Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Dzieciaczki z 2007 ;)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Ja sie tu pewnie znajde Na imie mam Iza, mam synka Kubusia, ma obecnie 6 zabkow -dwa na dole i cztery do gory. Moj Ludek juz chodzi, troszke jeszcze pokracznie ale juz wiecej na nozkach chodzi niz na czworakach. Zdarza mu sie powiedziec mama i tata, ale chyba nie tak doslownie, chociaz kto wie jest bardzo radosnym malcem, usmiech w ciagu dnia to u niego jakies 85%

    Skomentuj

    •    
         

      Cześć Iza, ależ się cieszę że nie tylko ja jestem z listopada bo nie miałam z kim tu poplotkować
      A z którego jest Twój Synek? Chyba teraz miała roczek tak? Czy mi sie coś przewidziało na forum.
      My pierwsze urodzinki mamy 28 listopada Już się doczekać nie możemy. Mój Wojciech ząbków ma już dużo, u góry cztery na dole tak samo i kolejne wychodzą, nawet ostatnio dostał bardzo wysokiej gorączki przez te zębalki.
      Mały mój też chodzi ale jeszcze bardzo słabo, nie chce się trzymać za raczki ale co go tylko puszczę to robo bam, więc chyba woli dalej raczkować
      Pozdrawiam
      Wojtuś 28.11.2007

      Skomentuj


        Dzieci tak szybko sie ucza, ze nawet sie nie obejrzymy jak beda pieknie chodzic. Moj synek jest z wczoraj tzn. z 20 listopada roczek wyprawiamy jak juz w jakims watku wspominalam w sobote. Kubus od dwoch dni goraczkuje, tak bez przyczyny. W nocy ma 39 stopni i ciezko zbic ta tempetature. Dzis bylismy na badaniach-lekarz lecil. Mocz do badania i pobierali mu krew....oj, chyba byl bardziej przerazony niz to wszystko warte...;/ ale dal rade

        Skomentuj


          Juz wcześniej tez na jakim wątku życzyłam wszystkiego najlepszego dla Maluszka Ale ten czas leci szybciutko, dokładnie te dzieciaki tak rosną i takie robią postępy
          Mój mały w zeszły piatek zaczął bardzo gorączkować, wezwałam lekarza bo nie miał objawów choroby a nie dal sobie buzi otworzyć i zobaczyć na ząbki. Miał w nocy 40 stopni gorączki, dobrze zę maż trzymał zimną krew bo ja panikowałam strasznie, dostał lekkich drgawek. Podałam czopka i przeszło w niedziele wszystko.Pierwszy raz mi się tak zdarzyło, wcześniej przy pierwszych ząbkach nie było żadnych objawów a teraz się przytrafiło. Oj te dzieciaczki się potrafią umęczyć z tymi ząbkami.
          Wojtuś 28.11.2007

          Skomentuj


            Ty przynajmniej wiesz, ze to zabki a ja watpie bardzo czy to zeby. Przy wczesniejszych w ogole nie goraczkowal, wiec watpie by go raczka byla spowodowana zabkowaniem. Moze tak jak lekarz okreslil, to taka "trzydniowka", nie wiem, po godz. 14 idziemy do lekarza z wynikami, niech go jeszcze zbada. Z panikowaniem to ja tez sie przylaczam do tego klubu boje sie nieraz jak dziecko....o swoje dziecko

            Skomentuj


              Wiesz całkiem możliwe że przyczyna sa tylko ząbki. Lekarz mój strwierdził tez że to trzydniówka, ale przeszło w drugiej dobie i nie zakończone było wysypką więc u nas to raczej na pewno zęby. A tez przy wcześniejszych nie gorączkował a wyszły mu dwa pierwsze jak skończył 3 miesiące.U Kubusia tez pewnie ta gorączka od ząbków, zresztą wiadomo lepiej się upewnić.
              Wojtuś 28.11.2007

              Skomentuj


                No nie wiem, dzis wypytamy z mezem lekarza. Wczoraj jak go badal to mial troszke zaczerwienione gardlo.
                Jak u Wojtusia z jedzeniem? Gotujesz mu obiady czy moze ze sloiczkow jeszcze je?

