Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    witaj ania2288 wieki cie nie było

    dziewczyny moja Polka jakaś sie nieznosna zrobiła, bunt o wszystko

    a najgorzej jest z ubieraniem na dwór, porostu wrzeszczy i ucieka bo zawsze dla niej jest nie ten moment co trzeba żeby sie ubrać

    dzisiaj to mi taką histerie zrobiła że po raz pierwszy dostała lekkiego klapa w pupę, a wyła jak oszalała

    zazwyczaj wystarczy że jej powiem że mama sie obrazi za takie zachowanie i wychodzę z pokoju , no to za mną za chwile leci i mówi przepraszam mamusiu to już sie ubiorę ale nie dzisiaj !!!!

    ja sie spieszyłam dzisiaj bo na 9 miałam je zaprowadzić do teściowej bo na 9 30 miałam umówiony manicure, a ta mała cholera za nic nie chciala sie ubrać , krzyczała że ona nie chce i uciekała mi po domu, tłumaczyłam, przekonywałam, nawet chciałam przekupić ale nic nie skutkowałao więc mnie nerwy poniosły dostała klapsa , wzięłam pod pachę i ubrałam

    po za tym ostanio wiele rzeczy próbuje wymuszać krzykiem lub płaczem , no nie moge czasami jakiś wiek dziwny czy co ??? jeszcze jej piatka dolna wychodzi może przez to też taka chimeryczna


    a zmieniając temat to wynalazłam taki klub malucha dla dzieci 2-4 lata przygotowujący do przedszkola, zajęcia są min w sobotę o 10 30 i chce Pole zapisać bo ona nie ma kontaktu z rówieśnikami i z grupą dzieci , więc myśle że jej sie takie wizyty przydadzą , zobaczymy czy będą miesjca i jak sie Polka tam odnajdzie, to takie zajęcia ruchowe, muzyczne, edukacyjne dla dzieci , dzieci są tam z rodziacmi no ale muszą ze sobą sie bawić i współpracowac , ciekawe jak mój mały zajzajerek sie tam zachowa
    Last edited by kala8; 12-11-2011, 13:50.
    Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Kala to chyba wiek faktycznie Fifi jest taki sam ale ma już swój kąt do którego zawsze idzie jak jest niegrzeczny sam liczy do 10 i wyłazi przeprasza i spokój. Ale czasem bez klapsa też się nie obejdzie
      U nas akurat nie ma takiego klubu malucha ale uważam że to świetna rzecz mi Fifi tak zmężniał w przedszkolu sam chce jeść, ściąga i podciąga ubranko w kibelku, buty sam zakłada i ściąga a wcześniej nie chciał tego robić... przedszkole to super sprawa na prawdę nic a nic nie żałuje że go posyłam
      A wasze już poszły od tego roku?

      my już po obiadku, kawkę spijemy i czakamy na kuzynkę bo ma wpaść z rodzinką po 16
      paaa
      1.03.2009 9:55 FILIPEK

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        ania2288 moja Pola za rok dopiero idzie do przedszkola , bo u nas przyjmują dzieci od 3 roku życia (rocznikowo)

        ja chce ją wysłać do jednego z przedszkoli gdzie pracuje, ale jeszcze nie wybrałam tak do końca do którego , a teraz to pomyślałam o tym klubie malucha żeby sie trochę zaczęła uczyc życia w grupie
        Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          hej

          ooo Ania się pojawiła no witamy

          kala u nas też często taki bunt zwlaszcza jak mamy wychodzić a i lena ostatnio potrafi pazurki pokazać, wrzeszczy na nas, krzyczy np ty gamoniu (nie wiem kto ją tego nauczył grgrgr) i ogólnie niedobra czasami taka ze aż mnie ręka swędzi żeby przyrżnąć w dupsko ale obiecałam sobie, ze nigdy jej nie uderzę wiec jakoś musze sobie bez tego radzić
          czasami są takie chwile ze jest taka kochana mądra, uspokaja inne dzieci a czasem jak jakiś diabeł

