Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: ***** Crazy Mums*****

    witaj melchior !!! Dawno Cię nie było. Co słychać ?? Co u Twoich dzieciaczków? Nadal pracujesz ??

    Kasiu a jak się miewają Twoi chłopcy ??

    kasia ma rację, każdy zabiegany. Ja przyznam, że mój smyk jest bardziej absorbujący teraz niż jak miał rok. Dużo tutaj naszej winy, abo Julek kompletnie nie potrafi się sam sobą zająć. Są dni, że nie jestem wstanie w domu nic zrobić, bo co dwie minuty słyszę:" mama chodź". Młody przestał się interesować bajkami w telewizji (popatrzy, ale tylko na te ulubione), teraz trzeba mu bajki czytać, albo się z nim modeliną bawić. Także czasu mniej, chociaż przez dwa ostatnie dni, jakby trochę odpuścił

    Poza tym młody chodzi na zajęcia adaptacyjne do przedszkola, zaczął od połowy listopada i od tego czasu jest ciągle chory. Od końca listopada przez 3 tygodnie wziął dwa antybiotyki, wyleczył się, poszedł na jedne zajęcia -znów chory. Wykurowałam go przez święta, poszedł do przedszkola i już przeszło tydzień chodzi zasmarkany, kaszlący, ale nie jest najgorzej więc w domu nie siedzi.
    Mam nadzieję, że przez ten rok się w wychoruję i od września, jak już pójdzie normalnie do przedszkola, to będzie w miarę dobrze.

    No nic... wygadałam się, mam nadzieję, że się ktoś odezwie

    Miłego wieczoru, idę poczytać gazetkę.
    Julek: 10/3/2008

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: ***** Crazy Mums*****

      Hej. Moi chłopcy pochłaniają wszystkie moje siły, czas, enegrię i ogólnie zawładnęli domowym rytmem.

      Tydzień temu przechodziłam grypę żołądkowo-jelitową z temp 39 stoni. Musiałam wzywać siostrę na noc, bo nie miałam siły podnieść kubka do ust, a co dopiero działać przy dzieciach
      na szczęście u chłopców skończyło się na biegunce.

      U nas naprzemienny bunt. Już nieraz mam wrażenie, że nic tylko "nie, nie nie". Dawid gdy otwiera oczy, to od razu wyciąga palec i mówi "nie-nie". I tak cały dzień. Najgorsze, ze sobie nawzajem się sprzeciwiają. Niby śmiech-a za chwilę wrzask, bo albo się uderzą, albo pukną, przewrócą, zabiorą zabawkę itd. Jutro jadą na tydzień do babci, bo ja bedę pracować od rana do wieczora. Trochę odetchnę psychicznie.

      Co do przedszkola- ostatnio pilnie poszukuję i juz wybrałam2. Ale Wasze relacje chorobowe mnie przerażają

      Skomentuj


        Odp: ***** Crazy Mums*****

        Hej Crejzolki w końcu coś ruszyło...
        u nas brzydka pogoda, pada i zimno strasznie brrrrr nawet na spacerek nie mogę się zmobilizować a młody szaleje

        Kasia dobrze, że już wróciłaś do zdrówka i chłopaki jakoś to cholerstwo przeszło

        Babcia Cypriana tydzień temu wyjechała do niemiec do pracy mamy masakrę z Małym, płacze wypytuje i jest strasznie niedobry i znowu wróciły problemy z zasypianiem- potrafi zasnąć nawet o 23, gdzie od 20-20.30 zaczynam go usypiać. Masakra jakaś...





