Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    Zrobiłam Julkowi zdjęcia - zobaczcie jakiego ciucha ma na Święta

    Ostatnio moje dziecię wkłada wszystko do buzi. Wszystko co jest w jego zasięgu, a jak już coś dorwie to grzechocze tym z całych sił, dopóki sobie nie przywali lub mu nie ucieknie.
    Attached Files




    i Bartek :-)

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      Dziewczyny! Zyje! Zdam relacje jutro rano, jak goscie pojada, bo teraz nie mam prawie wcale czasu na komp!
      calusy
      P.s. zapomnielismy swieczke wziac do kosciola - smiechu bylo co nie miara z tego powodu



      Rosne...
      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
      16.11.2009 5620 gr, -
      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
      17.06.2010 9250 gr, -
      06.09.2010 10600 gr, 77cm
      14.12.2010 11600 gr, 81cm
      05.05.2011 11900 gr, 83cm
      20.09.2011 13200 gr, 90cm
      14.01.2012 14300 gr, 93cm
      19.07.2012 15500 gr, 98cm



      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Hej dziewczyny.

        Musicie to zobaczyć, ciekawe czy coś takiego też nas czeka http://www.liveleak.com/view?i=33c_1261118121





        Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
        Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
        Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Hey! Nadrabiałam co naskrobałyście z kilku dni... U nas jakoś leci czas... Mój Adaś też ulewa,, biorę go do odbicia, nieraz mu się pięknie odbija a nie raz jeszcze dużo uleje, u nas to jest zmora.
          No i Adaś sam nie zasypia, kilka razy mu się udało zasnąć w łóżeczku samemu, ale tylko kilka razy. W dzień jak widzę, że się robi płaczliwy, to go noszę i zasypia, wieczorem po kąpieli to samo (wiem, że powinnam z tym walczyć, ale nie wiem jak się za to zabrać). Potem odkładam go do łóżeczka a jak w nocy się obudzi to biorę go do nas do łóżka. Jedynie kiedy sam zasypia to rano jak się obudzi (około7) to go przebieram, nakarmię, porozmawiamy sobie i jeszcze wtedy pokręci się i sam zaśnie.Smoczka nie używamy bo Mały go nie chce w ogóle.
          Dziewczyny, Adamo strasznie pcha sobie pięści do buzi i cmoka paluchy, dałabym mu coś do gryzienia, ale smoka nie chce, a sam do rąk jeszcze tak nie bierze nic, na leżaku puknie w te zabawki ale nie bierze tak fajnie jeszcze
          Mamy jeszcze problem taki, że Adaśko kupkę rzadko robi ostatnio cztery dni nie miał... Daję mu taką herbatkę hipp na lepsze trawienie, ale nie wiedzę poprawy.
          Pozdrawiam serdecznie!
          Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


          Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            aniulka, filmik świetny, strasznie się uśmiałam
            Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


            Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              Anulkapi film świetny, mam nadzieję, że mój M nie wpadnie na taki pomysł

              Agatka1987 Moja też nie łapie jeszcze tak do łapek, owszem pielucha i kołderka już tak są wycmokane, że szok. Czasem smoka sobie przewraca w łapce, ale na razie na tym pozostajemy aaa i palce moje lub mojej mamy. Może powoli zacznie już łapać większe zabawki.

              Coyotek Julek jakie ma nóżki grubiutkie A jak fajnie grzechotkę trzyma... Mam nadzieję, że już niedługo i my będziemy tak się bawić

              AMSW druga po Juli najważniejsza rzecz do chrztu została w domu... Ale przynajmniej było zabawnie

              A tak ogólnie, to mam problem z Małą... a chodzi o to leżenie na brzuchu... za żadne chiny nie chce leżeć. Ostatnio wyczytałam by kłaść maleństwo na piłce pompowanej i może to pomoże.
              Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




              25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
              06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
              27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
              Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
              14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
              15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

              18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                Coyotek czym Ty karmisz swojego Julka ? Duży chyba po tatusiu swoim musi być A filmik racja -b.fajny

                Skomentuj

                •    
                     

                  zyczenia

                  Że, jako mówi nam wszystkim
                  Dawne, odwieczne orędzie,
                  Z pierwszą na niebie gwiazdą
                  Bóg w naszym domu zasiędzie.
                  Sercem Go przyjąć gorącym,
                  Na sciezaj otworzyć wrota —
                  Oto co czynie wam każe
                  Miłość, największa cnota. (J. KASPROWICZ)

                  Patrzyli z oczu ogromną dziwota
                  Pasterze, owiec porzuciwszy straże,
                  O, trzej królowie, gdyście Panu w darze
                  Przynieśli mirrę, kadzidło i złoto,

                  Lecz o Melchiorze, Kasprze, Baltazarze,
                  Tajnej mądrości słynęliście cnotą
                  I z swych uczonych ksiąg doszliście oto,
                  Że się w Betlejem cud boski ukaże.

                  Cóż to wielkiego, Magowie ze Wschodu,
                  Żeście odkryli po roku podróży
                  Pana na sianie, między bydłem, gnojem,

                  Gdy ja, bez gwiazdy szczególnej przewodu,
                  Znalazłem Boga — błądząc wiele dłużej —
                  W jeszcze podlejszej stajni: w sercu swojem.” (L. STAFF)

                  Z okazji świąt, niech Pan Bóg ma nas wszystkich w opiece, a światło Bożegonarodzenia niech przepełni nam serca dobrocią i spokojem! Zyczę wszystkiego najlepszego, szczęścia, zdrowia, pomyślności i jak najwięcej sukcesów w nadchodzącym nowym roku!










