..::! RoCzNik 2oo9 !::..

[indra83]

Cześć
Ja jestem na 99% pewna, że do października wytrzymam. Zresztą w sobotę planujemy ognisko, więc mam ściskać nogi, bo całą imprezę popsuję
Ale ja już nie chcę czekać. Niestety mam tylko sporadycznie pojedyncze skurcze, takie lekko bolesne, nic więcej. Chodzę grzecznie codziennie na ktg, a w środę mam wizytę u gin, to zobaczę co powie.
Takie czekanie jest okropne

[AMSW]

Takie czekanie jest okropne

Ale sie oplaca Jeszcze troche i malenstwo bedzie z Wami.
A to, ze nie masz zadnych objawow zblizajacego sie porodu nic nie musi znaczyc. U mnie tez bylo cicho az tu nagle machina ruszyla!
A ognisko... Hmm... Zjadlabym taka dobra polska kielbaske upieczona na patyku!

[Katinkaw]

Hej Dziewczyny!
Melduję się Odstawiłąm Mateuszka do przedszkola i będę dziś leniuchować bo mąż wczoraj zrobił obiadek na dziś.
Indra83 - nie zaciskaj nóg broń Boże Najwyżej zamiast ogniska mąż będzie opijał syncia
Oglądam dzień dobry tvn i jest o tym jak mamy wychowywać synów. Ciekawa sprawa
Miłego dnia Mamusie

[Mopa]

Cześć!!

Jak tam nocka Wam minęła?? Ja musiałam co 2 godziny do kibelka wstawać. A do tj pory jakoś mi się udawało tak jeden max dwa razy wstawać, aż tu dzisiaj jak w zegarku normalnie co 2 godziny. Czyżby to znak, ze dzidzia na pęcherz uciska i zbliża się ten dzień?? hmm

Życzę miłego dzionka. Później jeszcze zaglądnę.

[Kiniak7]

Anulkapi witamy! A myśmy już Cie mamą zrobiły
Mnie wczoraj odwiedzili znajomi i dostałam komplet pościeli z poszewkami... będzie drugi na zmianę, 2 kocyki i ze 3 prześcieradełka. Piorę to wszystko teraz. A myślałam, że etap prasowania mam już za sobą. Ja też ściskam nogi do czwartku aż mój zacznie urlop. Zostały mi jeszcze 2 tyg.... czekam już w napięciu aż coś się zacznie...

[kasiulina]

Cześć
Zresztą w sobotę planujemy ognisko, więc mam ściskać nogi, bo całą imprezę popsuję
(

witajcie dziewczyny!
ja w sobotę też miałam ognisko. wprawdzie to miała być atrakcja dla Bartusia. Ale chyba każdy z nas z radością zareagowałam na ten pomysł. Kiełbaska z ogniska przepyszna; choć nie wiem czy warta zgagi, która mnie paliła całą noc ;p

[kasiulina]

Cześć!!

Jak tam nocka Wam minęła?? Ja musiałam co 2 godziny do kibelka wstawać. A do tj pory jakoś mi się udawało tak jeden max dwa razy wstawać, aż tu dzisiaj jak w zegarku normalnie co 2 godziny.

Mopa - to ja u siebie zaobserwowałam zupełnie co innego. Drugą noc miałam tylko 2 wizyty łazienkowe, gdy wcześniej co 2-3 godziny musiałam się zwlekać z łóżka...

[Mopa]

Cholibka! Nie wiem czy nie zacznę się dzisiaj rozmnażać.
Mam jakieś dziwne objawy. Jak byłam w kibelku to miałam jakby takie upławy brązowo - krwiste i kurcze nie wiem czy to wody odchodzą czy to dalsza część czopa. Muszę poszukać na necie. Jak coś to do szpitala zadzwonię.

[Madzialena81]

ojeju Mopa!
3maj sie dzielnie, bo rzeczywiscie wyglada to na poczatek akcji
A jak u Was w razie czego transport do szpitala? Ja mam nadzieje za Dzidzius bedzie mial wyczucie czasu i poczaka az moj Adi bedzie na miejscu tzn nie w pracy.
Slyszalam ze warto wpakowac do torby jeden ciasny stanik - pomaga zahamowac nawał mleczny po 2 dniach...
Ufff, oby nam poszlo jak z platka to wszystko!
Milego dzionka!

[anulkapi]

Cholibka! Nie wiem czy nie zacznę się dzisiaj rozmnażać.
Mam jakieś dziwne objawy. Jak byłam w kibelku to miałam jakby takie upławy brązowo - krwiste i kurcze nie wiem czy to wody odchodzą czy to dalsza część czopa. Muszę poszukać na necie. Jak coś to do szpitala zadzwonię.

Cześć dziewuszki.

