Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: ********* Crazy Mums*********

    A ja jadę dziś do moich rodziców na zjazd rodzinny, będzie się działo Lecę, bo z pokoju dziewczyny już słychać narzekania ,,Mamo, bo ona niszczy mi książki" ,,Mamo, ona lazi po moich butach!" ,,Mamoooo, no powiedz jej coś!"
    Moja prawie dorosła córka


    Moja wyrośnięta kruszynka

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: ********************************* Crazy Mums*********************************

      Napisane przez Kira13x Pokaż wiadomość
      A ja jadę dziś do moich rodziców na zjazd rodzinny, będzie się działo Lecę, bo z pokoju dziewczyny już słychać narzekania ,,Mamo, bo ona niszczy mi książki" ,,Mamo, ona lazi po moich butach!" ,,Mamoooo, no powiedz jej coś!"
      Kira jak tam po imprezie rodzinnej?

      dzisiaj ide do pracy po L4,drugi dzień nie widze synka i bardzo za nim tęsknie,jego ojciec przyjechał do Polski i wziął go na tydzień w niedziele będe sie z nim dopiero widziała



      Dawniej Marti

      Skomentuj


        Odp: ********* Crazy Mums*********

        Jakoś przetrwałam chociaż było ciężko, moja córa o mało nie została staranowana w tym mieszkanku Wiesz Martyna, ja to bym chciała czasem tego potworka oddać komuś na parę dni. Za to jak mnie dłużej nie ma, to zawsze rzuca sie w ramiona szczęśliwa po powrocie, więc zawsze to jakiś plus.
        Proszę dziewczyny o głosik na moją królewną jak możecie http://www.bebiko.pl/home/konkurs/ga...nie/9575,Nisia
        Moja prawie dorosła córka


        Moja wyrośnięta kruszynka

        Skomentuj


          Odp: ********* Crazy Mums*********

          Cześć dziewczynki
          MARTI u mnie jest to samo ostatnio byłam w kinie i na kolacji i nie było mnie 5godzin i tak tęskniłam za tym moim szatanem

          U nas choroba na całego się rozwinęła najpierw był katar, później gorączka a dzisiaj kaszel ale bez gorączki. ale za to mnie rozkłada a pogoda cudna zimno i leje a ja muszę do miasta jechać brrr





          Skomentuj


            Odp: ********* Crazy Mums*********

            Kruszyna to oboje z Cypraniem jesteście chorzy?



            Dawniej Marti

            Skomentuj


              Odp: ********* Crazy Mums*********

              Tak a mówią że złego diabli nie bolą. jeszcze lekarza u nas nie ma mlodym kaszle mokro i ma katar, a mi wszystko co możliwe dolega.





              Skomentuj


                Odp: ********* Crazy Mums*********

                Dzień dobry,
                wstałam dzisiaj z perspektywą że całą niedziele spędze w pracy,jak mi sie nie chce buuuuuu pogoda do bani,niestety czuc już nadchodzącą zimę.



                Dawniej Marti

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: ********* Crazy Mums*********

                  Kruszyna jak sie czujecie?
                  Kira co u Ciebie słychac?



                  Dawniej Marti

                  Skomentuj


                    Odp: ********* Crazy Mums*********

                    A my zaspaliśmy rano do Kościoła i musieliśmy iść na 10 z tym naszym wariatem, myślałam, że mnie wytrzymam. ,,Wyczyściła" cały konfesjonał chusteczkami... Ludzie patrzyli się nieco dziwnie
                    Starsza córa kuje do olimpiad, bo ma w szkole i jakiś plakat robi o zdrowym żywieniu. Trzeba sie zaraz do obiadu zabrać, rozleniwiłam się
                    Kruszyna, zdrówka życzę.
                    Martyna, a do jakiej pracy sie zabierasz?
                    Moja prawie dorosła córka


                    Moja wyrośnięta kruszynka

                    Skomentuj


                      Odp: ********************************* Crazy Mums*********************************

                      He babolki

                      fajnie, że piszecie Jak tutaj wchodzę poczytać co u Was to przynajmniej jest kilka postów

                      Kira witaj wśród krejzolek

                      marti co tam u Ciebie? Jak Alanek się miewa?? Matko i córko jak widzę na Twoim suwaczku wiek Alana to jestem w szoku, toć on już 5 lat skończył Dwa dni temu odebrałam zdjecia, bo wysłałam do wywołania i między innymi były tam zdjęcia Julka i Alanka jak byliście u nas i zastanawiałam się co u Was słychać i tak sobie powspominałam czasy kiedy jeszcze było tu toczno. Musimy się ugadać na jakiś weekend, może udałoby się nam znowu spotkać.

                      Kruszynka zdrówka życzę, mam nadzieję, że już Wam lepiej. Mój Julek też ostatni tydzień siedział w domu. Nie miał gorączki, ale miał katar i okropny kaszel, to wszystko jeszcze pozostałość po pierwszej chorobie, później pojechał z przedszkola na basen i się objawy nasiliły. Teraz też jeszcze nie jest idealnie, ale jutro już idzie do przedszkola.

                      Dziewczyny piać, pisać...

                      majkowa jak tam Twoje dziewczyny? Nie mam już czasu skakać po wszystkich wątkach i czytać co tam u Was, więc napisz też co Was, bom ciekawa

                      Misska
                      Ty jeszcze w dwupaku czy już jesteś mamą dwójeczki ??