        Skomentuj


          Odp: ***** Crazy Mums*****

          Family ja często zagladam na forum ,ale tu pustki wiec nic nie pisze . Ja nadal pracuje miałam pracowac po 3 -4 godz dziennie ,ale czesto siedze dłuzej . Asia chodzi do przedszkola ,Tymoteusz do szkolnej zerówki . Mąż nadal w delegacjach tylko teraz w okresie zimowym jedzie na tydz. i pozniej ma tydzien wolnego . Dzieci się wiec cieszą ze maja tatę często w domu ja równiej Witaj kruszyna fajnie ze sie odezwałas widze ze babcia znowu was zostawiła . . mały napewno bardzo tęskni za babcia . pozdrawiam wszystkie crejzolki

          Skomentuj


            Odp: ***** Crazy Mums*****

            Hej
            ,widzę ,że i tu wątek malymi kroczkami się odnawia

            Kruszyna może jest jakiś powód tak późnego zasypiania??Czy to może przez wyjazd Babci??
            A wlasnie nie dlugo ich świąto , co szykujecie w imieniu dzieci??
            Amelia 12.03.08

            Skomentuj


              Odp: ***** Crazy Mums*****

              Hej Color co tam u was jak malutka ksiezniczka ja na dzien babci i dziadka nie mam narazie pomysłu ale napewno cos wymyslimy

              Skomentuj


                Odp: ***** Crazy Mums*****

                Moja mama lubi zapachowe świece więc dostanie taką oraz kartkę na dzień Babci.
                A Dziadek kartkę oraz przypinkę z napisem Cool Dziadek
                A Amelka rozrabia jak pijany zając
                Gada jak adwokat , sto pytań do -ale po za tym bardzo taka uczuciowa i do rany przylóż.

                Pochwalę się jak wygląda
                Last edited by ColorWomen; 17-01-2015, 15:54.
                Amelia 12.03.08

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: ***** Crazy Mums*****

                  Oooo jaki tutaj ruch Dobry wieczór

                  Kasia dobrze, że już u Was lepiej. Podejrzewam, że ta jelitówka to straszne paskudztwo.
                  A co do przedszkola, to ja też miałam nadzieję, że moje dziecko nie będzie chorowało, bo w końcu tylko 2 razy w tygodniu tam chodzi, a sama widzisz.
                  Nie każde dziecko mimo wszystko tak źle przechodzi początek w przedszkolach, oby u Was było lepiej.
                  I co odpoczywasz już sobie, czy wzięłaś się od razu ciężko za pracę ??

                  Kruszyna u nas też szaro, buro i ponuro... ogólnie do doopy. Młody jak wychodzi to przychodzi przemoczony, taka chlapa na ulicach.
                  Cyprianek może tęskni za babcią, a może tak reaguje na zmianę w domu Ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Miejmy nadzieję, że szybko się przyzwyczai.

                  Melchiorku super,że pracujesz. Przyznam, że zazdroszczę bo też bym chciała na pół etatu gdzieś dorwać robotę. Niestety nawet nie szukam, bo nie miałabym co z Julkiem zrobić. Najbardziej przeraża mnie to, że jak Julek pójdzie do przedszkola a ja zacznę szukać, to będę szukać rok albo dwa.

                  Colorka
                  Amelka cudna jest Ależ ma oczęta piękne.
                  Ja zaraz pokażę Julka.

                  Czytałyście na wątku styczniowym ??? Majajula urodziła córcię MOniaB synka. Tak śledzę ich wątek i sama zastanawiam się nad drugim. Planowałam na za dwa lata, ale może by przyspieszyć staranka o trochę .... tym bardziej, że nie wiem czy w tym roku znajdę pracę. Ehhh....
                  Julek: 10/3/2008

                  Skomentuj


                    Odp: ***** Crazy Mums*****

                    zmieniłam zdjęcie by było widoczne dopiero po zalogowaniu
                    Attached Files
                    Last edited by FamilyTree; 13-01-2011, 21:59.
                    Julek: 10/3/2008

                    Skomentuj


                      Odp: ***** Crazy Mums*****

                      Hej Creyzole.
                      Widzę ze obudziłyście sie z zimowego snu ja czasem tu zagladam cisza była dzisiaj patrzę a tu taki ruch
                      Amelka i Juleczek prześliczni a jak szybko rosną
                      MAJAJULA I MONIA GRATULACJE KOLEJNYCH POCIECH
                      U mnie wszystko oki ja pracuję od 9 do 17 także cały dzień poza domem a dziećmi zajmuje się M
                      Sylwestra spędziliśmy z rodzinką w Zakopanem
                      To ja córcią na jednej z ulic w Zakopanem troszkę niewyraźne bo robione telefonem
                      Attached Files
                      Last edited by anna31; 13-01-2011, 21:40.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: ***** Crazy Mums*****

                        Family super ze myślisz o drugim dziecku . Wszystkie dzieciaczki śliczne i jak urosły jak ten czas szybko leci ... ja tez pochwale sie swoimi pociechami .
                        Attached Files

                        Skomentuj


                          Odp: ***** Crazy Mums*****

                          Świetne Wasze dzieci- takie duże. Zdjęcia wiele uświadamiają.

