Hejka
no widzę ze tu nie za wesoło z waszymi wysypkami i chorobami
ja po pierwszej nocy nad morzem otwieram oczy i szok Hanka w bąblach które wyglądały jak ospa no myślałam ze zwariuje pierwszy dzień a tu takie coś załamka totalna ale po południu zaczeło świństwo znikać i okazało sie ze to jakieś uczulenie tylko cholera wie na co
my dziś do mojej mamy jedziemy połażę po koleżankach i wieczorkiem do domku
po dziewczynach nawet nie widać że nad morzem były trochę po Hance o brązowawa ale tak to nic opalenizny a biegały całe dnie po plaży i podwórku
Hania przestała mi jeść jedyne co je to mleko z butelki rano i wieczorem no i nieraz wcisne jej w popołudniową dżemkę bo kompletnie nie chce jeść ani śniadań ani obiadów jeszcze co zje to ekspresówka pomidorowa albo rosół to uwielbia ale nie moge przecież ja tym karmić to sama chemia już sama nie wiem jak ją zmusić do jedzenia Maja wcina co popadnie na wczasach normalnie po dwie porcje wcinała
Skomentuj