Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Edytka karmię swoim mleczkiem odciągam laktatorem ponieważ chce karmić tylko tak do pół roku lub roku więc małego będzie mi łatwiej odzwyczaić dlatego napisałam że 100

    Gosia, moja Polcia już miała to szczepienie ale jest kilka dni starsza , miała robione je jakiś tydzień temu Pani z przychodni do nas zadzwoniła że mamy przyjść.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

      a co do przespanych nocy mały jest aniołkiem bo budzi się jak na razie o 1 a potem dopiero około 6 nie jest płaczliwy , raczej postęka a kiedy bardzo jest głodny to przez chwilkę popłacze, w ciągu dnia troszkę więcej czuwa ale wtedy sobie grzecznie leży i ogląda świat w łóżeczku .


      pogoda dziś ładna szykujemy się na spacer

      Skomentuj


        Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

        Martyno , a po co odciągasz? Nie lepiej ci bezpośrednio karmić? Dużo czasu i sił twoich to kosztuje.
        Laktator potęguje ilość mleka, więc jeśli będziesz chciała za pół roku skończyć z karmieniem to będziesz miała problem. Tak mi się wydaje.
        Karolinke tez przestałam karmić po 6 miesiącach, bo musiałam, ale karmiłam piersią i nie było żadnego problemu z zaniknięciem mleczka.

        Piotruś to aniołek. Najważniejsze nocki

        U nas leje. Już drugi dzień kisimy się w domu


        Skomentuj


          Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

          Hej

          WEEKEND, gdzie wy są????????????????????????????????????????

          Pytam serio, serio.


          Skomentuj


            Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

            hej

            No i koniec wakacji Wczoraj byłam z Gabi na festynie z okazji zakończenia wakacji. Gabrysia na początku bała się, bo było głośno i dużo osób, ale potem się rozkręciła. Potem to płakała, że już koniec - cała Gabrysia.

            Jutro wzięłam sobie wolne, żeby pojechać z Nią pierwszy raz do przedszkola bo takiej długiej przerwie.

            A jak Wasze pociechy chcą iść do przedszkola?


            Skomentuj


              Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

              Hej

              Gosiu, Kornel od dwóch dni przeżywa. Stęka że nic chce, bo wie że czeka go nauka.
              Spakowałam go i jutro ruszamy.
              Byłam dzisiaj o 5 rano na grzybkach. Jest wysyp, ale też dużo robaczywych.


              Skomentuj


                Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                Hej

                Gabcia zadowolona po pierwszym dniu w przedszkolu, co prawda rano nie bardzo chciała zostać, ale potem nie chciała iść do domu. Zadowolona, że spotkała się z ulubionymi koleżankami.

                Edyta u nas też wysyp grzybów. Jak odprowadziłam Gabi do przedszkola, to poszłam na grzyby. Poszłam około 10 na półtorej godzinki, nie odchodziłam daleko i nazbierałam pełną łubiankę. U nas też dużo robaczywych grzybów, gdyby tyle nie było to nazbierałabym chyba drugie tyle. Fajnie tak pochodzic po lesie, cisza, spokój, pełny relaks. Jutro koniec dobrego, czas do pracy.

                A jak Wasze maluchy po pierwszym dniu?


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                  Hej mamusie!
                  Co tak pusto???


                  u nas wszystko pomału się normuje.
                  Mały jest spokojny chociaż miewa gorsze dni , Polusia pomału przyzwyczaja się do tego że ma brata zmieniła swój stosunek bardziej z zazdrości w miłość , słuchajcie śmiać mi się chciało kiedy wypadł mu smoczek Pola nad nim stała i mówi tak - leci samolocik leci i wlatuje do gębusi Piotrusia i jej się udało teraz za każdym razem mówi ten sam lub podobny tekst a my wszyscy mamy niesamowity ubaw z tego.

                  pierwszy dzień w przedszkolu minął świetnie Pola zachwycona że koleżanki wróciły i że jej przyjaciółka Zuzia się pojawiła . Ma wychowawczynie z przed roku więc nawet fajnie , od poniedziałku mają religie a u was jak to wygląda z religią zapisujecie czy nie chcecie na razie?
                  No i już Pola ma katar po pierwszym tyg chodzenia niestety....

