Pawimi mój kiedys prasował teraz czasami składa ale ja wolę to zrobic wtedy wiem co gdzie mam dzis jego kolej na zmywanie naczyn po obiedzie jest i własnie to robi ,i tak się dzis narobił tak jak ja zresztą,staramy sie jakos sobie pomagać ,w sumie mamy tylko siebie
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
***** Crazy Mums*****
Collapse
X
-
A JA ZNIKNEŁAM bo sie wziełam znów za składanie i prasowanie nowej sterty ciuszków hehe ale mam już wszystko zrobione a jak pachnie swiezoscia w domku
Pawimi mój kiedys prasował teraz czasami składa ale ja wolę to zrobic wtedy wiem co gdzie mam dzis jego kolej na zmywanie naczyn po obiedzie jest i własnie to robi ,i tak się dzis narobił tak jak ja zresztą,staramy sie jakos sobie pomagać ,w sumie mamy tylko siebie
-
-
-
witajcie laski!
wy tu o prasowaniu a u mnie niedługo Mont Everest z ciuchów urośnie!
co dzien obiecuję sobie że coś z tym zrobie i jakoś mi nie idzie...
dziś przespałam pół dnia, przyszłam z pracy i padłam , wstałam o 19 i nie wiem co w nocy bedę robic, ale mąż wypozyczył jakąś komedię to sobie pooglądam.Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
Napisane przez magda8528 Pokaż wiadomośćSilek no przecież dlatego, że dałam Asi serek. One są chyba dla dzieci powyżej 3-go roku, ale ja na opakowaniu żadnej takiej informacji nie widziałam, także nie wiem jak to z tym jest. Kiedyś na innym forum widziałam kłótnie o danonki, dawać czy nie - coś w rodzaju naszego wątku o porodzie w wodzie.
Skomentuj
-
-
Napisane przez anik12 Pokaż wiadomośćMagda to ja jestem dopiero wyrodna matka, bo danonki to już zaczęłam dawać jak Paula miała 4 miesiące i zjadała codziennie po całym
napisałam, że jestem wyrodna, bo tak jak pisałam są fora, gdzie siedzą same 'idealne' matki i bluzgają na te, które ich zdaniem 'szkodzą i trują' swoje dzieci.
każdy robi tak jak chce, każdy ma swoje zdanie, ale żeby zaraz bluzgać i wyzywać od najgorszych?
o, w ogóle dostałam od teścia instrukcję obsługi męża i zapomniałam tego od nich zabrać
Skomentuj
-
Napisane przez anik12 Pokaż wiadomośćMagda to ja jestem dopiero wyrodna matka, bo danonki to już zaczęłam dawać jak Paula miała 4 miesiące i zjadała codziennie po całym
Mój dopiero w tym miesiącu pierwszy raz dostał Danonka i to kupiłam ze zwględu na magnes (cóż to reklama zrobi z człowieka)
Pawimi to ja poproszę takiego jednego steka na mailaJulek: 10/3/2008
Skomentuj
-
Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomośćAnik że tak powiem nie ma czym się chwalić (oczywiście bez obrazy) ale 4 miesięcznemu dziecku to chyba przesada.
Mój dopiero w tym miesiącu pierwszy raz dostał Danonka i to kupiłam ze zwględu na magnes (cóż to reklama zrobi z człowieka)
Skomentuj
-
-
Magda mnie w ogóle nie smakują one, jakoś tak dziwnie sztucznie
Zresztą wszystkie z Danona mają taki smak - barwników, konserwantów i
mąk modyfikowanych.
Ja przyznam, że nie wiem co podawać Julkowi, żeby jakiś pożytek z tego
był.
Póki co najlepsze składowo na jakie trafiłam to jogurty i serki z Jogobelli, ale ogólnie to nie ma nic tak naprawdę dobrego dla dzieci.Julek: 10/3/2008
Skomentuj
-
Tree kiedyś były jogurty zott, takie w ciemnoniebieskim opakowaniu, one nie miały w sobie mleka w proszku i innych rzeczy i chyba dlatego wybrałam je jako pierwsze dla Asi (jak skończyła 9 miesięcy, wcześniej tylko misiowy jogurcik albo te bobovity czy hippa w sloiku), ale dwa razy taki zjadła i przestali je produkować teraz kupuję te nowe zotty, bacomę naturalne, a ostatnio dwa razy dałam jej już owocowe jogobelli i tego jednego danonka.
Skomentuj
-
Madzia no właśnie Jogobella jest firmy Zott, może mówimy o tych samych
Noo właśnie ja też dawałam Julkowi te słoiczkowe, ale na dobrą sprawę to nie są jogurty tylko deserki (nie mają tych żywych kultur bakterii). Dawałam też naturalne jogurty do których dodawałam owoce, ale teraz jakoś przestał takie chceć jeść, nie wiem dlaczego Może mu się już przejadły.
No więc owocowe Jogobelki polubił
Musze jeszcze zobaczyć te Bakomy, dobre są ??Julek: 10/3/2008
Skomentuj
-
-
Witam wieczorkiem
u mnie w rodzince tez sie zajadamy jogobellą,jogurty sa pyszne tylko mały wypluwa owoce ja codziennie na podwieczorek kroję bananka ,jablko,i jakie tam mam owoce dzis akurat również brzoskwinie i daje małemu na talerzyk i on sam wcina slicznie,próbowałam też w ten sposób dawać mu warzywa ale cos nie bardzo ,cóż moze w koncu zmieni zdanie
Skomentuj
Skomentuj