                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    Czystym kobiecym mleczkiem Ewelynka . Ja chudnę, on nabiera ciałka .A tatuś ostatnio dba o kondycję.

                    Właśnie się dowiedziałam, że mam wolne popołudnie. Kilka dni temu sąsiadka chciała by dziś zająć się jej 6miesięczną córką od 13 do 19. I właśnie przyszła i powiedziała, że jednak nie , bo mąż się wcześniej urwie z pracy. No i mam wolne.

                    Mieszkanko mam sprzątnięte. W zeszłym tygodniu zrobiłam pierożki i uszka i kapustkę z grzybami. A wczoraj jak Julek usnął (koło 22) zrobiłam rybę po grecku i śledzie w oleju korzenne, no i zalałam szynkę marynatą (na 2dni). Skończyłam koło 1.40, ale warto było, no i wyjęłam schab z zamrażalnika. A dziś z rana schab natarłam (na 12h), no i wysprzątałam, bo Kasia miała przyjść. Prasowanie, pranie itp. też już zrobione, Dekoracja świąteczna jest, lampki powieszone i Julek jest przeszczęśliwy. Koło tej dekoracji na rączkach to fika nóżkami i się śmieje do aniołka.Jednak zdolna jestem .
                    No a teraz Kasi nie ma, Julek śpi więc ja mam wolne.
                    Plan na dziś zakłada zrobienie wieczorem schabu (ale to pestka) i ciasto. A jutro barszczyk sałatka jarzynowa i kurczak w galarecie.Będzie ok. No i choinka i stroik. Dobrze że noce są długie.
                    Miłego dnia dziewczynki




                    i Bartek :-)

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      Dziękuje Laurunia. Tobie też wszystkiego dobrego. Dużo, dużo prezentów. . Choć najpiękniejszy prezent już dostałyśmy wszystkie we wrześniu.

                      A mój Mikołaj mówi, że w tym roku byłam wyjątkowo grzeczna, i dużo pożytku przyniosłam i w ogóle byłam naj, więc może będzie u mnie dużo prezentów




                      i Bartek :-)

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        dziewczynki, właśnie Pan Listonosz przyniósł mi prezent:
                        - "Mama i jej niemowlę" (Rady na pierwszy rok życia dziecka)
                        - "Nowoczesna kuchnia malucha" (Od noworodka do przedszkolaka)
                        - Czasopisma "Mamo to ja" numery kwietniowy i czerwcowy
                        - Książeczkę do kolorowania z reklamówką butów

                        Carinko , bardzo Ci dziękuje. To dzięki Tobie i Twoim radom, co i jak dostałam taki prezent na Gwiazdkę.




                        i Bartek :-)

                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
                          Carinko , bardzo Ci dziękuje. To dzięki Tobie i Twoim radom, co i jak dostałam taki prezent na Gwiazdkę.
                          Coyotku nie ma za co.

                          Dziękuje Laurunia. Tobie też wszystkiego dobrego. Dużo, dużo prezentów. . Choć najpiękniejszy prezent już dostałyśmy wszystkie we wrześniu.
                          No ja w sierpniu .

                          Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki też miały na języczkach taki biały nalot (nie mówię rzecz jasna o pleśniawkach ;p)? Mojemu Kubusiowi schodzi i nie wiem czemu...

                          Jeeej Kubuś już za tydzień zaczyna piąty miesiąc życia!! Ale minęło!!

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            Hej Kobiety!
                            Na nic nie mam czasu. Goscie pojechali dzisiaj dopiero o 12, bo wczesniej nie dali rady, bo autostrady byly oblodzone. Ja pakuje nas, bo w nocy (jesli warunki na drodze na to pozwola) wyruszamy do Pl. W mieszkaniu chaos i jak znam zycie, to pewnie czegos zapomne
                            Chrzest byl ok. Pan diakon bardzo zabawny, Julia super grzeczna, impreza w restauracji udana. Zapomnielismy wziac swieczke, ale w kosciele dostalismy zastepcza
                            Tu pare fotek: kosciol, w ktorym byla chrzczona Julia, polewanie woda (nawet oka nie otworzyla) i na imprezie.
                            Last edited by AMSW; 05-06-2012, 22:28.



                            Rosne...
                            14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                            17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                            13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                            16.11.2009 5620 gr, -
                            16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                            19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                            17.06.2010 9250 gr, -
                            06.09.2010 10600 gr, 77cm
                            14.12.2010 11600 gr, 81cm
                            05.05.2011 11900 gr, 83cm
                            20.09.2011 13200 gr, 90cm
                            14.01.2012 14300 gr, 93cm
                            19.07.2012 15500 gr, 98cm



                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              Aniu, pustawy ten Wasz kościół - zupełnie inny od tych naszych. Choć na moim nowym osiedlu kościół podobnie wygląda - bo jest nowy . Wolę takie stare, klimatyczne.

                              Co Julka ma na głowie?Samo jej się tak porobiło?...chyba nie

                              Carin - mój Julek ma czyściutki język, wiem bo co chwilkę go wywala ostatnio . Może coś rudnego wpakował do buzi. choćby własną rączkę.Jak schodzi, to nie ma co się przejmować.




                              i Bartek :-)

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
                                Carin - mój Julek ma czyściutki język, wiem bo co chwilkę go wywala ostatnio . Może coś rudnego wpakował do buzi. choćby własną rączkę.Jak schodzi, to nie ma co się przejmować.
                                Tzn. On miał taki nalot od urodzenia. A teraz nie wiem co się dzieje, że schodzi. Jak przychodziła do nas położna to mówiła, że to od mleka...

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X