                  Edyta zazdroszczę grzybów ... szkoda że ja nie mogę przy karmieniu niestety sobie mogę pomarzyć.



                  a wyobraźcie sobie że po porodzie tym razem miałam zator odchodów .. i brzuch strasznie bolał głowa bolała i musiałam do szpitala tam dali mi oksytocyne i wkońcu zaczęło schodzić mimo wszystko i tak troche mnie pobolewa jeszcze i mysle czy znowu nie pojsc .

                  a taką sesję zdjęciową zafundowała mi przyjaciółka na urodziny .
                  Piotruś 2 tygodnie.
                  Attached Files

                  Skomentuj


                    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                    Martyna Piotruś jest CUDOWNY, piękne zdjęcia


                    Skomentuj


                      Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                      Hej

                      Martyno, Piotruś cud malinka. No przystojniaczek ci rośnie.
                      A co to znaczy zator odchodów? W każdym razie zdrowia dla ciebie.
                      Ja w tamtym roku tak sobie marzyłam o grzybkach, mój Paweł zbierał a ja czyściłam , na tym kończyło się moje marzenie o grzybkach. Teraz też nie jem, tylko próbuje jak robię, bo mi też jelita nie pozwalają.

                      Czy tylko moje dziecko unika przedszkola jak ognia? Na słowo "nauka" reaguje wrzaskiem i krzykiem i płaczem.
                      Była wczoraj z Kornelem u lekarza bo coś go ucho bolało, gardło. Ma troszeczkę gardło czerwone. Ale w poniedziałek już do przedszkola.

                      Kornel jest w religijnym przedszkolu. Chodzi do sióstr. Uważam , że to świetny wybór. Mówi w kościele Ojcze Nasz itp. Śpiewa kolędy, opowiada dawne dzieje z Jezusem, wypytuje się.

                      Martyno, ja taką sesję dałam w prezencie na chrzest. Oboje mega zadowoleni i zaskoczeni. Mówią, że to super sprawa. W pakiecie mają jeszcze fotoksiążkę.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                        hej

                        Moja Gabrysia chodzi na religię w przedszkolu, bardzo lubi te zajęcia.

                        Dziś przyjechał mój mąż, więc Gabrysia teraz tylko tata. Ja od wtorku idę na urlop... wreszcie tylko żeby chociaż ciepło było

                        a co u Was?


                        Skomentuj


                          Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                          Gosiu , pourlopujemy się razem. Ja idę od jutra na dwa tyg.
                          W piątek zabrałam Kornela szybciej bo miał koronkę na kolanach, nie musi się dziecko aż tak bardzo modlić, jeszcze księdzem mi zostanie.

                          Czyli, że mężulek w domciu? To super, tym bardziej, że masz wolne. A Gabi też będzie z wami czy do przedszkola ją dacie?

                          Martyna???????????? Jak sie macie? I jak Pola w przedszkolu??????

                          Justynka?????????????????????????????????????????? ????


                          Skomentuj


                            Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                            hej

                            Gabcia do przedszkola będzie chodziła,ona zapisana jest na te bezpłatne 5 godzin, więc około 13 już jest w domu z powrotem.

                            No Edyta to teraz my powypoczywamy


                            Skomentuj


                              Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                              Hej

                              Gosiu, jak urlopik z mężuniem?????????????????????????????
                              A pokaż zdjęcia waszego własnego "m".
                              Jak wam idą prace????? I jak mężowi w nowej firmie?????????

                              Kornel zostaje do 15-16 w przedszkolu, niech siedzi i się uczy.

                              Ja piorę pościel, szykuje się ładnie ale jest baaaardzo zimno.


                              Skomentuj


                                Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                                kurcze blaszka nam skończył się transfer internetu przed czasem dlatego nie mam jak za bardzo wpaść i odpisać na forum. piszę z telefonu tu przynajmniej mam bez ograniczeń. Edyta zatrzymanie odchodów to jest ten proces kiedy kobieta zaraz po porodzie traci dużo krwi , obkurczanie macicy jednym słowem , mnie się połowa obkurczyła a reszta poprzez to że szyjka tak mi się ściaśnila zatamowało. Aktualnie zrezygnowalam z laktatora teraz tylko pierś. Polusia od przyszlego tygodnia idzie na pierwsze warsztaty w szkole baletowej ponieważ w przyszlym roku jesli bedzie miala predyspozycje pojdzie do szkoly podstawowej dla baletnic, uciekam bo na tym tele cięzko cos napisać.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X