Mój synek pierwszy raz pojechał na tydzień do dziadków (bez rodziców) gdy miał 16 miesięcy. I od tego czasu regularnie albo jedni albo drudzy dziadkowie go zabierają do siebie. Jeździ średnio raz na dwa miesiące, raz na miesiąc. I nie ma go wtedy w domu przez tydzień. Niby mam ten czas, żeby coś ogarnąć, żeby odpocząć. Ale, wstyd mi się przyznać, zawsze bardzo tęsknię i bardzo mi go brakuje. Najchętniej bym go nigdzie nie oddawała nawet na chwilę. Ale to chyba też by nie było dobre, bo widzę po dzieciach koleżanek, że są już duże i za nic w świecie nie zostaną nigdzie bez mamy. Ale czy to już tak jest, że mamy zawsze tak bardzo tęsknią?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
tęsknota
Collapse
Zamknięty wątek
X
X
-
-
Odp: tęsknota
zapraszam do wznowienia dyskusji w wątku: http://forum.babyonline.pl/forum/sho...wyjazd+dziecka, ten zamykamy, pozdrawiam
Skomentuj