współczuję Ci i to bardzo ale uważam że jest w tym najwięcej Twojej winy, mieszkanie z dziadkami i drugie dziecko niczego nie usprawiedliwia, gdybyś mieszkała sama z dziećmi i z mężem Twoje dziecko byłoby wychowywane po Twojemu i tylko od Ciebie zależałoby czy masz siłę, cierpliwość i czas by karmić go zdrowo i codziennie kąpać czy nie, może moje słowa brzmią ostro i są bardzo krytyczne jednak nie chcę nikogo urazić ani obrazić ale uważam że zwaliłaś obowiązki - może trochę nieświadomie (mam drugie dziecko mniej czasu a dziadkowie są na miejscu to niech się trochę zajmą dzieckiem) na dziadków, którzy wychowują po swojemu, trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i zająć się swoim dzieckiem od a do z i od nowa ustawić je wg własnych reguł
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
ja kontra dziadkowie
Collapse
X
-
Odp: ja kontra dziadkowie
współczuję Ci i to bardzo ale uważam że jest w tym najwięcej Twojej winy, mieszkanie z dziadkami i drugie dziecko niczego nie usprawiedliwia, gdybyś mieszkała sama z dziećmi i z mężem Twoje dziecko byłoby wychowywane po Twojemu i tylko od Ciebie zależałoby czy masz siłę, cierpliwość i czas by karmić go zdrowo i codziennie kąpać czy nie, może moje słowa brzmią ostro i są bardzo krytyczne jednak nie chcę nikogo urazić ani obrazić ale uważam że zwaliłaś obowiązki - może trochę nieświadomie (mam drugie dziecko mniej czasu a dziadkowie są na miejscu to niech się trochę zajmą dzieckiem) na dziadków, którzy wychowują po swojemu, trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i zająć się swoim dzieckiem od a do z i od nowa ustawić je wg własnych reguł
-
Skomentuj