Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Hej.
    Rzadko piszę bo wróciłam do pracy gdzie nie było mnie 18 miesi musze powoli wkręcic sie w kierat a na forum już czasu brak.
    Moja córa tez jest niby alergikiem ale testy nic nie wykazały mimo to często doztaje takiej pokrzywki ze drapie się i ma az rany hmm..lekarz zasugerował nam zrobienie badań na pasozyty.
    KASIAR to silne leki dostaje córa zwłaszcza że niema stwierdzonej astmy bo pulmicort levopront i encorton to silne leki sterydowe i ich niepowinno się stosowac ot tak..Montelukast czyli singulair jest lekiem na astmę ale nie zawiera sterydów.
    Last edited by anna31; 16-05-2013, 08:15.


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      hej hej

      Kasiu jak się cieszę, że Cię widzę Dziewczynki to skóra zdarta z Ciebie - szczególnie oczęta! Są genialne!
      A torcik wygląda tak, ze aż ślinotoku dostałam hi hi

      Aniu no właśnie z tymi alergiami to jest dziwacznie. Widać wyraźnie, ze jest, a testy nie pokazują...
      Kacper był na 100% uczulony na jajka, bo jak ja zjadłam i Go nakarmiłam cyckiem to był wysypany, że nie wspomnę o podaniu jemu bezpośrednio, a w testach nie pokazało na nie uczulenia, a na mleko - które zupełnie mu nie szkodziło... Ale takie są właśnie alergie krzyżowe - wszystko zniekształcają.

      A leki rzeczywiście mocne. Mnie troszeczkę dziwi że lekarze u takich maluchów tak chętnie wprowadzają pulmicort i to właściwie na każdy kaszelek... ale o lekarzach to bym tu dłuuuugo mogła pisać...

      Anek i jak w pracy??? odnajdujesz się???Ja się troszkę boję tej decyzji o powrocie
      A czym się zajmujesz???

      Renata, to świetnie się musieli chłopaki wybawić na karuzelach. Kacper nawet nie pamięta co to jest, bo jeździł kilka razy jako maluch... A nie bali się???

      A ja w nocy dostałam 38`C gorączki i bolą mnie stawy i aż się oglądam co chwila czy mi różyczkowe krostki się nie pojawiają
      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        Nator no to cieszymy sie obie

        Zdrowiej szybko!!!!!

        A co do leków, pulmicort rzeczywiście używamy przy kaszlu, ale takim mocniejszym, przy lekkim samej soli. Levopront dwa razy użyłyśmy a encorton tylko raz przy duszności w nocy i kaszlu takim, że już się wybieraliśmy na pogotowie.........

        Na szczęście teraz choróbska nas opuściły i oby i wam dały spokój. W końcu już niedługo wakacje i chcemy mieć ŚWIĘTY SPOKÓJ z choróbskami, tylko błogie lenistwo (ciekawe czy to wogóle możliwe przy dzieciaczkach)




        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          hej

          ja juz nie mogę z tym siedzieniem w domu taka ładna pogoda a my siedzimy murem w domu, nudzi już nam sie naprawdę !!! i mnie i Poli , wszytsko mnie zaczyna drażnić

          jutro dzwonie do lekarki zobaczymy co nam powie, ale mam nadzieję że w sobote bede mogła już wyjść z Polą jesli bedzie ładnie chociaż na godzinę do ogrodu u rodziców