          a wiecie co jest najgorsze jak się zdenerwuje?? sama się "okalecza" np w nerwach kiedyś zaczęla sie dusić rękami jezu aż się przeraziłam nie wiem skąd wiedziała ze tak się dusi ale tak właśnie robiła albo ostatnio jak się zdenerwowała to zaczeła się trząść i szczypać w ramie tak mocno że zdążyła sobie zrobić siniaka... mam nadzieję że jej to przejdzie bo się boję ze sobie krzywdę zrobi kiedyś
          Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

          Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



          http://annalena4u.blogspot.com

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            Aniasos no to nieciekawie z tą złością u Lenki widocznie nie potrafi okazywać jakoś inaczej emocji.. moj bratanek 2 letni np. w nocy się budzi i krzyczy żeby go wziąć do siebie a jak rodzice nie reagują to potrafi tak szyję mocno przycisnąć do oparcia łóżeczka aż nie zacznie się dusić i kaszleć wtedy wie że oni napewno do niego wstaną.. nie radzą sobie z tym muszą wstawać na każde zawołanie bo tak odwala i się boją.... ale nie wiem co ci poradzić może pokaż jej tego siniaka i powiedz że jak będzie tak robić to nie będzie wyglądała jak księżniczka czy jakaś ulubiona postać z bajki.
            Ja ostatnio wykorzystuje Megamocnego bo Fifi ciągle ogląda i jak nie chce czegoś wziąć np. witamin rano to mówię że musi żeby mieć takie mięśnie jak Megamocny albo jak nie chce sprzątać to mówię że Megamocny sprząta codziennie dlatego jest bohaterem... działa póki co na wszystko
            1.03.2009 9:55 FILIPEK

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              NOOOOOOOO Aneczko wróciłaś hehe z tej cipki to normalnie lałam mimo że humorek mi nie dopisuje bo ostatnio coś sie znowu nie dogadujemy z m

              no widze ze na topie złośnice i złośniki więc powiem ze i moja czasami tak ma ale sie nie okalecza ucieka przed ubraniem ale nie wrzeszczy tylko się śmieje jak by to zabawa była i mimo ze do przedszkola nie chodzi i jak na razie nie pójdzie to sama je juz od dawna ubiera się jak chodzi siku no i zaczeła normalnie mówić juz prawie nie używa swojego słownictwa nawet poprawnie wypowiada długie nazwiska umie po angielsku do 10 i pare innych słówek nawet kolorów (wpływ Dory hehe) nawet jak porozlewa to umie sama po ścierke pójść i powycierać co jej nie poproszę to mi zawsze przyniesie do przedszkola jej nie puszczam bo ja i tak siedzę w domu przedszkole mam daleko i musiałabym prowadzać dwie do róznych przedszkoli więc posiedzi z mama moja córunia a i jeszcze jedno jak zaczną sie z Mają bawić to normalnie film mozna nagrać bawia się w mamę i co najfajniejsze Hania jest mamą a Maja dzieckiem bawia sie jak dwie rówiesnice potrafi zajefajnie sie z Maja bawić w rózne zabawy i barbi i małymi laleczkami i domy budują pod ławą i jak tylko jedziemy coś kupujemy to od razu dla Mai też i dla Marka lubi sie dzielić z każdym ale diabołkiem też nieraz jest i sie nie słucha także jak każde dziecko potrafi wyprowadzic z równowagi

              ale sie rozpisałam hehe
              jutro mam gości koleżanka przyjeżdża i muszę ciacho upiec
              HANULKA 09.04.2009




              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Majorka lipa z m. może was też dopadło jakieś przesilenie?