                          melchior- mój M 2 tyg przed świętami wyjechał na kontrakt dnie Niemiec. Pracował kiedyś 2 lata, późenij długo w Polsce, teraz znowu mu zaproponowano kilka miesięcy, bo zwolniło się miejsce, a chcieli kogoś, kto "ogarnie" sytuację i wie o co chodzi. tak więc spędzam czas sama z bliźniakami. Już się przyzwyczaiłam pwoli...

                          pracuję różnie. Od jutra zaczynam "ciąg'. codziennie po 12 godz, z czego jutro od 7:30 do 21:00. Ale lubbię tak raz na kilka mies porządnie popracować. Efekty szybko widoczne, a resztę czasu można poświęcić dzieciom

                          dziś zawiozłam w południe chłopców do dziadków (100km). Wracając była tak koszmarna mgła, ze mo,mentami trzeba było jechać 30 km/godz. Na szczęście w 1,5 godz dojechałam.

                          co do Dnia Babci i Dziadka nawet się nad tym nie zastanawiałam. Z teściową "ciężka" atmosfera, wiec nie chce mi sie nad tym myśleć.

                          Skomentuj


                            Odp: ***** Crazy Mums*****

                            Aniu super wyglądasz !!!! Normalnie rozkwitłaś nam przez te miesiące.
                            Marlenka słodziutka

                            Melchior Asia i Tymek jak urośli Ależ masz poważne dzieci.
                            Cudne są !!! Asia bardzo wypoważniała, wcześniej jak ją widziałam miała taką okrągłą buzię, a teraz taką smukłą. Fiu fiu .... na prawde dzieciaczki masz urodziwe.

                            Kasia, Melchior ja Was dziewczyny normalnie podziwiam, że Wy tak same nie raz przez kilka miesięcy. Ja to już się przyzwyczaiłam do wygody, że mój mąż jest w domu i sporo się Julkiem zajmuje.

                            A co do Dnia Babci i Dziadka to rodzicom męża zamówiłam dwa ręczniki, na jednym będzie pisało "Dla babci", na drugim "dla dziadka" (tym dziadkom ciężko coś kupić, bo oni praktycznie wszystko mają), a moim rodzicom po kubku z napisem "babcia", "dziadek". W przedszkolu Julek pomalował farbami gipsowe kwiaty, więc każdy dostanie jeszcze po takim kwiatku, zamiast laurki i wszystko.
                            Julek: 10/3/2008

                            Skomentuj


                              Odp: ***** Crazy Mums*****

                              Family tak juz jest z mezami jedni sa cały czas inni tylko z doskoku . Wiesz jakoś trzeba sie z tym pogodzic nie powiem ze to jest łatwe zwlaszcza jak sie ma dwoje dzieci ,ale najbardziej przykro było mi w tym roku na sylwestra moj maz miał do wyboru albo wigilie wolna albo sylwester wybralismy wigilie , w sylwestra miałam strasznego dola i jak składaliśmy sobie życzenia przez telefon to obiecał ze juz nigdy nie spędzimy go osobno mam nadzieje ze obietnice dotrzyma

                              Skomentuj


                                Odp: ***** Crazy Mums*****

                                Melchior wiadomo są plusy i minusy, mnie się czasami mój mąż już "przejada" zwłaszcza gdy 50 raz proszę się o to samo. Wy to po okresie rozłąki na pewno nie potraficie się sobą nacieszyć wtedy kiedy my na siebie warczymy
                                A jak tam w pracy? Gdzie w ogóle pracujesz ??
                                Julek: 10/3/2008

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X