Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

[nichol]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Witam babeńki po dłuższej przerwie

U nas po staremu- nie wiem , czy już Wam pisałam- mój M znalazł nareszcie pracę na zmiany, Krisem zajmuje się moja siostra, jest ok.
Młody na szczęście na razie nie choruje, ale buntuje się okropnie. Nudzi, marudzi, płacze o wszystko, normalnie nie raz nam ręce opadają. Mam nadzieje, że to przejściowe, bo od września posyłamy gada do przedszkola i nie wyobrażam sobie, żeby zachowywał się tak przy nauczycielkach i innych dzieciach. Oczywiście nie jest taki okropniasty bez przerwy- łapie poprostu takie kryzysy, kiedy sam nie wie czego chce, ale mam już serdecznie dość takiego zachowania...

U nas też konkretnie sypnęło śniegiem. Ok- nich sobie leży, ale lepiej by było, gdyby było biało na trawniczkach, a na drogach- sucho Fajnie sie patrzy na taką pogodę przez okno, ale jak przyjdzie wsiąść za kółko i prowadzić samochód po lodowisku który mamy na drogach, to już gorzej

Kasia, my w zeszłym roku daliśmy dziadkom kubki- superdziadka i superbabci. Dziś zamówiłam (zainspirowana Twoim prezentem) takie kalendarze dla teściów, moich rodziców i mojej babci, która jest bliższą babcią dla Krisa niż moja kochana teściowa :
http://allegro.pl/show_item.php?item=2048411773

Nie lubię niedzieli. M jest w pracy na II zmianie, Kris właśnie mi usnął sam na swoim łóżku (nawet nie wiedziałąm kiedy) a ja się nuuuuudzę niemiłosiernie
Ale przynajmniej znalazłam motywacje żeby WRESZCIE tutaj zajżeć

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej nichol
kupe czasu heh
u nas troszke bialo,ale pewnie do rana "wyparuje"nasz w przedszkolu niezle,caly weekend pytal kiedy idziemy wiec zobaczymy jutroczy tez taki chetny bedzie
m moze zjedzie na ten weekend do domku,juz tyle czasu sie nie widzielismy ach...
i pochwale sie wczoraj Dominik spal bez pieluchy zapomnialam mu ubrac zwyczajnie i lozko sucheod dlugiego czasu pieluchy sa suche w nocy wiec moze czas zaczac bez calkowicie...
milego wieczorku dla wszystkich

[ankasos25]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej

mnie też jakoś ostatnio długo nie było ale zaglądam co dzień tylko, ze Lena chora i jakaś taka nie dobra się zrobiła, ze nic nie idzie napisac przy niej ani nic zrobić no i teraz na popołudniówki chodziłam to wiecie, rano ogarnąć coś w domu a potem powrót o 23 to tylko na sen.

Ja na dzien dziadka i babci zamówiłam magnesy na lodówkę takie 10x15 cm ze zdjęciem Leny i napisem kochanej babci kochanemu dziadkowi i takie 4 wiec każdy dostanie swój magnes bo kubki to chyba 2 lata temu daliśmy...nie pamiętam co w zeszłym roku.

U nas też biało wszedzie zasypane aż ledwo wróciłam dziś z pracy bo dowaliło że się jechac nie dało no i ta biedna Lena co dzień w oknie i ubolewa ze na śnieg nie może iść ale jeszcze to sobie odbijemy

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

cześć mamuśki!

wróciłyśmy od rodziców, trochę zmiany i lepiej się czuję, nie za fajnie ostatnio było znów z M może to dlatego że byli teściowie, zobaczymy jak będzie w tym tygodniu?!

jutro rano na badania krwi i moczu, kurde nienawidzę ale muszę się znów przyzwyczaić bo co m-c jednak będę kuta.. ciekawe czy Amelce z rozmazu wyjdzie jakaś alergia czy co, bo już nawet wolałabym żeby przy następnej chorobie nie dostała w końcu antybiotyku, teraz codziennie do wyników krwi mam jej dawać Claritine no i zobaczymy..

nator ale Ci się przytrafiło, współczuję Ci biedulko, a czemu Cię tak często boli podbrzusze, pytałaś gina? mnie czasem pobolewa, ale nie tak często i mocno jak Ciebie, no i współczuję tych biegunek bo ja wiem co to niestety, przez moje "jelitówki" przez 3 m-ce schudłam 10 kg i wyjałowiłam sobie organizm, ciekawe czy zespół jelita drażliwego znów mnie zaskoczy na wiosnę - oby nie, bo nie będę miała czym się ratować..

nichol z małym oby to było przejściowe, może wszedł w taki okres buntowniczy, Amelka jak siedziała w domu ponad 1,5 tygodnia była niewyżyta to tez wychodziła z siebie i obie się wkurzałyśmy na siebie i murowana awantura..

ankasos a co z Lenką, na co chora?

kasiar super pomysł z tymi kubeczkami i fajne wzory, ale my chyba nic nie robimy szczególnego, nawet nie rozmawialiśmy z M na ten temat a sama znów nie będę podejmowała decyzji, chyba kupimy po bombonierce..