                A Filip to mały leń był wszystko robiła mamusia za niego a jak poszedł do przedszkola to koniec musi wszystko sam i nawet mu się podoba jadł też sam ale taki był rozkojarzony to tu poleciał to musiał mieć zabawkę a teraz siada ładnie przy stole i je do końca wszystko. Jeśli chodzi o ubieranie to akurat problemu nie mam potrafi założyć sobie cały dół bluzki nie potrafi jeszcze no i jakoś nie ucieka jak wam hehe. Mówi ładne wierszyki i śpiewa piosenki ostatnio przyszedł z przedszkola i całą piosenkę "jestem sobie przedszkolaczek" zaśpiewał szok ja zawszę na niego chuchałam dmuchałam buźkę wycierałam a teraz się zrobił bardziej samodzielny dlatego to tak dostrzegam może... Ja mam przedszkole 5-10 min od domu więc spokojnie sobie chodzi na 5 godzin ma przynajmniej jakąś odskocznie bo w domu to by tylko bajki oglądał albo koparki na youtube jak jakieś klocki czy puzzle to trzeba z nim siedzieć chyba że swoje kopareczki weźmie to już sam się bawi.... jeju tyle opowiadania, nadrabiania.. ja was chyba zacznę czytać wstecz bo nic nie wiem
                1.03.2009 9:55 FILIPEK

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  a trzeba było nas opuszczać teraz nadrabiaj biegusiem i pisz na bieżąco co u was hehe
                  no i Jamirki znowu nie ma moze po weekendzie powracaja nasze macoszki wredne

                  do jutra DOBRANOC
                  HANULKA 09.04.2009




                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    a ja mam jeszcze jeden problem z Polą tzn. zaczęła "nadużywać" smoka

                    jak kiedyś był tylko na noc to teraz i w ciągu dnia jak ma kiepski humor to go chce a jak jej nie chce dać to jest ryk i boję sie że ona przez to smokowanie będzie miała problemy z wymową

                    oczywiście nie siedzi pół dnia ze smokiem w buzi i nigdy z nim nie wychodzimy na zewnątrz i jak coś do mnie próbuje mówić ze smokiem w buzi to mówie jej że nie rozumiem i że mówi sie bez smoka no to go wtedy wyjmuje, ale jak jesteśmy w domu to go od czasu do czasu chce i koniec

                    Pola też śpiewa piosenki ale "retro" bo ją dziadek uczy typu krakowiaczek jeden, wio koniku , panie janie itp, ja ją nauczyłam jesteśmy jagódki,
                    wierszyki też mówi, puzzle układa ale takie raczej proste z kilku elementów, maluje farbami z gabi i rysuje też ale raczej abstrakcje, no i jak ją coś zainteresuje to potrafi sie bawić sama przez pół godziny i nikogo wtedy nie potrzebuje

                    ale mówi cały czas tak dziecinnie, tzn zmiękcza mimo że wypowiada "dorosłe" zdania , czy wasze dzieci mówią już wyraźnie ??? bez zmiękczania i seplenienia?????
                    Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Cześć Kobitki

                      no Aniu witamy

                      Wiecie jak tak czytam jak wasze dzieciaczki mówią to jestem taka smutna u nas nadal nic tylko Tata mimo ze wszytsko pokaze to z mówieniem dupa

                      A niedobry czasami jest tak że ja muszę wyj=chodzic za drzwi bo mnie złość rozpiera ale nie chce go bić jak ja wyjdę to on wychodzi za mną przytula się i na chwilę jest lepiej. Musze chyba pomyśleć z przedszkolem ale z drugiej strony dopóki nie pracuję to wolałabym żeby był w domu
                      Ale wam nasmęciłam ale oi to was mam
                      Ankasos a z tym okaleczaniem to straszne może jak ania pisała trzeba jej jakoś wytłumaczyć
                      Kala pisałas że Poli idą [piątki może dlatego smoka chce bo ja boli u nas tez tak było we wrześniu cały dzień by ze smoczkiem chodziła ale wyszły ząbki i smok tylko do spania.
                      BARTOSZ STANISŁAW ur. 01.04.2009, 18.50, 3.450kg, 53cm

