Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Nichol ja zakladam co mam pod ręką, bo Bartek tak sie ślini że co chwila mokry jest a sliniaka sobie zawiązać nie da , a pampers trochę się osuwa ale się trzyma , na tym zdjeciu tez ma koszulkę bo body sie wykonczyly ( tzn sie suszą )
    BARTOSZ STANISŁAW ur. 01.04.2009, 18.50, 3.450kg, 53cm

    LILIANA ur.27.05.2014, 5.58,3600g, 55cm

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      ja tez ucieka lulu Dobranoc i słodkich snów!!!
      BARTOSZ STANISŁAW ur. 01.04.2009, 18.50, 3.450kg, 53cm

      LILIANA ur.27.05.2014, 5.58,3600g, 55cm

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        u nas tez słoneczko super jest czerwiec więc niech grzeje
        ale sie dziś ochodziliśmy i tak mnie nogi bolą że szok, tez miałam paznokcie malować ale przełoże na jutro bo mam dość.
        Nichol ja Kubie właśnie jak jest tak ciepło to zakładam koszulke a jak chłodniej to body, właśnie żeby go nie zawiało, choć pomału już odchodzimy też od bodziaków. Nie zauważyłam też jakiejś różnicy jeśli chodzi o pieluszkę. Najlepiej jak sama sobie sprawdzisz, ale ja polecam
        Megi my mamy pojemniki na zabawki na kółkach i Kuba też uwielbia jak się go w nich wozi, Bartuś fajowy
        Grygorku to super że będziesz miała ten zestaw, będziesz jeździła po nas wszystkich i pozurki robiła, co?

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          u nas tez komarów pełno i cała pogryziona jestem ale właśnie całe szczęście że do Kubusia nie lecą

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            Hej hej hej hej jestem

            kupiłam sobie i mai butki połaziłam po sklepach i po koleżankach no i wróciłam

            jesli chodzi o koszulki to my też juz nosimy i pampek jest ok

            teraz maja miała kleszcza na tyłku normalnie przestanę ich puszczać na dwór bo to z naszego podwórka przynosza uroki mieszkania przy lesie

            komarów jak na razie mało ale pewnie sie wylęgną

            dzień zaliczam do udanych mimo że sie z M nie odzywam

            na zabawe z firmy też nie chce iść no to mu oświadczyłam ze idę sama wszystkich bardzo dobrze znam niektóży to moi przyjaciele wiec co sie bede cykać jak nie chce tym lepiej dla mnie nie będzie taki zazdrosny o partnerów do tańca

            fajnie masz Grygorku ja sie tak zastanawiam że chyba sobie walnę pazurki za torcika bo kuzynce robire i fifty fifty ona mi a ja jej

            dobra lece żeby M nie stekał ze za długo na kompie choć dopiero weszłam pa do juterka
            HANULKA 09.04.2009




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              czesc

              U mnie dzien sie zaczal stekajaco, marudy male..jak ja lubie takie poczatki

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Cześć

                u nas całkiem nie źle jak na razie towarzystwo wesołe
                od rana piękne słońce i pachnie latem cieplutko jak ja to uwielbiam zaraz idziemy na dwór do sąsiadki na kawusie a dzieci do piaskownicy niech szaleja

                dziś chyba obetnę Hani grzywke bo już oczu nie widać jak z kitki wyjdą
                HANULKA 09.04.2009




                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  hej mamuski
                  U mnie jest tak że katar mnie dopadł,z nochala ciągle leci...Mam nadzieje że sie do niedzieli wykurujemy bo są u nas w ten wekend "dni Barczewa" i chciałabym pojechac.Wczoraj znowu bylam u lekarza z dziewczynkami,Emilka bardzo częśto siusia a Iza znowu prawie wcale,przedwczoraj pierwszy raz po nocy zrobiła siku dopiero przed 15tą Bardzo mało siusia a do tego po lub w trakcie jedzenia wymiotuje(dzis trzeci dzień),dzisiaj np zjadła dwie kosteczki kanapki i za chwilke zwymiotowała.Przed drzemka dałam jej rosołku z płatkami ryżowymi i jakos nie zwróciła,to pierwszy przyjęty posiłek od poniedziałku.Dzieci mi zmizerniały,normalnie w oczach chudną...Megi Bartuś śliczny,mam slabość do chlopców bo nie mam(a marzy mi się choć to juz nierealne) synkaMajorka ja parę dni temu obskubałam Izunię(dosłownie obskubałam bo nie mam zielonego pojecia o obcinaniu włosów),to już trzeci raz jak miała obcinane włoski.Wstaw fotkę z nowa fryzurką.