Mopa ja myślę, że to pozostałości po czopie. A może pękł Ci pęcherz płodowy, ale nie jestem pewna, bo nie wiem czy jest on ukrwiony. Nie martw się, kiedyś w końcu musi to nastąpić. jak się coś dowiesz to daj znać.

My dziś zaczęliśmy 39 tydzień. Przez cały czas mam nieregularne skurcze i bóle pleców (żeby tylko się nie okazało tak jak u Karolainy z wrześniowego wątku. W ogóle skurczów nie odczuwała tylko ją plecy bolały. Jak pojechała do szpitala to za 2,5 godziny miała już swoją dzidzię ze sobą. Całą akcję miała w domu i nawet o tym nie wiedziała.
Dość często czuję intensywne kłucie w szyjce macicy, nie wiem czy to oznacza rozwieranie czy coś w tym stylu. Z Adrianem wczoraj trochę popracowaliśmy nad zmiękczaniem szyjki, a z jakim skutkiem to okaże się dziś na wizycie. Idziemy na 17:30. W sumie to ten tydzień mi strasznie szybko zleciał, dopiero co byłam u lekarza a tu znowu trzeba śmigać.

[anulkapi]

ojeju Mopa!
3maj sie dzielnie, bo rzeczywiscie wyglada to na poczatek akcji
A jak u Was w razie czego transport do szpitala? Ja mam nadzieje za Dzidzius bedzie mial wyczucie czasu i poczaka az moj Adi bedzie na miejscu tzn nie w pracy.
Slyszalam ze warto wpakowac do torby jeden ciasny stanik - pomaga zahamowac nawał mleczny po 2 dniach...
Ufff, oby nam poszlo jak z platka to wszystko!
Milego dzionka!

Ja szpital mam 100 m od domu. Od biedy pójdę sama na piechotkę pomiędzy skurczami. Jakby co to mam tez super koleżankę-sąsiadkę, która zaoferowała swoja pomoc jakby w tym czasie Adrian był w pracy.
U nas w drugiej dobie wypuszczają do domu więc nawał pewnie przeżyję w domowych pieleszach - zawsze to mniejszy stres.
Mam jakieś takie wrażenie, ze jak Wrześniówkom poszło w miarę sprawnie, to my będziemy rozsypywać się przez calutki miesiąc. Niby lekarz powiedział mi, ze nie dochodzę do 12-go, ale ja mam jakieś wrażenie, że przenoszę - chyba jakaś głupia jestem .
A tak wogóle to jak długo można bez czopa chodzić??. Mi jutro mija tydzień od odpadnięcia.

[indra83]

Bez czopa, to chyba 2 tygodnie można chodzić.
Mnie do szpitala zawiezie tata, albo taxi pojadę.
Ratunku, jak mi się nic nie chce. jestem straszliwie zmęczona, może to z niewyspania?
Już mnie ludzie denerwują, bo tak się zachwycają, że super wyglądam, a ja mam już dość tego słoniowego kroku i lustrzycy. Wcale się super nie czuję.

[Kiniak7]

Cholibka! Nie wiem czy nie zacznę się dzisiaj rozmnażać.
Mam jakieś dziwne objawy. Jak byłam w kibelku to miałam jakby takie upławy brązowo - krwiste i kurcze nie wiem czy to wody odchodzą czy to dalsza część czopa. Muszę poszukać na necie. Jak coś to do szpitala zadzwonię.

Ja myślę, że to czop a raczej jego resztka. Wody są bezbarwne, a jak są zielonkawe lub brązowe trzeba natychmiast jechać do szpitala - wytyczne położnej ze szkoły rodzenia. Dla pewności bym do lekarza dzwoniła, on zdecyduje, a jak nie to na izbę. Najwyżej wrócisz do domu, a sumienie czyste będziesz miała, że zrobiłaś wszystko co trzeba.

[Kiniak7]

Ja szpital mam 100 m od domu. Od biedy pójdę sama na piechotkę pomiędzy skurczami. Jakby co to mam tez super koleżankę-sąsiadkę, która zaoferowała swoja pomoc jakby w tym czasie Adrian był w pracy.
A tak wogóle to jak długo można bez czopa chodzić??. Mi jutro mija tydzień od odpadnięcia.

Nie wiem ile bez czopu można chodzić, ale myślę, że spokojnie z tydzień. Sprawdźcie w necie.
Mój mąż zaczyna od czwartku urlop, więc on mnie odwiezie. Jakby co jak Ty Anulkapi doczłapę sama do szpitala bo mam dosłownie 10 min piechotą, a jak nie zawsze mogę do rodziców zadzwonić mnie zawiozą, bo mieszkają na drugim końcu miasteczka. 10 min i tata jest autem

[Ewylynka]

Indra a ja to Ci zazdroszczę, sama myślałam że pochodzę sobie z brzuchem do końca miesiąca, uwierz że już niedługo zatęsknisz za tym stanem A i wykorzystuj swoje przywileje ile się da hihi