Małej podaje już mleko modyfikowane, ale nie wypija wiele, pije z niekapka -Lovi z twardą końcówką, bo nigdy nie chciała nam pić z butelki ze smoczkiem, ( nawet herbatki czy soczku) a i smoczka też nie polubiła. Najlepszy jest mamy cycuś. Ale muszę z tym skończyć. Zatem dzięki za rady.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Jak długo przy cycu???
Collapse
Zamknięty wątek
X
X
-
Dzięki za podpowiedzi, na pewno skorzystam, bo jeśli nie dziś to innym razem.
Małej podaje już mleko modyfikowane, ale nie wypija wiele, pije z niekapka -Lovi z twardą końcówką, bo nigdy nie chciała nam pić z butelki ze smoczkiem, ( nawet herbatki czy soczku) a i smoczka też nie polubiła. Najlepszy jest mamy cycuś. Ale muszę z tym skończyć. Zatem dzięki za rady.
-
-
Moim zdaniem dziecko karmione cycem
Jest dużo zdrowsze niż te butelkami. Nie choruje i po pierwsze nie potrzebuje tylu witamin co pisała jedna pani na forum. Gdyby karmienie piersią było takie złe to byśmy baby ,,cycusiów nie miały,,. Sztuczne mleka mają dużo chemi to jest wszystko sztuczne! Mleko matki zawiera wszystko to co jest najlepsze dla malucha. A karmienie piersią powinno być przyjemne dla obu stron.
Najlepiej dziecko karmić do drugiego roku życia Moja córka ma 18 miesięcy i nigdy nie chorowała. Nie musze jej odłuczać od smoczka i od butelek. Po prostu ich nie chciała. Więc Drogie MAMY jeżeli macie taką szanse karmcię dzieci jak najdłużej. To jest wasza sprawa jeżeli komuś to w nie smak niech obruci głowe w drugą strone, bo zdrowie dziecka jest najważniejsze. Poradzcie się lekarzy!!!
Skomentuj
-
Marlena23
Ja również jestem za karmieniem piersią, ale wcale nie uważam, że dzieci karmione mlekiem modyfikowanym częściej chorują itd...Ja karmiłam tylko 2 miesiące (dłużej nie mogłam choć bardzo chciałam), a mój prawie 18 miesięczny synek jak dotąd chorował raz...na trzydniówkę kiedy miał 9 miesięcy, uważam że w kwestii odporności ogromną rolę gra dziedziczenie genu odpornościowego, bo ani ja ani tatuś synka nie jesteśmy uczuleniowcami, nie chorujemy często (ja w ogóle raz na 3-4 lata) więc w naszym przypadku chyba synek odziedziczył wrodzoną odporność.
Poza tym to właśnie dzidziulki karmione piersią potrzebują najczęściej przyjmować witaminy (lub robią to mamusie karmiące), bo w mleku modyfikowanym zawarte są kompleksy witaminowe w optymalnych dawkach...
Last edited by Jasmin; 12-11-2008, 00:25.
Skomentuj
-
-
Pierwsze dziecko po 3 tygodniach dostało butelkę, bo mało przybierało na wadze. Po wizycie u lekarza poczułam sie koszmarnie jak lekarka powiedziała mi że dziecko jest głodne. Karmiłam na zmianę raz butelka raz cycek przez 8 miesięcy. Przy drugim dziecku dotrwałam na samym cycku do prawie 3 miesiąca i sytuacja zaczęła sie powtarzać. Przeszłam na butelkę i cycek. Dziecko zrezygnowało samo z piersi około 6 miesiaca.
Skomentuj
-
Moja Julcia ma 4 mies i karmię tylko piersią. Od jutra mam zamiar wprowadzić dodatkowe posiłki zgodnie ze schematem żywienia niemowląt Ale piersią chcę karmić tak dlugo jak tylko się da, nawet do drugiego roku albo i dłużej jeśli tylko będzie to możliwe. Wiem, że 3-letnie dziecko przy cycu raczej pociesznie wygląda ale mi to nie przeszkadza, bo zdrowie maleństwa jest najważniejsze.
Skomentuj
-
-
Marlena 23 ja również jestem za karmieniem piersia tak długo jak
się da. Ale pisanie, że sztuczne mleko jest "samą chemią" to już lekka
przesada.
Brałaś witaminy dla ciężarnych będąc w ciąży?? Podejrzewam, że tak.
Noo i właśnie w ten sam sposób robione jest mleko.
Karmienie 3-letnich dzieci też uważam za przesadę.
Skomentuj
-
Zgadzam się z COLLEEN. Super jest karmić dziecko piersią bo jest to niewątpliwie zdrowe ale sztuczne mleko nie jest niczym złym. Umówmy się, że wiele matek karmiąc dzieci piersią dzieli się z nimi nie dokładnie tym czym powinny : papierosek, piwko, bigos (gdy dziecko ma 2 tygodnie)
Karmiłam swojego starszego bąka do 15 miesiąca, drugi skończył 6 miesięcy i nadal karmię. Nie wyobrażam sobie jednak karmienia starszego, przecież to już mały facet. Ale pełen szacunek dla mam karmiących kilkulatki - nie uważam tego za plus ale to Wasz wybór
Skomentuj
-
-
Może w poprzedniej wypowiedzi nie wyraziłam się jasno Chodzi mi o to, że chcę karmić tak długo jak mała będzie tego potrzebowała. Wolałabym karmić do maks. 2 roku. Jeśli Julce nie będą wystarczały dodatkowe posiłki będę jej dawać cyca. Chodzi mi o to żeby nie odstawić jej od piersi "na siłę" tylko aby stało się to w naturalny sposób. Chcę stopniowo zastepować pierś innymi posiłkami (kaszki, zupki, deserki itd. ale nie mleko modyfikowane) tak żeby sama z niej zrezygnowała.
I nie jestem wogóle przeciwna mleku modyfikowanemu, poprostu zamiast niego wolę podawać pierś.
Skomentuj
-
A ja chciałam karmić synka góra do roku i nic z tego Mały skończył rok 3 tygodnie temu i nie potrafię go odstawić. W ciągu dnia nie domaga się cyca , ale w nocy budzi się nawet po 10 razy. Nie wiem co robić Poza tym w dzień gdy go usypiam to robię to na rękach a potem odkładam go do wózka , na łóżko nie ma szans go odłożyć bo od razu szuka cyca i gdy go nie znajduje to płacze.
Skomentuj
-
no wlasnie tak jak nicola wyzej pisze.poza tym wydaje mi sie ze te matki ktore karmia kilkulatkow to poprostu nie potrafia poradzic sobie z odstawieniem.poza tym pamietajcie ze tracicie wapn a co za tym idzie problemy z zebami i kosciami.poza tym taki 3 latek to powinien pic z kubka a nie cycusia ciagac.shannon
Skomentuj
-
Skomentuj