to wpadaj na zupinkę, prawie cały gar został bo m nietknął ... biedak gorączki dostał... a ja mam lenia jak cholera-kiedy to słoneczko zaświeci wkońcu
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
***** Crazy Mums*****
Collapse
X
-
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Kurcze- Melchior- teraz to się zestresowałam tymi pitami. Do dupy z tą całą biurokracją!!!! Już od godz próbuję pojąć co mi się należy ze zwrotów remontowych i ni w ząb tego nie rozumiem
A ja miałam żurek z kiełbaską i jajkiem taki szybki prosty obiad- bo nie chciało mi się w kuchni siedzieć.
Skomentuj
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomośćto wpadaj na zupinkę, prawie cały gar został bo m nietknął ... biedak gorączki dostał... a ja mam lenia jak cholera-kiedy to słoneczko zaświeci wkońcu
Skomentuj
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Napisane przez kasiakozmin Pokaż wiadomośćKurcze- Melchior- teraz to się zestresowałam tymi pitami. Do dupy z tą całą biurokracją!!!! Już od godz próbuję pojąć co mi się należy ze zwrotów remontowych i ni w ząb tego nie rozumiem
A ja miałam żurek z kiełbaską i jajkiem taki szybki prosty obiad- bo nie chciało mi się w kuchni siedzieć.Last edited by melchior; 16-03-2010, 19:27.
Skomentuj
-
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Hej. Dziś po 1,5 tyg niewidzenia z dziećmi w końcu po nich przyjechałam do mamy. I zostaniemy do niedzieli- mąż dojedzie w pt. Ale chłopcy się zmienili! wszystko już rozumieją. Mówię np. wyrzućcie te papierki do kosza, a oni biegną do kuchni do odpowiedniej szafki i wyrzucają- a nie jak kiedyś...-wyciągają wszystkie śmieci Sprzątają po sobie, potrafią pokazać to o co ich pytam, robią to, o co ich proszę, ładnie jedzą...nie do pojęcia, jak bardzo przez ponad tydzień się zmienili.
A najzabawniej naśladują zwierzątka. Pytam się ich jak robi lew,a oni od razu do mnie biegną, zginają paluszki, wyciagają rączki i krzyczą "Łaaaa"...i oczywiscie śmiechu przy tym co niemiara
Skomentuj
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Melchiorku mąż cudownie ozdrowiał poszedł dizsiaj do pracy, a na obiad zarzyczył sobie karkóweczkę z pieczarkami, bo ten 1,5dniowy post go wygłodził u nas przecudna pogoda, ciepluchno, słonecznie tylko troszkę wieje a w niedziele ma być 15st
Kasiu ja też nieraz przekonałam się że dzieci bardzo szybko dorośleją, mądrzeją i się zmieniają Cyprianek jest trudnym dzieckiem ale kochanym i bardzo mądrym, marzy mi się już druga dzidzia ale mąż niechce, bo jestem niewystarczająco dobrą matką- jestem za nerwowa i wybuchowa
Skomentuj
-
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomośćMelchiorku mąż cudownie ozdrowiał poszedł dizsiaj do pracy, a na obiad zarzyczył sobie karkóweczkę z pieczarkami, bo ten 1,5dniowy post go wygłodził u nas przecudna pogoda, ciepluchno, słonecznie tylko troszkę wieje a w niedziele ma być 15st
Kasiu ja też nieraz przekonałam się że dzieci bardzo szybko dorośleją, mądrzeją i się zmieniają Cyprianek jest trudnym dzieckiem ale kochanym i bardzo mądrym, marzy mi się już druga dzidzia ale mąż niechce, bo jestem niewystarczająco dobrą matką- jestem za nerwowa i wybuchowa
Skomentuj
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Napisane przez melchior Pokaż wiadomośćha ha usmiałam sie tego cudownego uzdrowienia,ale nie za ciezko strawny ten obiadek po takim poscie
Skomentuj
-
-
-
Odp: ***** Crazy Mums*****
Hej, my jesteśmy nadal u moich rodziców. Właśnie mąż z chłopcamipojechał na spacer- znajac życie, odwiedzi po drodze wszystkich znajomych Ja miałam czas na wyskoczenie na zakupy- kupiłam ozdoby światecze i kilka innych drobiazgów- w tym krzykliwy różowo-bordowy lakier do paznokci
Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomośćja dokupuję tylko pojedyncze ubranka i butki, we wszystko nas babcia w niemczech zaopatruje teraz maj czerwie znowu jedzie ale już chyba ostatni raz. a więc wstępnie ubranka mam do 5roku życia ale żałuję ,że ja synkowi tak mało rzeczy kupiłam, to taka frajda.
pogoda też cudna u nas-aż czuć wiosne Melchior- a Ty wiecznie takie długie spacery robisz...aż Cie podziwiam, że chce Ci sie chodzić ponad 2 godziny
Skomentuj
Skomentuj