                Skomentuj

                •    
                     

                  Aha no pewnie lepiej iść i o wszystko wypytać
                  A mój Wojciech bardzo lubi jeść to raz i to bardzo dużo,uwielbia obiadki. Od trzech miesięcy juz mu sama gotuje, bo warzywka mam od rodziców nie kropione więc nie mam stresu że daje mu jakieś sztucznie wyhodowane. Ze słoczków podaje tylko deserki za którymi mały przepada. Jak dostawał obiadki tez ze słoiczka to zauważyłam plamki czerwone na buzi, oprócz tego że ma skazę to lekarz stwierdził że to zaczerwienienie może być spowodowane słoiczkami, gdyż nie wieży że tam w nich nie ma żadnych konserwantów które przetrzymują gwarancję no i zrezygnowałam ze słoiczków, a tak było wygodnie
                  A u Ciebie Kubuś jak ma z apetytem?
                  Wojtuś 28.11.2007

                  Skomentuj


                    Z apetytem raz lepiej raz gorzej. Po ukonczeniu 4 miesiaca zaczelam wprowadzac sloiczki: jogurty, desery, obiadki, kaszki. Wrecz to uwielbial, az sie trzasl jak widzial sloiczek. Teraz od paru tygoni juz mu chyba zbrzydlo to sloiczkowe pozywienie. Na sniadanko chlebek z szyneczka lub czyms innym, na obiad to zalezy, jak mamy na obiad cos lekkiego, gotowanego to je z nami a jak juz cos smaze lub jest cos czego raczej nie moze jeszcze jesc to dajemy jeszcze obiad ze sloiczka bo za nimi jeszcze przepada. Na kolacje tez chlebek z czyms tam. W przerwach miedzy posilkami dostaje chrupki, owoce.

                    Skomentuj


                      Aha no to fajnie, mój mojemu małego taki słoiczek by chyba nie wystarczył, obiadku to zje cała miseczkę i jeszcze się oblizuje
                      Uściskaj Kubusia. Ja będę później, uciekam gotować obiadek. Miłego dnia
                      Wojtuś 28.11.2007

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        dzieki, usciskaj swojego synka. My sie bedziemy niedlugo szykowac do lekarza, napisze ozniej co i jak. Pozdrawiam

                        Skomentuj


                          Iza i jak tam mały? Daj znac jak wrócicie od lekarza. Ja uciekam bo mąż wraca z pracy.Pozdrawiam
                          Wojtuś 28.11.2007

                          Skomentuj


                            Maly dobrze, lekarz stwierdzil ze najprawdopodobniej to ta trzydniowka bo badania tez w miare dobrze wyszly...
                            co dzis na obiad macie? Ja wlasnie testuje ten pas co Ty masz a co, moze pomozep

                            Skomentuj


                              Hej Iza. Wczoraj juz nie wpadłam bo mąż formatował komputer.
                              No to fajnie że u małego wszystko ok, a ma jeszcze temperaturę?
                              No powiem Ci że ja tez się wibruję troszkę tym pasem, ale za bardzo nie mam kiedy, jak go włącze to mój syn się boi więc tylko działam z nim jak mały sobie utnie drzemkę Ale nie swędzi cię np brzuch jak ściągniesz pas?
                              A ja mam dziś zupkę pomidorową, a drugiego dania nie robię bo mąż pojechał do rodziców po opony zimowe, więć go długo nie będzie. A jaką macie pogodę? U mnie śniegu pełno
                              Wojtuś 28.11.2007

                              Skomentuj


                                Witaj
                                U nas sniegu troszke popadalo, takze na sankach jeszcze nie bedziemy zjezdzac Kuba juz nie goraczkuje, dzis spokojnie przespal noc. Mnie tez nie bylo wczoraj juz wieczorem przed komputerem poniewaz moja mama trafila do szpitala-zaslabla. Dzis wiec skromny ten roczek bo dwoch babc Kubusia nie bedzie, tak sie zlozylo ze obie sa w szpitalu
                                No raczej mnie nie swedzi brzuch po tym pasie, wczoraj jedynie mnie stoche bolal ale to tak od tych masazy chyba prawda jest niestety ze on dosc halasliwy jest. No zobaczymy czy pomoze.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X