy do porozumienia to zadzwonię do kierownika regionalnego. Najśmieszniejsze jest to że ma 8 letniego syna, ale zero zrozumienia dla dziewczyn z dziećmi ze mną tak łatwo jej nie pójdzie

[magdapm]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Witam, już dawno nie pisałam pierwsza na forum

Karolinko wklejam jedno na szybko bo mam dzisiaj mała złośnice w domu

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Madzia dziekuję za fotkę widzę w praktyce że Weronisia ma dużo miejsca I ogólnie ładnie się prezentuje. A i też czerwony widzę masz wózeczek to jak dobrze pójdzie to będziemy mieć takie same, bo mnie też się podoba czerwony A jeszcze jedno, kółka ładnie się sprawiały na leśnych drogach??

[magdapm]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Madzia dziekuję za fotkę widzę w praktyce że Weronisia ma dużo miejsca I ogólnie ładnie się prezentuje. A i też czerwony widzę masz wózeczek to jak dobrze pójdzie to będziemy mieć takie same, bo mnie też się podoba czerwony A jeszcze jedno, kółka ładnie się sprawiały na leśnych drogach??

wózek się sprawił rewelacyjnie nawet na piachu, a co do koloru to najpierw chciałam taki ciemno fioletowy le nie było i nie żałuje bo ten mi się bardziej podoba

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Dzień dobry,
faajny ten wózek
A ja tam uważam, że karmienie piersią ma wpływ na odporność. U Nas ciągle ktoś chory, a Ala tylko raz miała katar.
Ja właśnie posprzątałam 2 pokoje, zrobiłam buraczki z chrzanem, a teraz ciasto robie. Wpadłam na chwile bo piana mi się ubija.
Miłego dnia

[coyotek74]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

....
A ja tam uważam, że karmienie piersią ma wpływ na odporność. U Nas ciągle ktoś chory, a Ala tylko raz miała katar.
.....

ja uważam podobnie.
Jeśli dziecko styka się z innymi maluchami, albo przebywa w towarzystwie osób zakatarzonych itp to dużo łatwiej sobie radzi z tymi zarazkami, wirusami itp.Mój chłopak ze żłobka przynosi tylko lekki katarek z którym sobie radzimy, a koleżanki córka karmiona mieszanie i dość wcześnie odstawiona (ma teraz 9mc) co chwilkę ma zapalenie oskrzeli, co chwilę dostaje antybiotyki itp.

Dopóki maluch siedzi w domu i styka się tylko z tymi samymi osobami to nie ma problemu. Odporność jest na całe życie a nie na pierwsze miesiące kiedy właściwie na nic nie jest narażone, chyba że tak jak Julek i inne maluchy idzie do żłobka.
Wszystko dziewczyny przed wami, każdy maluch musi swoje przejść idąc do dzieci i jedne przechodzą to łagodniej, a inne gorzej.

[coyotek74]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

[QUOTE=arqo;191971]....
Mam pytanie do Coyotka - ile Julek wypija mleczka jak jest w żłobku, tzn ile w góle przez ten czas i ile ml na jeden raz? Ja mam posciągane porcje po ok 90ml i jak Ale gdzieś zostawiam to tyle wypija[/QUOTE

Arqo - Julek wypija średnio pomiędzy 50-80ml na raz.
Ja go zaprowadzac będę na 7 rano, po mleczku mamusi , koło 9 będzie wypijał znów moje mleczko, potem zupka, deserek i już będzie ze mną
Na początku był problem bo nie wiedział jak się dobrać do tego mleczka, ale teraz już jest lepiej i wypija bliżej górnej granicy. Ja mam w woreczkach ok. 120-150ml. I wychodzi narazie, że jest na 2 razy

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Jestem Babeczki Moje Kochane
Ta noc byla lepsza. Julia zasnela o 21.15 i obudzila sie o 5. Troche wczesnie jak na nia, ale nie ma co narzekac, bo od 6.30 znowu spala. Ostatecznie zaczela dzien o 7.30.

Marika: te krople to sa eteryczne olejki, z sosny i eukaliptusa, ale dla niemowlat i malych dzieci. Wg. mnie dzialaja super. Julia ma skropiona bluzeczke i kurtke (na spacerze) i widze spora poprawe. Dzisiaj juz nie musze tak czesto jej odciagac nosa. Krople nazywaja sie Babix Inhalat N, 20 ml kosztuje w aptece u nas 4,50 Euro.

Co do swiatecznych przygotowan: ja zrobilam ta salatke jarzynowa, upieke jeszcze sernik z kilograma sera bialego i 12 jajek (bomba kaloryczna), ogarne mieszkanie troche i koniec. A! Zrobilam jeszcze ozdobe na drzwi wejsciowe i kupilam galezie i powiesilam je pod sufitem w duzym pokoju. Galezie zawsze ozdabiam krolikami i jajkami, ale dzisiaj za chiny nie moglam ich znalezc Pewnie Peter je wyniosl do piwnicy.