Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Napisane przez czacza Pokaż wiadomość
    dziękuję za słowa otuchy ale jestem załamana, naprawdę
    jutro udało mnie się wcisnąć, zadzwonili do mnie z call center i pielęgniarka powiedziała, że lekarz mnie przyjmie między pacjentkami i mam przyjechać o której chcę.. M musi wziąć wolne bo sama tam nie pojadę i nie podejmę w szoku decyzji, dzięki Bogu mama już dziś wraca ze szpitala rehab. i będzie mogła przyjechać do Amelii
    czacza ale narazie nia maowy o żadnej decyzji nawet gdyby test pappa wyszedł fatalnie to najpierw trzeba go powtórzyć bo może byc poprostu błedny , później jest czas na aminopunkcje a dopiero później na jakieś decyzje jeśli coś sie złego potwierdzi we wszystkich badaniach

    naprawdę narazie to wogóle nie myśl o jakichs decyzja bo napewno sie wszytsko wyjaśni pozytywnie zwłaszcza że usg było dobre , więc napewno z maluchem jest wszytsko ok
    Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Czacza wiem, że pewnie dziś cię nic nie pocieszy, więc wiedz, że myślami będziemy z tobą i będziemy trzymać kciuki Napewno będzie OK.

      Kala a które 2 tyg cię nie będzie? No tak szukaj, żebyś ty też mogła być Ja myslę, że weekend. No i my jeden pokój. Reszta rezerwacje składać u Kali albo Madzik hehe




      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        kasiar my wyjężdżamy 6 - 20 czerwiec, potem już jestem cały czas

        no tak ale z mężami czy bez bo juz sie pogubiłam, tzn ja bez a wy jak chcecie
        Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          nator on przyjmuje popołudniami, dlatego też dopiero o tej porze mogę jechać ale i tak szczęscie, że już jutro a nie dopiero w przyszłym tyg

          kala tak wiem, na decyzje przyjdzie czas, tak mi się napisało bo cokolwiek jutro się dowiem to i tak jakąś decyzję będzie trzeba podjąć..

          ma nadzieję, że przyłączę się do Waszej dyskusji dot wyjazdu i spotkania się, ale w głowie mi nie teraz takie pozytywy
          Amelia ur. 19.04.2009
          godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






          Alicja ur. 18.08.2012
          godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            Czacza-będzie dobrze musi być tak jak dziewczyny pisza badanie powtórzysz i po krzyku
            jesteśmy z Tobą pisz dzwoń jak coś ci potrzeba
            co do wyjazdu ja jestem za ale jakis pensjonacik najlepiej co by fajnie bylo a portfel przezylno i ja tylko z malcem chyba ze mojemu M się coś odmieni ale nie sądze Mateusz w każdym razie się nie wybiera he he
            Grygorku-maluj i slij obrazy
            Nator-mi się marzy wózek fioletowy lub zielony,ale czy będzie to trzecie dziecie nie wiadomo







            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Hejka.

              Czaczus uszka do góry-będzie dobrze.Powtórzysz badania i wszystko się wyjaśni.Napewno jakiś błąd-jutro lekarz Ci wyjaśni co dalej
              Jestesmy z Tobą

              A ja znów bez pracy Zwolnili 40 osób,bo wolą Ukrainki zatrudnić za mniejsze pieniądze.I co człowiek jest warty???
              No i z dziewczynami byłyśmy na pożegnalnym piwku Fajnie było....
              Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

              http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Natorku zupka porowa jest bardzo prosta w wykonaniu:

                -dwa duże pory
                -marchewka starta na grubych oczkach
                -wywar np z kurczaka
                -dwa serki topione śmietankowe
                -makaron grubszy(muszelki,świderki Itp)

                Pory kroisz w półplasterki(tylko białe części),marchewkę ścierasz na tartce.Wrzucasz do gotującego się wywaru.Osobno gotujesz makaron.Jak warzywa są miękkie,dodajesz serki topione pokrojone na kawałki,mieszasz,póki się nie rozpuszczą(nie gotujesz).Na koniec doprawiasz solą i pieprzem.Dokładasz na końcu makaron i gotowe

                Prosty przepis i syta zupka.
                Możesz wziąć mniej składników,ja robię w takich proporcjach.
                Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  madzik-przykro mi obyś coś znalazla
                  ja dziś nerwy na postronkach mam doslownie jakiś taki wieczór doliniarski...







                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    to jutro robię zupke porowąale mi smaka narobilaś Madzik







                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      A to smacznego życzę U mnie dzieci bardzo lubią ,ja wczoraj dwie dokładki zjadłam
                      Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                      http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        Bry

                        umarnieta jestem.


                        co do spotkania i obecnosci Ł.. to niewiem jeszcze. Zalezy od tego czy bedzie pracował, czy bedzie chciał, czy ja bede chciala, czy chlopcy bedą woleli np pociągiem jechac, jaka pogoda bedzie i wielu innych czynników.

                        bylam dziś na polowaniu po ciuchlandach z siostrą. Kalosze sobie kupilam. Wyglądają jak nowki, podeszwa nie zdarta. rózowe w serduszka. szał na wsi bedzie hahahaha cale 16 zł wydalam na nie


                        i dla F kurtke na wiosne jeansową z podpinką. za 6 zl.