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Bry. witam sie wieczornie kaszlowo.

Chyba pluca wupluje niedlugo. Tak chrycham ze juz wszystko mnie boli. Musze jednak do lekarza sie wybrac bo coś patrze ze samo nie przejdzie. Od tygodnia sie juz mecze..

I u nas pelno sniegu. w koncu zima wygląda jak zima. Chlopcy najbardziej zachwyceni. A i Kulka.Cala trojka ma taką frajde z biegania w zaspach ze smiech mnie ogarnia.

Na dzien babci i dziadka niewiem co chlopcy dadza. Najpewniej po kwiatku i bombonierce, ktorą sami zjedzą 19 stycznia F ma Dzien dziadowstwa w szkole, wiec moi rodzice dodatkow dostaną jakies tam duperelki przygotowane .Ł rodzice daleko mieszkają i raczej ich nie bedzie.


ide dalej kaszlec. umre zaraz..

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

ja tak na szybko tylko podzielic sie trocheMati w szpitalu,nos zlamany juz po operacji
m wraca we wtorek to mnie troche odciazy,ech mówie Wam ciagle coś ostatnio z tym moim starszym synkiem

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hejka,

jajku, Itka, co się stało Mateuszem???
I gratki dla Dominika, za suche nocki U nas też z tym nieźle, ale czasem się zdarzy i szczerze mówiąc nie wiem jak reagować???

Renatka, leć się pokaż i daj osłuchać, bo nie ma żartów, z oskrzeli na płuca ...z płuc na serducho i może być mało śmiesznie.

Anuś, to trzymam kciuki za wykurowanie Lenki i żeby się zdążyła śniegiem nacieszyć.

Witaj Nichol po długim długim czasie

Czacza, co do moich bóli brzucha, to ja jestem po wyjęciu spirali i to jest jeden z powodów zagrożenia dla brzuszka.
Poza tym chyba Wam nie pisałam, że w tzw. międzyczasie, gdy mnie nie było to przeszłam ablację. To zabieg na sercu mający na celu wyciszenie arytmii. I tu Was postraszę, że moja arytmia została spotęgowana ciążą i NIEWYLECZONYMI PRZEZIĘBIENIAMI!!!
Tak tak! przeszłam zapalenie mięśnia sercowego i 25% uderzeń serducha było pobudzanych z niewłaściwego ośrodka... I tu jest drugi powód zagrożenia dla mojej ciąży Ale jestem pełna nadziei że będzie ok.
A pierwszy trymestr ma swoje prawa... i niestety trzeba to przeboleć dla różowego bobaska

lecę na ananasa, bo chyba padnę tak mi się chce

[Majorka22]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hejka
jestem i ja

Współczuję wam wszystkim choróbsk niech w końcu się wam skończą
Natorkuty to potrafisz zaskoczyć człowieka ale się miałaś rzymam mocno kciuki za to zeby różowy bobasek był zdrowy jak rybka i naprawde jestem juz pewna ze to dziewczynka takie objawy to tylko przy dziewczynkach bynajmniej w moim przypadku z młodym to ja czułam się jak w niebie

Chudzieńkapędz do lekarza bo to za długo u was trwa a jeśli chodzi o Izunie to dieta kochana ani mleka ani rosołków jeśli nadal wymiotuje to jakieś sucharki chrupki kukurydziane i duzo pić najlepiej sama wode mineralną bo jak dasz jej cos jeść to ona będzie to zwracać i kółko sie zamyka wiem że troszke pouczam ale to nie w złej wierze po prostu się o was martwie wycałuj dziewczynki mocno

wy cholery nie po tej stronie Polski mieszkacie hehe u mnie śniegu nic choć wcale za nim nie tęsknie i na razie sie nie zapowiada bo juz maja deszcze przyjść hehe dziś tylko -2 a zimno mi jak by -20 było masakra a tu po Maje do przedszkola trzeba iść
Ituś a co z Mateuszem znowu ktoś go pobił czy jakiś wypadek masz się troszku biedulko ach ci małolaci tylko problemy z nimi

kupiłam sobie w końcu kurtkę jak ją zobaczyłam to oczu od niej oderwać nie mogłam jest krótka z ala skóry brązowa jasna z bardzo ciepłym kapturem normalnie nie mogłam odejść od niej ale cena mnie powaliła miałam sobie kupić kurtkę i spodnie a tu starczyło mi zaledwie na kurtkę no ale co się odwlecze to nie uciecze jak dam rade to dziś zaskoczę po spodnie a jak nie to jutro,dziś z m na zakupki jedziemy musze kupić sobie pościel do sypialni prześcieradełko i wieszak z lustrem i szawką do przedpokoju ale nie wiem czy znajdę odpowiednią hehe i planuje jeszcze kupić tapetę na jedna ścianę może jakiś remoncik zrobię cos mnie bierze ostatnio na zmiany hehe