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    dzień dobry
                    nas pogoda dziś przywitała burzowo z samego rana i deszczowo i może dlatego pospaliśmy sobie dziś do 9.20! normalnie jak sie obudziłam to aż się przestraszyłam że może ja tak twardo spałam a jemu coś się stało.

                    u mnie z M wszystko się układa od paru dni. wyjaśniliśmy sobie kilka spraw i aż mi ulżyło.. szkoda tylko że wczesniej nie wpadliśmy na to żeby sobie sppokojnie pogadać o tym co nam na wątrobie leży. No ale w ten sposób druga rocznica ślubu( w poniedziałek mieliśmy) minęła w przyjaznej i zakochańczej atmosferze

                    położyłam Małego spac no i tak tu do was zaglądam teraz.
                    kurde, majorka ty to masz nerwy z tymi kleszczami! ja to bym pewnie od razu panikowała tym bardziej że sąsiad ma boreliozę i co chwila w szpitalu ląduje a komary faktycznie-mutantyjakies i nic sie skubańce nie boją jak sie je odgania mnie tez wczoraj pogryzły i też mam takie jakies duże te bąble.


                    Szymon ur. 30.04., 4250g, godz. 18.25

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Hej dziewczyny,

                      u nas tak pięknie od rana, żar z nieba ale chyba będzie burza bo cos się chmurki zbierają
                      My od rana na zakupach szukamy Bartkowi kurtki bo od marca tak urósł ze w tej co ma wygląda jak po młodszym bracie a kutrek nie ma a jak już sie znajdzie jakas fajna to oczywiscie malutka i jak na razie kupilismy bluze musi mu starczyc
                      BARTOSZ STANISŁAW ur. 01.04.2009, 18.50, 3.450kg, 53cm

                      LILIANA ur.27.05.2014, 5.58,3600g, 55cm

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        helloł babki u nas gorąco ze szok.na słoncu to daleko ponad 30 stopni.zajoba mozna dostac.nawet w domu piekarnik ;/ Jak byłam w Niemczech to tam też mialam od srody takie upały. nie było gdzie sie schowac od słonca. juz mam dosc takich upałow..

                        Chuda...bedziesz miec dwoch wspaniałych zieciów wynagdrodzą ci potrzebe posiadania syna oni półkrwiste mazurowo są.. to prawie jak własne
                        Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                        dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          Renatka to se troszkę poczekam,no ale lepsze to niż nie mieć wogóle synków Tylko czy uda nam się zeswatać dzieciaki???

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Nie wiem czy ja się mieszczę w tym wątku. Mój synek urodził się 19 marca 2009 roku. Mierzył 59 cm, ważył 3760 gram. Dostał 7 punktów i urodził się z zapaleniem płuc. Zdjęcie jest niewyraźne bo robione telefonem, a Kubuś leżal w inkubatorze. Na tym zdjęciu ma 8 godzin.
                            Attached Files


                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              witamy, witamy, na pewno się zmieścisz ostatnio narzekałysmy że się wykruszamy więc każda nowa mama podnosi nam frekwencję
                              u nas pogoda też śliczna sie zrobiła ale my jeszcze na dworzu nie byliśmy bo tak: najpierw, do południa lało i była burza, jak Mały usnął to sie wypogodziło ale spał do 14ej, to potem musiałam obiad robić, po obiedzie znowu usnał i dooopa...ale poczekam na M i jak Mały wstanie to pójdziemy razem na spacerek.


                              Szymon ur. 30.04., 4250g, godz. 18.25

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                No heja

                                Witaj Moskala!
                                No to Twój Kuba jest o jeden dzień młodszy od mojego Krisa
                                Fajnie że sie do nas podepniesz, im więcej babek i dzieciaków w mafii, tym lepiej

                                U nas dalej szaleńcze upały i normalnie krew mnie zalewa, bo w słońcu nie da sie wytrzymać, a w cieniu komarów z każdym dniem coraz więcej I ten skwar ma sie utrzymać jeszcze ładnych kilka dni.... A jak wytłumaczyć stękającemu przy drzwiach wyjściowych małemu dibełkowi, że na zewnątrz jest do doopy?

                                Uciekam wciągnąć jakąś kolacje bo coś mi w brzuchu gra...


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X