                      LILIANA ur.27.05.2014, 5.58,3600g, 55cm

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        Bry..
                        puki pamietam..
                        Oskar mowi dosyc wyraznie, dorosli go w wiekszosci roumieją. Ale w wymowie malpuje F. Czli jak F nie powie K tylko T to i Oskar tak samo.. i w wielu wyrazach niechce S wypowiadac. zastepuje tą Litere H. np siadaj-hadaj,szybko -hipsio, sznurek-h.ujek ale twoj lub fuj to jest H.uj


                        co do p-la. jest szansa ze O bedzie chodził od grudnia. Jak mi sie w parade nie wtrąci jedna jakas mamunia.. Jakies problemy wynikly bo niby jej dziecko starsze.. czy wczesniej zgloszone,ale ze od stycznia ma chodzić a ja Oskara od wrzesnie zglaszalam.. no i tak poplątanie z pomieszaniem.. czuje ze bedzie krzyk..tzn ja bede krzyczec reszta bedzie mnie uspokajac

                        Co do malych histerykow. Oskar czasem ( juz coraz zadziej ) urządza takie sceny ze dziwie sie ze ja nie osiwialam, nie trzanelam tym dzieckiem w cos..
                        mowie wam.. czasami to przechodzi samego siebie.... i w czasie ataku nie dziala nic oprocz wywleczenia go gdzies w ustronne miejsce i zostawienie zeby sie uspokoił..
                        Do tego zrobił sie taki piszczący i jeczący. momentami mam dosc wszystkiego jak kilka godzin chodzi za mną i jeczy ze albo mam wstac, albo usiąsc, albo zle kloc4ek lezy i ja mam go podniesc..



                        i Ania witaj
                        Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                        dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          megi nie smuć sie może być tak że mały z dnia na dzień zacznie mówić całymi zdaniami, tak też bywa

                          a może idź z nim na konsultację do logopedy tak na wszelki wypadek, ja mam na tym puncie trochę fobie bo gabi miała 3 lata i oprócz mama tata nie i tak nic nie mówiła i akurat u nas to są problemy do dziś

                          właśnie mi poradzono żebym jej zrobiła tomograf głowy i badanie poziomu hormonów i magnezu , bo naprawdę w szkole jest bardzo ciężko, i martwię sie co bedzie dalej , coraz więcej nauki a ona ma takie problemy z pamięcią krótkotrwałą, wypowiadaniem sie i logicznym i analitycznym myśleniem że nie wiem jak to będzie
                          jeszcze wynalazłam takie centrum terapi i jak jej zrobie te badania to jeszcze umówię sie na konsultacje tam, już czasmi sama nie wiem jak jej pomóc i nerwów też mnie dużo kosztuje

                          do tego ona sobie z tego zdaje sprawę i nie raz jest płacz i nerwy nawet w szkole, na szczęscie w klasie jest ich tylko 7 , i pani może jej dużo pomogać no ale materiał leci na przód i musi go jakos opanować
                          Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            dzień dobry

                            Nie śpię od 7 Filip chory... w nocy gorączkował i kaszlał jak opętany coś mi się widzi że jutro do lekarza bo gil do pasa już mu wisi ehh