[megi84]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Cześć dziewczęta


ale się u Was dzieje
Nator oj to rzeczywiście musisz się oszczędzać ale wszystko będzie dobrze, ja moją ciążę wspominam dobrze mdłości miałam może z 5 razy i ninawidziłam zapachu czosnku
Czacza M przejdzie u nas tez tak jest nawet jak rozmawiamy o rodzicach to juz jest goraco

Itka co się stało z Matim jejciu az operacja byla potrzebna???
Chuda i Renatka do lekarza pędem !!!

a u nas byłam wczoraj u psychologa w sprawie malego najpierw sama bo przeprowadzala ze mna taki ogolny wywiad o malym zeby wiedziala jak go podejsc jak sie spotkaja za dwa tygodnie ale z naszej rozmowy poza tym ze malo mowi czytaj prawie nic to nic groznego nie widzi wiec troche mnie uspokoila , do logopedy chodzimy ale maly nie lubi wspolpracowac z ta pania

[madzik291]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hej.

Ja dzisiaj mam wolne,więc trochę porobiłam w domku.Mały marudzi o sankach,chyba weżmiemy jak będziemy szli po małego do szkoły.
Zdycham dzisiaj,bo drugi dzień @ i mnie zalewa

Kozaki kupiłam w Deichmanie,brązowe futrzaki na koturnie.Najbardziej mi się podobały i pasują mi do płaszczyka Obym tylko nóg nie połamała

Majorka wstawiaj zdjęcie kurteczki,bom ciekawa.I udanych zakupków!

Itka co się stało Matiemu??? Pisz tu zaraz.

Natorku dbaj o brzuszek,aby śliczny bobasek różowiutki urósł
Ja nie miałam jakiś mdłości ,ale odrzucał mnie zapach ...kadzidełek w kościele,jak chodziłam z młodym na różaniec przed komuniąZa to ogórki mogłam jeść w różnych postaciach.

A butki są takie:

[ankasos25]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Lena zapalenie oskrzeli podłapała ale dziś nie widzę zadnej poprawy dalej paskudnie kaszle wiec skoczymy się jeszcze raz osłuchać tak dla pewności...

a ja zmykam do pracy znów na popołudnie

miłego dnia

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hej hej,
ja tylko na dzień dobry wpadłam się przywitać i idę robić obiadek i troszkę chatkę ogarnąć, bo wczoraj znów leniuchowałam z brzuchem, a popołudniu lecę z Kapim na angielski.
Więc do dzieła puki się w miarę czuję
Do potem!

[ankasos25]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Madzik śliczne butki tez bym chetnie takie kupiła no ale już kupiłam jedne

Itka co się Matiemu stało?? znowu ktoś go pobił

Nator no to ładnie i nic nam tu się nie przyznałaś ze tak poważnie z Tobą było!!! teraz będzie dobrze zobaczysz i będzie śliczny różowiutki bobasek

Megi to moze znajdź innego logopedę bo jak tej pani nie lubi i nie będzie chcial współpracować to tylko zmarnowany czas

Majorka szalejesz na zakupkach...fajnie ja lubię kupowac coś do domu

Chuda, Renatka marsz do lekarza!!!

Czacza od czego zaczęlaś badania Amelii w kierunku alergii?? bo mi sie wydaje, że Lena też alergik...robią testy takim maluchom??

zapomniałam co jeszcze miałam napisać ale musze juz pedzic do pracy.

[Majorka22]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Madzik jak dam rade to pstrykne fotke choć zdjęcie to nie to samo co w rzeczywistości hehe a butki super ja muszę cos na płaskim sobie kupić

Oj biedna ta nasza Lenka ona też chyba czesto na te zapalenia oskrzeli choruje zdrówka no i miłego dzionka w pracy

ja też zaraz obiadek podszykuje bo zmykam niedługo po Majcie zimno ze nosa mi się z domu nie chce wystawiać bbbrrrrr a co dopiero Hanie ciągnać wózkiem ale jak trzeba to trzeba

[madzik291]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Zdrówka dla Lenki,oby szybciutko do zdrowia wracała

Kurczę,wszystko mnie dzisiaj denerwuje,byle drobiazg Mama zabrała Kacperosa i poszli do szkoły bo mi się nie chciało

Obiadek mam od wczoraj ,tylko ziemniaki obiorę i wsio!