                      Colorka a Ty już chyba przyrosłaś do zakładu pracy

                      Zbieramy się do teściów, wiec na tym kończę ... ale jeszcze tu wrócę
                      Julek: 10/3/2008

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: ********* Crazy Mums*********

                        heja
                        Falilka a jak ta w pracy??? Jak Julek radzi sobie w przedszkolu???
                        U nas po staremu aby do 28 wtedy wyjeżdżam do rodziców aż do 13 listopada więc sobie odpocznę; Krzysiek zostaje z Julką.
                        A potem aby so Bożego Narodzenia do Ferii i już wiosna
                        a tak to nie wiem co z nimi robić. Majka lepi plasteliną to Olga wyje bo też chce (ale ją lizać) i tak ciężko im wspólną zabawe wymyślić. Plus Julki szkoła co mnie męczy bo tyle nauki mają że ja już nie wyrabiam. Majka nosi tylko Olgę i zmusza do róznych zabaw. A młoda zasuwa jak torpeda ostatnio ściągałąm ją z 6 schodka myślałm że mam już stan przedzawałowy jak to zobaczyłam. No i ciągle nie wiem w co ręce włożyć 3 dzieci to dużó roboty. No i dziś sama znów jestem bo Krzysiek w szkole więc nawet weekendy sobie nie odpoczywam.

                        A Misska miał termin na 21 ale jeszcze w 2 -paku tzn wczoraj była ale ma sms napisać jak zacznie rodzić więc dam Wam znać
                        wczoraj mi swoją fotkę przesłała i pięknie wygląda


                        JULA

                        MAJA

                        OLGA

                        Skomentuj


                          Odp: ********* Crazy Mums*********

                          Helllo

                          oj majajula to dopiero przed toba wieczny ryk"ona mi psuje, ona mi zabiera, ona... ona... ona sienie chce ze mna bawic "
                          u mnie tak od jakiegos czasu w kolko...
                          na szczescie mlody chodzi na te 3 h do przedszkola wiec jakos i on poszaleje i my sie zorganizujemy.
                          Gosia to tez straszny pozeracz wszystkiego nawet kolor z mazaka do bialosci potrafi wyssac , mlody nie byl taki zarty... i przez to ciastoliny, plasteliny farby odpadaja, - akwarele z pedzelka tez wysysa ...
                          butna mi sie juz robi, nie wiem z ktorej strony sie za nia zabrac, z gabrysiem bylo jakos latwiej musztre przeprowadzic, a ona ma nas dookola palca owinietych i na te piekne oczy nas czaruje... no ale staram sie zeby Gabrys nie mogl powiedziec ze jej wiecej wolno... ech wychowywanie nie jest latwe.
                          na szczescie ostatnioo znalazlam w sobie poklady spokoju i daje jakos rade w tymm rozgardiaszu - choc mlody to nerwus po mnie...


                          Oj tak zaraz swieta, ferie... leci ten czas ze hoho... ja myslalam ze mam jeszcze czas na zakupy i sprzatanie grobow a tu zaraz juz zaduszki...

                          u nas jakies dziwne niestrawnosci polaczone z zapaleniem gardla., dzieci jakotako to przechodza bez wiekszych dramatow, tylko ten wredny katar
                          zmykam bo pranie musze rozwiesic i mloda zaczela kwilic

                          dobranocka

                          3mam kciuki za sprawne rozwiazanie

                          Skomentuj


                            Odp: ********* Crazy Mums*********

                            Witam

                            Młody mój niedawno zasnął, więc jeszcze na chwilkę zaglądnęłam do Was.

                            Majka, kurcze.... przykro mi, że sama siedzisz, ale dzielna jesteś i dajesz radę, wierzę, że trójeczką nie jest łatwo, ale kiedyś będziesz dumna i z siebie i ze swoich dziewczyn
                            Julek w przedszkolu bardzo fajnie się sprawuje, jest co raz śmielszy, co raz częściej bierze udział w zabawach, tańcach i śpiewaniu (to jest nasza pięta Achillesowa). Myślę, że będzie co raz lepiej. Zobaczymy jak będzie teraz, po powrocie po chorobie.
                            W pracy bardzo mi się podoba, jest trochę stresu, ale mimo wszystko jestem zadowolona i będzie mi bardzoooo przykro jeśli mi nie przedłużą umowy (a mam ją do końca listopada), no ale cóż... ktoś odejść będzie musiał, a jest nas 10 osób chętnych do tego procesu, ale nie ukrywam, że było by fajnie tam zostać.
                            Kiedyś widziałam Misskę na zdjęciu na tym drugim forum, też uważam, że fajnie wyglądała, pozdrów ją i daj nam znać kiedy młody będzie już na świecie

                            ok uciekam, poczytam jeszcze ksiażkę ...jutro muszę wcześnie wstać. młodego zawieźć do przedszkola a na 10 do pracy i jestem w niej do 20, więc miłego dnia
                            Julek: 10/3/2008

                            Skomentuj


                              Odp: ********* Crazy Mums*********

                              witam

                              Dzisiaj mam wolne,nie puszczałam Alanka do przedszkola bo coś pokaszluje,ani kataru ani nic tylko kaszel, mam nadzieje że nic sie złego nie zaczyna,niech jeszcze posiedzi sobie jutro i pojutrze w domu i zobacze cp dalej.
                              Family bardzo fajnie by było jakby nam sie udało jeszcze kiedyś spotkac,ja jestem bardzo chętna.A u mnie wszystko sie ułożyło i mam spokojne i fajne życie-takie jak zawsze chciałam miec A Alanek jest wesoły i bardzo żwawy,wciąż podskakuje,ciągle coś robi,gdzieś biega hi hi



                              Dawniej Marti

                              Skomentuj


                                Odp: ********* Crazy Mums*********

                                heja
                                przekazuję Wam dobrą wiadomość Miss wczoraj w nocy urodziła synka siłami natury. Alan miał 3260g i 52 cm. Na razie są w szpitalu bo mały ma żółtaczkę.


                                JULA

                                MAJA

                                OLGA

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X