                            Megi u Filipka w grupie jest chłopczyk który teraz pod koniec listopada skończy 3 latka i też nic nie mówi "mama tata baba" tylko nie składa w ogóle dwóch słów co dopiero mówić o zdaniach a najśmieszniejsze w tym jest że jego mama to taka gaduła że szok jak się spotkamy przed salą to buzia sie jej nie zamyka.. Natomiast badała nasze dzieci pani logopeda akurat do Filipa nie miała zastrzeżeń ale ten chłopczyk dostał skierowanie do logopedy. Mówiła że teoretycznie chłopcy mowę rozwijają z opuźnieniem więc nawet do 4 lat może dukać... Zalecili jego mamie żeby mu masowała podniebienie i boki policzków od środka, dawała dużo cukierków czy tiktaków do ssania żeby poprostu pobudzić te receptory w buzi, dużo mu czytać dużo z nim rozmawiać i czekać na odpowiedź, bo ona sama przyznała że z reguły ona coś mu opowiada a jak on na coś wkarze paluchem i zrobi yyyyy to ona wie o co chodzi a trzeba dziecko tak motywować żeby umiał nazwać o co mu chodzi i poprosić. Tak ona mi opowiadała więc może i w twoim przypadku logopeda coś poradzi można iść po poradę po to oni są głowa do góry każde ma swoje tempo mój brat nie mówił też chyba do 3 lat a potem zaczął sypać całymi zdaniami do tej pory moja mama i ciotka się z tego śmieją.

                            Kala mój się nie pieści ale też niektóre słówka przekręca np. FIFI mówi super ale już Filip nie powie tylko "SILIP" czasem mu się zdarzają pomyłki ale z reguły mówi dość wyraźnie tak mi się zdaje.. no jak mówiłam logopeda nie miałą zastrzeżeń. Mamy taki laptop który mówi słówka i wszystkie słówka idealnie powtarza oprócz HAK bo mówi FAK

                            Idziemy dziś do naszego szwagra na urodziny i obiad jak to dobrze że nie ja dziś muszę gotować hehe
                            buziaki!
                            1.03.2009 9:55 FILIPEK

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              hej
                              no Kaluś nie za ciekawie z tym smokiem moja niby od kwietnia nie bierze bo jej zabrałam ale dacie wiere ze jak tylko u kogoś zobaczy to najchętniej ona by go dydała jak bym jej dała jej smoczka to by na 100% go dydała jakis taki instynkt ma ssania chyba jeszcze a moja siora przedwczoraj znalazła butelke ze smokiem i jej pić nalała no masakra całe dwa dni chodziła dziś jej schowałam mam nadzieje ze sobie nie przypomni ale to chyba taki okres bo ona pije mleko z butli a teraz kiedy nie poczuje się zmęczona albo jakaś kapryśna od razu woła mleko jak by to działało uspokajająco wystarczy ze sobie podynda i jest juz ok także Pola pewnie też ma ten okres a próbowałaś jej zabrać i powiedzieć ze zginął ja tak zrobiłam z Mają 2 razy zapodziała i jak go znalazłam to już nie dałam jakoś zasneła a z każdym dniem było lepiej

                              co do mówienia to chłopcy niby później zaczynaja choć reguły nie ma moze i spróbuj z tym logopedą ale pewnie niedługo zacznie sam mówić ładnie moja mówi czysto nigdy sie nie pieściła trochę nieraz jeszcze zmiękcza słowa np zamiast LUBISZ jest LUBIŚ ale wszyscy ją dobrze rozumieją i zaczyna małpowac szczególnie te niedozwolone słowa

                              zaraz biorę sie za pieczenie ciasta bo mam dziś gosci i niestety przyzwyczaiłam ich że zawsze coś upiekę więc muszę piec wyjścia nie ma
                              HANULKA 09.04.2009




                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                nie no Pole też wszyscy rozumieją , ale ona nie mówi np bardzo tylko baldzo, nie mówi chcę tylko chcię nie mówi grzeczna tylko gziećna itp
                                ale mówi już od dawna pełnymi zdaniami i to wcale nie krótkimi

                                co do smoka to Gabi miała na noc do 3,5 roku a zabrałam jej z dnia na dzień i nie było żadnej afery, ja wiem że to długo ale jakoś tak wyszło

                                tylko z Polą może być problem bo ma silny charakterek i jest uparta no ale trudno jakoś to będzie narazie niech jej te 5 wyjdą bo ona w ciągu dnia jak już weźmie tego smoka to go bardziej gryzie niż ciumka
                                Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X