          zaczynam już myśleć powoli o naszym urlopie czerwcowym i nie mogę sie doczekać
          Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            A ja wpadłam tylko Wam się pożalić, bo zaraz wybuchnę!!! Może mi ulży, przestanie mi się lać ciurkiem z oczu i nie będę się musiała ukrywać z czerwonym nochalem po kątach
            Rozstaliśmy się z M niby ostatecznie, ale musimy jeszcze wytrzymać ze sobą pod jednym dachem, bo lada moment przeprowadzka, a zaraz potem On wyjeżdża, więc nie ma sensu żeby teraz na chwilę szukał sobie jakiegoś lokum. Niby na spokojnie się dogadaliśmy co do wszystkiego, niby sprawa już jest zamknięta, ale *************************ca dostaję przez to że wciąż mieszkamy razem jak gdyby nigdy nic. No i najgorsze, najśmieszniejsze i najbardziej żałosne jest to, że ostatnio totalnie nie potrafiliśmy się dogadać, non stop mnie zawodził, doprowadzał mnie do szału swoim zachowaniem, a teraz- jak już postanowiliśmy ostatecznie że nie jesteśmy już razem, to nagle dogadujemy się świetnie! Wczoraj wieczorem leżeliśmy w wyrku obok małej, czekaliśmy aż się obudzi na cyca ( z tego wszystkiego nie chciał mi lecieć pokarm i mieliśmy jakby co szykować butelkę) i gadaliśmy o wszystkim jak starzy kumple. Jak mało kiedy- o wszystkim i o niczym, bez tabu, prosto z mostu. Szlag mnie trafia, bo tak jest zawsze- dopiero przy kryzysie zaczynamy naprawdę szczerza, fajnie rozmawiać, obiecujemy sobie że tak będzie zawsze, że będzie lepiej między nami... No i jest- przez kilka dni, czy tygodni, a potem powoli, małymi kroczkami wracamy do codzienności, normalnego życia i znów sie wszystko pieprzy. Bez sensu. Wszystko jest kurna bez sensu!


            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Witam

              Ja nie rozumie juz nic... Nichol, kurcze zdecydowaliście się na drugie dziecko i tak łatwo teraz zdecydowaliście o rozstaniu? Może jak sami nie potraficie ze sobą sobie poradzić to udajcie się do specjalisty? Myślę, że warto, bo szkoda rozwalać taką rodzinkę. Przemyśl to. I jeszcze jedno, zauważyłyście, że teraz to jak coś jest nie tak to ludzie jakoś bardzo szybko decydują się poddac i rozstać bo " po co się męczyć " a to chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako atak na Twoją osobę bo daleka jestem od tego, tylko mi żal rodziny jaką stworzyliście.
              Last edited by luna_1979; 16-05-2013, 18:11.

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Nichol ja,zwariuje co sie z tyni chlopami dzieje kryzys drugiego dziecka czy co? !

                My tez,to przechodzikismy , 3 dni przed jego wyjazdem ocknol sie jak cyprian zaczol do niego mowic PAN wiem ze to bylo swinstwo i macenie dzuecku w glowie ale zaskutkowalo. Teraz jest cudownie , ale obawiam sue co bedzie jak wroci , na jak dlugo... naraxie mam nadzieje i walcze , dajcie sobie czas moze jak wroci jeszcze raz wszystko obgadacie.
                Przytulam:*





                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  nichol no nie żartuj przecież dopiero co urodziło wam sie drugie dziecko
                  mam nadzieje że to chwilowy kryzys a nie ostateczna decyzja
                  Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Napisane przez katarzynar Pokaż wiadomość
                    Cześć baby


                    Renatka masz zakwasy?

                    ...
                    jaaa?? no co ty??? moje nogi juz zaprawione w chodzeniu, jezdzeniu, bieganiu.. dziś czulam sie jak nowo narodzona. no prawie. bo glowa bolala jakbym w nią oberwala. ale ketonal pomogł.

                    a zdiecia sliczne.


                    Napisane przez nator1 Pokaż wiadomość
                    hej hej



                    Renata, to świetnie się musieli chłopaki wybawić na karuzelach. Kacper nawet nie pamięta co to jest, bo jeździł kilka razy jako maluch... A nie bali się???

                    d:
                    hahah te dwa pioruny mialy by sie bac karuzeli albo autodromu?? niema takiej opcji. im sie to snilo od zeszlego roku jak zobaczyli raz wesole miasteczko


                    co do alergii. Ja mam uczulenie na jad osy. tzn mam ?? w testach z krwi wyszlo ze niemam, ale reakcja jak u uczulonego. z utratą przytomnosci nawet.
                    z testów u O wyszlo ze tylko na kurz, a w marcu smarczy i kaszle, teraz kaszle i smarczy, do tego sie dusi. Na ukąszenia komartów reagujew tez kiepsko.. taaaaaakie bąble mu sie obią ze szok. a na glowie guzki.

                    dziś byl O w p-lu. jak mi ktoras mamunia wyskoczy z tekstem ze kaszlące dziecko piuszczam do p-la to chyba jej miedzy oczy trzasne. we wtorek bylam na placu zabw z O. akurat jego grupa szalał. no wiecie co.. co drugi dzieciak z zielonym gilem, kaszlące, inne jakies tez podejrzane.. z innych grup tak samo. az mnie zatrzeslo.. do mnie dzwonią ze kaszle strasznie, chociaz na początku roku zaswiadczenie od alergologa dowozilam ze alergik z podejtrzeniem astmy.