                        tyle kasy wydalam ze dobrze ze Ł niema, z domu by wygnał


                        CZacza, przytulam i trzymam kciuki zeby ten test blednym sie okazał.


                        Kasia wrzuc jeszcze raz linka tego bigosu z pieczarkami, bo znalezc nie moge. A szukam inspiracji obiadowych.
                        Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                        dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          madzik mam nadzieje że coś znajdziesz szybko , megi też długo szukała i nareszcie ma taka prace jak chciała więc i tobie sie w końcu powiedzie

                          madzik to co poszukasz też jakiś propozycji pensjonatowych w Łodzi lub w okolicach ?? może coś nam sie uda sensownego znaleźdź
                          Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Tak piszecie dziewczyny że nie idzie za wami nadążyć

                            Doczytałam tylko że Czacza się martwi więc chcę ci tylko napisać żebyś się modliła wtedy napewno wszystko będzie dobrze z twoim maleństwem ja jestem przekonana że to tylko złe wyniki a lekarz wezwał cię żeby je powtórzyć! i tylko ci tak napiszę skoro kochasz brzuszek i Piórka to decyzja powinna być w każdym wypadku tylko jedna... trzymam za was kciuki!

                            U nas spokojnie dziś pogoda pięęęękna aż się chce wyjść z domu dziś porąbaliśmy i wrzuciliśmy 2 metry drzewa a Filip chlapał się w kałużach z roztopów i mimo że był w błocie od stóp do głów to dawno się tak nie cieszył z wariactw

                            Jutro o 9.55 mój syn skończy 3 lata ja nie mogę

                            Jutro będę miała troszkę więcej czasu to może was doczytam w końcu bo wstyd a teraz lecę na meczyk Damian kończy o 22 mam nadzieję że jeszcze zdąży z piwkiem na końcówkę

                            dobranoc!
                            1.03.2009 9:55 FILIPEK

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              Czacza, uwierz, że jakby było to coś bardzo złego to by Cię wezwał natychmiast! Proszę daj jutro znać jak tylko wrócisz, bo my się tu zamartwimy i nam kciuki odpadną od zaciskania (choć wierzę głęboko, że zupełnie niepotrzebne są nerwy, kciuki i modły nasze, bo wszystko jest ok)!!!

                              Madzik dziękuję za przepis, spróbuję na pewno, choć na jutro już zaplanowałam Kasiorowe pałki
                              Właśnie Kaśka, jak wyszły???

                              No i ja też współczuję straty pracy. Ale może to pomoże Ci otworzyć się na poszukiwania tej wymarzonej.

                              Itka, to życzę fioletowego wózeczka

                              Aniu wielkie buziaczki dla Filipka. No poważny wiek, fiu fiu! A mój już 11.03 Ale ten czas leci...

                              Renia gratuluję "wykopalisk". Jak tak o ciuszkach piszecie, to ja też ochoty nabrałam na latanie i grzebane... może w piątek ruszę
                              Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                              Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                PUK PUK! Można? :P

                                I stała gadka- jestem tu PRAWIE codziennie i podczytuje żeby być mniej więcej na bieżąco z tym, co dzieje sie u Was i marcowo/kwietniowo/majowych maluchów, ale-stała gadka- albo czasu mi brakuje na odpowiedzi, albo jestem tak w plecy z czytaniem, że cięzko jest mi coś napisać, bo w połowie czytania zapominam, co pisałyście, albo poczytam i musze uciekać...

                                Ostatnio byłam tu kilka dni temu i kurka- nie moge nadrobić zaległości Szok! Możecie mi w skrócie streścić ostatnich pare dni?

                                U nas ostatnio smutki i radości- ja sobie znalazłam nowe- muzyczne zajęcie, więc oderwałam sie w reszcie od czterech ścian i w końcu nie żyje tylko Krisem, domem, pracą i studiami, ale robie też to, co lubie, co mnie kręci, daje mi radoche...

                                A z gorszych wieści- Kris nam ostatnio przez jakieś 3 tgodnie chorował- najpierw antybiotyk w zawiesinie, zaczęło mu przechodzić i nagle nawróy i skończyło się zastrzykami. Ledwo przestał kaszleć i zwalił nam sie katar na koniec, ale tak okrutny, że ledwo wyrabiamy. Teraz jednak jestem juz na 100% pewna, że to alergia- to samo przechodziliśmy dokładnie rok temu. Dostaliśmy w tedy od pediatry Wapno i Zyrtec. I tu mam pytanko, Nator pomóż! Farmaceutka dała nam w aptece syrop CALCIUM i Zyrtec, ale w tabletkach, bo w kroplach jest tylko na recepte. Wiem tylko, że ten Zyrtek mamy podawać Krisowi raz dziennie po 1/4 tabletki, ale powiedz mi Kochana- jak długo możemy go stosować? I to Calcium- ile razy dziennie i przez ile dni?

                                Napiszcie mi prosze co tu sie działo przez ostatnie dni, a ja żałuję za grzechy i mam mocne postanowienie poprawy :P


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X