Odp: ***** Crazy Mums*****
Dominika a sytuacja w pracy już lepsza? kiedyś narzekałaś, pisałaś nawet, że szukasz czegoś nowego.
własnie położyłam Asię spać i robię sobie obiad
jeszcze chcę na jutro zrobić rosół, ale mi się nawet włoszczyzny obrać nie chce. trochę jednak wyczerpujące jest chodzenie do szkoły, zajmowanie się domem itp. ale może dlatego, że jeszcze się nie rozruszałam po tej długiej przerwie. aż wstyd się przyznać, ale nie pamiętam kiedy obiad jadłam.... dziś za to kupiłam pierogi, rzeczy na fasolkę i rosół i trochę zacznę dbać o siebie (m. to w pracy lunch je, więc drugi obiad dla niego raczej nie jest niezbędny i nawet się nie odzywa, że teraz nic nie ma wieczorem).
Dominika a sytuacja w pracy już lepsza? kiedyś narzekałaś, pisałaś nawet, że szukasz czegoś nowego.
własnie położyłam Asię spać i robię sobie obiad
jeszcze chcę na jutro zrobić rosół, ale mi się nawet włoszczyzny obrać nie chce. trochę jednak wyczerpujące jest chodzenie do szkoły, zajmowanie się domem itp. ale może dlatego, że jeszcze się nie rozruszałam po tej długiej przerwie. aż wstyd się przyznać, ale nie pamiętam kiedy obiad jadłam.... dziś za to kupiłam pierogi, rzeczy na fasolkę i rosół i trochę zacznę dbać o siebie (m. to w pracy lunch je, więc drugi obiad dla niego raczej nie jest niezbędny i nawet się nie odzywa, że teraz nic nie ma wieczorem).
hahaha
Skomentuj