                    Kala ja w tamtym roku Oskara juz niezarazającego puszczalam na dwor. Ospe mial w czerwcu, na podworku cieplej jak w domu, zero wiatru. godzine-dwie kolo domu smigał. no czasami trzy..ewentualnie do 7 h hahahahah



                    Nichol wspolczuje.
                    Serio chyba coś z tymi facetami jst nie tak. mojemu tez sZalaly hormony po urodzeniu Oskara. Ale ja bylam brutalna, podla, niedobra.Nie prosilam by zostal, nie prosilam o rozmowe. akurat wyjezdzal do niemiec wiec kazalam mu spier...ć. ZCiezko mi bylo ale w zyciu gadowi bym nie pokazala ze jest mi zle. takiej satysfakcji mu nie dam.

                    Moze to wizja wyjazdu tak na nich wplywa??
                    Nadal twierdze ze U faceta z chwilą gdy pojawia sie brzuchu matki siusiak zanika rozum.
                    nic mu nie bylo.
                    Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                    dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Kala ja też wariuję w czterech ścianach jak patrzę na tą piękną pogodę...
                      Ale Majka już lepiej, bo z buźki ładnie schodzi i tak im niżej tym gorzej, ale od góry poprawa.

                      Nichol, nie wiem co się między Wami dzieje, ale skoro potraficie normalnie rozmawiać, cieszyć się dziećmi... nie poddawajcie się!
                      Może tak jak pisze Renata - syndrom drugiego dziecka i wizja, że za chwilę Was zostawi tak na niego wpływa???
                      Może w ten sposób próbuje się uchronić przed tęsknotą Wiem, ze to głupie, ale...
                      rozmawiajcie, próbujcie - macie szansę!!!

                      Renata, jesteś kolejnym przykładem testów, które nic nie pokazują


                      dziewczyny uszykowałam już wstępnie dla Was paczki i będę się tłumaczyć, bo wrzuciłam Wam też troszkę takich rzeczy "domowych". Może Wasze Panienki ponoszą jeszcze ...
                      Ale wyślę pewnie w przyszłym tygodniu.
                      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        hej

                        bosz nichol nie żartuj, nie wolno się Wam tak od razu poddawać, widziałaś pewnie nie raz na FB zdjęcie dwóch kochających się staruszków i taki mniej więcej tekst pod nim "ze wytrzymali ze sobą tyle lat ponieważ w tamtych czasach jak się coś zepsuło to się naprawiało a teraz się wyrzuca i wymienia na nowe" :/ smutna prawda, walcz o związek, jeśli się kochacie to jest o co.. no i tak jak piszą dziewczyny po tak krótkim czasie od narodzin.......... żal mi Ciebie ze musisz teraz tak się stresować zamiast cieszyć się z nowego życia, pięknej i zdrowej córeczki

                        nator świetny pokój chłopca, taki czysty, delikatny naprawdę ładny, no i Maja jaka pomocnica hihi

                        wczoraj byłam z dziewczynkami u pediatry u dzieci zdrowych, bo za dużo pytań miałam a przez tel nie udzielają informacji nasi pediatrzy
                        a więc.. pediatra stwierdziła, że nie wie skąd takie długotrwały kaszel u Ali, być może alergia i mamy się przejść do alergologa i laryngologa, zapisała krople do noska homeopatyczne i mam je używać przez m-c, dobrze się złożyło że poszłam też z Amelką bo zrobili jej bilans 4 latka byłam w szoku bo nie wiedziałam że takie cudo będzie miało miejsce - Amelka ma piękne, zdrowe ząbki, oczy zdrowe, kręgosłup prosty, warzy 16 kg i mierzy 103 cm

                        u Ali już jakiś czas temu zauważyłam nadmierną woskowinę w uszach, chyba Skoczek miałaś podobny problem, powiedz mi wiesz skąd ta przypadłość i co dalej robiłaś, mam iść do laryngologa, Ty byłaś?

