justynko co do przekłuwania uszu, to ja dowiedziałam się, że najlepiej jak najwcześniej to zrobić, bo półroczne dziecko jest już świadome i ma skoordynowane ruchy rączek, więc może się ciągnąć za uszka, bo wiadomo że jak się goi to swędzi. W związku z tym mam zamiar udać się z Mysią do kosmetyczki w przyszłym tyg, no i ważne jest też to że teraz jest jeszcze ciepło, rzadko zakładam małej czapkę, a zimą jak będzie miała pół roku to w czapce będzie ciągle, i powietrze nie będzie docierało do uszek, ac o za tym idzie, będą się gorzej goiły.
Jeśli chodzi o podgrzewacz to mam też Aventu, ale używam go tylko na wyjazdach, w domu podgrzewam wodę w mikrofalówce. Wiem, wiem że to nie jest do końca dobre ale już się przyzwyczaiłam a poza tym podgrzewam nie mleko a samą wodę. Zacznę używać podgrzewacza jak będę małej podawała słoiczki. Bo ten mój podgrzewacz ma windę do podnoszenia zanurzonych słoiczków, polecam.
Mamonikosia, zrobiłaś nam nadzieję tą owcą na lepsze życie! Licytuję na allegro ale jest ktoś kto jest tak samo na nią napalony jak ja, może to któraś z Was Mamcie??? Jeśli tak to JA BYŁAM PIERWSZA!!! Nikoś to słodziak, a tatuś to miał super-czuprynę, hihi. Przynajmniej wiesz że nie wyłysieje tak szybko, bo mój mąż to był łysy jak kolano jako niemowlę
Justynko więc Ty masz faceta z odzysku? Powiem Ci szczerze, że podziwiam Cię, mnie zazdrość nie dałaby żyć z takim mężczyzną.
Co Wy tak z tymi serialami? Czy tylko ja nie mam czasu się w tyłek podrapać? kiedy Wy to oglądacie???
Skomentuj