..::! RoCzNik 2oo9 !::..

[kasiulina]

Nie no masakra! Nie wiem kto to wymyślił -ale chyba nie wziął wszystkiego pod uwagę!!!

[anulkapi]

Nie no masakra! Nie wiem kto to wymyślił -ale chyba nie wziął wszystkiego pod uwagę!!!

Ciekawe jak długo pozwolą nam pisać na tym nowym wątku.

[kasiulina]

anulkapi zaglądałam, zaglądałam, ale się nie udzielałam jakoś.
wiem, że powinnam być następna,ale coś czarno to widze.
totalne zero jakichkolwiek objawów,nic, nic, nic
a bardzo bym już chciała. w dodatku tak jak przez całą ciąże wszystko było ok, tak pod sam koniec złapałam jakąś upierdliwą infekcję.
ale widzę anulkapi, że u Ciebie sprawy ostro idą do przodu!!! oby tak dalej, a Kubuś już niedługo będzie z nami

Dziewczyny nie martwcie się na każdą przyjdzie odpowiednia pora... i tak jesteście w komfortowej sytuacji - bo macie bliżej niż dalej...i bliżej niż ja

[kasiulina]

Ciekawe jak długo pozwolą nam pisać na tym nowym wątku.

Myślę, ze niezbyt długo pozwolą nam się cieszyć indywidualnością ;/
Ale mam też nadzieję, że admin na oczy jednak przejrzy i uzna, że źle zrobił.

[anulkapi]

Dziewczyny nie martwcie się na każdą przyjdzie odpowiednia pora... i tak jesteście w komfortowej sytuacji - bo macie bliżej niż dalej...i bliżej niż ja

No w sumie to masz rację, my będziemy pisać o nieprzespanych nocach, a Ty o tym, że chcesz już końca

[anulkapi]

Myślę, ze niezbyt długo pozwolą nam się cieszyć indywidualnością ;/
Ale mam też nadzieję, że admin na oczy jednak przejrzy i uzna, że źle zrobił.

Tylko ciekawe czy uda mu się przywrócić poprzedni stan rzeczy po tym zamieszaniu.

[Kiniak7]

O Dżizus, ja chcę po staremu.!!!!
Teraz nie wiem o czym pisałyśmy. Linki poznikały (a jak są nie wiem gdzie ich szukać) a dokładnie wczoraj przeczesywałam nasz wątek za linkami leżaczka. Poza tym, owszem rocznik ok, ale to będzie pomieszanie z poplątaniem. Mama za stycznia nie pogada zbytnio z mamą która w grudniu jest np dopiero w 2 mc ciąży. Kicha

[kasiulina]

No w sumie to masz rację, my będziemy pisać o nieprzespanych nocach, a Ty o tym, że chcesz już końca

I będziemy się uzupełniać ))

[Kiniak7]

anulkapi zaglądałam, zaglądałam, ale się nie udzielałam jakoś.wiem, że powinnam być następna,ale coś czarno to widze.
totalne zero jakichkolwiek objawów,nic, nic, nic
a bardzo bym już chciała.

Szamana nie łam się. Ja też wczoraj buczałam, że one tu wszystkie ze skurczami itp a ja nic a nic... Po prostu taki nasz urok Za to będziemy miała totalnego surprisa. Dopadnie nas i już.

[kasiulina]

Tylko ciekawe czy uda mu się przywrócić poprzedni stan rzeczy po tym zamieszaniu.

Mam nadzieję, że to jakiś sprytny gość, który będzie umiał naprawić co się popsuło... i że będzie chciał!

[anulkapi]

Szamana nie łam się. Ja też wczoraj buczałam, że one tu wszystkie ze skurczami itp a ja nic a nic... Po prostu taki nasz urok Za to będziemy miała totalnego surprisa. Dopadnie nas i już.

Też bym wolała żeby mnie po prostu dopadło, bo te bóle są wykańczające, takie upierdliwe. Powinno zaboleć tak porządnie żebym wiedziała że koniec już bliski, a nie takie pobolewanie byle jakie

[anulkapi]

Mam nadzieję, że to jakiś sprytny gość, który będzie umiał naprawić co się popsuło... i że będzie chciał!

Wątpię w dobre chęci, oni się wogóle nie przejmują tym, że coś zepsuli. I tak znajda się zwolenniczki zbiorczego wątku więc co się będą przejmować setką czy dwoma setkami tych którym się to nie podoba.

[kasiulina]

Wątpię w dobre chęci, oni się wogóle nie przejmują tym, że coś zepsuli. I tak znajda się zwolenniczki zbiorczego wątku więc co się będą przejmować setką czy dwoma setkami tych którym się to nie podoba.

Analizując wątek zbiorczy odnoszę wrażenie, że więcej raczej negatywnie zareagowała na nowe zmiany. Bo nie dość, że nie da się połapać co i jak... To żeby sobie pogadać z kimś kogo się zna, to trzeba się przedrzeć przez stertę innych zapisów... A ponadto jak sama stwierdziłaś - większość raczej nie będzie chciała pisać dla tysiąca... tylko dla tych co się zna...
przynajmniej mam taką nadzieję

[Kiniak7]

Anulkapi nie wiem jak Szamana, ale ja wyczekuję czegokolwiek i jest to zaj... wkurzające. Na dodatek dziś boli mnie cała miednica i już drugi dzień mam brzuch jak kamień. zazwyczaj miałam tak wieczorem po ciężkim dniu a od wczoraj non stop... A może ja mam te skurcze, tylko mnie nie bolą tak jak to ma Mopa. Kurcze muszę się o to KTG upomnieć u gina.

[Kiniak7]

Analizując wątek zbiorczy odnoszę wrażenie, że więcej raczej negatywnie zareagowała na nowe zmiany. Bo nie dość, że nie da się połapać co i jak... To żeby sobie pogadać z kimś kogo się zna, to trzeba się przedrzeć przez stertę innych zapisów... A ponadto jak sama stwierdziłaś - większość raczej nie będzie chciała pisać dla tysiąca... tylko dla tych co się zna...przynajmniej mam taką nadzieję

Święte słowa!!!!! Zabrałam się za wątek zbiorczy,. ale za chiny nie mogę tam wyszukać czegokolwiek co nas dotyczy.