                        kasiar ale Lenka już duża, jeny już ma roczek, super impreza pewnie była skoro takie za*********************************iaszcze race miała na torcie
                        Last edited by czacza; 16-05-2013, 23:14.
                        Amelia ur. 19.04.2009
                        godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                        Alicja ur. 18.08.2012
                        godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          Bry porannie

                          Czacza my tez juz po bilansie. O 105 cm ma ( wydawalo mi sie ze wiecej ) i 18 kg prawie wazy.

                          oo!! musze ksiązeczke zdrowia dowiezc

                          do tego sie okazalo ze slabo widzi na lewe oczko ;/ z trzecim od gory rzedem znaczków mial problem. nie widzial co poelegniarka pokazuje.

                          nie powiem ze jakos obojetnie do tego podchodze. juz wkurza mnie to wszystko. co raz coś wynajdują.

                          Moi rodzice, i dwaj bracia od kilku dni w okularach. Bylo badanie wzroku u nas i poszli sie przebadac i wszyscy mają astygmatyzm. Ten brat co nie zyje tez mial.
                          Zostalam nieprzebadana ja i jeden z blizniaków. Oboje jak czytamy, patrzymy na coś to mam sie obraz zamazuje, zlewa sie.. ale wez czlowieku idzi sie przebadaj.

                          i znowu mnie glowa boli ;/ nie lubie tak rano wstawac i czuc ten ucisk na mozg ;/
                          Last edited by renatkaa09; 17-05-2013, 06:38.
                          Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                          dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            hej

                            Pola mnie ściągnęła z łóżka o 6 tej

                            my byliśmy na blinasie 4 latka miesiące temu, Pola waży 15 kg i ma 101 cm, więc chyba najdrobniesza z naszych dzieci forumowych

                            a po za tym znowu mam stresa bo Gabi wczoraj wróciła ze szkoły
                            z katarem i teraz sie martwie jaki to może miec wpływ na nas po tej wiatrówce, echh wściekła jestem nie na nią tylko na sytuację, bo Gabi nie choruje prawie wcale a teraz masz !!!
                            staram sie nas jakoś izolować tzn nie zbliżamy sie do siebie na ile można ale kuźwa i tak sie martwię , dzisiaj mam dzwonić do lekarki to zapytam co i jak

                            mam nadzieje że nic nam nie bedzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oby

                            renatka , Gabi ma astygmatyzm i to duży zwłaszcza w lewym oku , nosi okulary ale docelowo najlepsze byłyby soczewki bo ma dużą róznice miedzy jednym okiem a drugim
                            Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              dzień dobry Kobieciska,

                              jestem i ja... Kala u nas 6 - 6:30 to standard niestety, moim dzieciom szkoda czasu na spanie

                              Myślę, że należy potraktować Ciebie i Polkę, że już jesteście po ospie i bym się nadmiernie nie stresowała, ale konsultacja z lekarzem to najmądrzejszy pomysł

                              A Pola od początku była Calineczką i nadal pozostała, ale różnica jest teraz niewielka między nią a resztą dzieciaków... Kacper jest sznurkiem chudym więc do wagi cięzkiej nie należy

                              Renata no rzeczywiście - jak nie urok to przemarsz wojska - wiecznie coś się za nami pałęta, a teraz jeszcze wada wzroku... i nie wyobrażam sobie Oskara w okularach, bo przy jego ruchliwości...
                              Ale ma wagę słuszną, hi hi... czym ty Go karmisz, że tak wyrósł???

                              Czacza, jak masz skierowanie do laryngologa, to warto o tych uszkach Ali też wspomnieć.


                              no i mam aferę... do potem
                              Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                              Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                nator jescze sie zastanawiam czy ten katar u Gabi to nie jakiś alergiczny ona niby nie alergik ale teraz wszytsko rośnie i pyli a oni na przerwach cały czas latają po ogrodzie, po chaszczach itp

                                a wczoraj oprócz tego kataru miała jakąś opuchniętą buzię i takie czerwone plamy-krosty więc sama już nie wiem
                                dałam jej różne leki min zyrtec no zaobaczymy, musze sie dodzwonić do lekarki bo narazie nie odbiera
                                Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X