Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    dzień dobry
    Ale miałam nockę mati od 3 do 5 sobie zrobił przerwę w spaniu, starszych juz do szkoły wysłałam i czas na kawe a mały odsypia




    W DOMU PEŁNYM DZIECI
    NAWET DIABEŁ TRACI MOC

    Skomentuj

    •    
         

      dzień dobry
      ale dzisiaj sobie pospaliśmy wszyscy, aż do 7:30 Asia nawet się sama z butelką mleka obsłuzyła, a ja pozmywałam i teraz gotuję fasolę. robię jej dzisiaj ryż z warzywami po meksykańsku. m. będzie jadł oczywiście swój makaron, a ja nie wiem co, bo już mi się nawet na samą myśl o kolejnym gotowaniu wszystkego odechciewa. trudno, schudnę hahaha.

      Skomentuj


        dzień doberek
        dobra jestem co do obiadów to mam dzisiaj kotlety ziemniaczane soso pieczarkowy i surówka.
        wczorajcze ziemniaki oczywiście udukać dodać trochę przypraw wedle uznania obtoczyć w bułce i na patelnie, do tego podsmażone pieczarki z cebulka do małej ilości wody pól rosołku zaciągnąć mąką i śmietaną i jest sos + kupna surówka. (można oso pieczarkowy z paczki).
        jutro np spaghetii,
        piątek ziemniaki paluszki rybne, surówka.
        sobota makaron z twarogiem,
        niedziela pałeczki ziemniaczki mizeria.
        poniedziałek ziemniaki smazone (oczywiście z niedzieli), jajko, mizeria
        wtorek parzybroda
        środa ziemniaki z kiełbaską i bzrszcz czerwony z paczki
        czwartek fasolka po bretońsku
        pt kotlety z piersi kury, ryz lub ziemniaki, surówka
        ja pasteryzuje jedzenie wiec u mnie obiady szybko, tzn wrząca potrawę wkładam do słoika zakręcam stawiam do góry dnem, jak wystygnie to do lodówki i może stać około 2 tygodni , tak robię z zupami, fasolka po bretońsku, leczo, mięsem pieczonym w piekarniku. Powiem nawet wam ze jak tak troszkę postoi to jest lepsze. tak też robię zupki dla małego dzięki temu mam obiady na cały tydzień
        Oskar Michał
        1 kwiecień 2009
        3710 ; 59 cm ; 10 pkt


        Skomentuj


          Kiya dzięki za pomysły. ja dla Asi też gotuję więcej, ale ona już nie chce jeść codziennie tego samego. dlatego gotuję albo na dwa dni albo tak jak ostatnio, zamrozilam 8 sloiczkow bulionu i codziennie ma co innego, tzn pomidorowka, jarzynowa. dziś już nie chce jej znowu zupy dawac i gotuję danie.
          w ogóle czerwona fasola gotuje się tak samo długo jak biała?

          Skomentuj


            ja jeden wieczór poświęcam na gotowanie 3 różnych zupek dla młodego, wtedy do słoiczków opisuje i codziennie ma inna zupkę .
            co do fasoli wydaje mi sie że krócej
            Oskar Michał
            1 kwiecień 2009
            3710 ; 59 cm ; 10 pkt


            Skomentuj


              ja już ją chyba z 30 minut gotuję i dalej twarda
              Twój synek jeszcze jest mały, Asi też jadła same zupki, które różniły się np. rodzajem mięsa. a teraz trzeba dla niej cudować, raz spaghetti, raz risotto, raz wołowina z cukinią, teraz robię to danie meksykańskie - dania gotuję na wzór słoiczków,a jak mi się nie chce gotować albo gdzieś wychodzę, to daję jej słoik.

              Skomentuj


                ma 5 miesięcy dopiero, ja jak gdzieś wychodzę to albo zabieram mój słoik albo kupuję,na razie są zupki powoli mięsko wprowadzam, kliki i kaszule. mam chwilowo czas bo młody na macie buszuje.
                Oskar Michał
                1 kwiecień 2009
                3710 ; 59 cm ; 10 pkt


                Skomentuj

                •    
                     

                  no właśnie, jak Asia miała 5 miesięcy, to w ogóle problemu nie było. otwierałam słoiczek i jadła. dopiero teraz taka się wybredna zrobiła i musiałam zacząć jej sama gotować, bo się zbuntowała jakieś 1,5 miesiąca temu i ze słoika nic nie zjadła.
                  a moja fasola już zmiękła, wrzuciłam resztę warzyw i ładnie to wygląda. kupiłam 20dag tej fasoli, teraz zużyłam połowę, a dania wyszło na dobry tydzień

                  Skomentuj


                    moj wybredny nie jest lubi bardzo jesc zreszta grafik wyglada u nas tak:
                    5- 180 ml mleka
                    8- 180 ml mleka
                    11- 150 ml kaszki
                    14- 150g lub 200 g zupki
                    17- 120 ml kleiku z jabłkiem, bananem lub inny owoc
                    20- 210 ml mleka
                    Oskar Michał
                    1 kwiecień 2009
                    3710 ; 59 cm ; 10 pkt


                    Skomentuj


                      mały głodomorek haha. Joasia jadła w jego wieku dwa razy 180ml mleka, kaszkę, 130ml zupki i 130ml deserku. teraz je trochę więcej
                      7 - 200ml mleka
                      8 - jogurt/jajko(jajecznica)/kanapka/twarozek
                      11 - kaszka/jogurt z owocami
                      14 - obiad
                      17 - deser
                      19 - 200ml mleka + kanapka/jajko/jogurt/twarożek
                      w międzyczasie woda do picia, czasem jakiś soczek, jabłko, biszkopty

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        do picia młody dostaje herbatki albo gotuję mu kompot bo bardzo lubi.
                        To że lubi jeść to w sumie dobrze ale drobny też nie jest waży 8150 i 70 cm długi .
                        Twoja córcia fajne ma już to menu , tyle rzeczy je że w sumie problemu to nie ma
                        Oskar Michał
                        1 kwiecień 2009
                        3710 ; 59 cm ; 10 pkt


                        Skomentuj


                          widzisz, już sie powoli przyzwyczajam do gotowania i więcej jest pomysłów. przez 5 miesięcy jadła same słoiczki i jak tak nagle jej się odechciało, to za wesoło nie było. no i trzeba czasem pomysleć co na śniadanie i na kolację dać żeby nie było monotonnie
                          a Asia dwa tygodnie temu ważyła 7900 a ile mierzy, to nie wiem, ciężko ją przez chwilę w miejscu utrzymać (żeby ją przewinąć, muszę jej dać pilota - za każdym razem innego!). napewno ma więcej niż 70 cm, bo się na przewijaku już nie mieści

                          Skomentuj


                            Napisane przez ColorWomen Pokaż wiadomość
                            Wiecie wszedzie pobieraja krew z zyły , dopiero w GDyni Bruss z paluszka , płace 5 zł.Ale wole paluszek niz szukanie żył
                            colorka u mnie tylko z palca pobierają takim małym dzieciom,byłam już 3 razy(łącznie z dniem wczorajszym) i panie zawsze pobierały Emilce z palca bo mówią że nie ma sensu z żyły bo i tak nic z tego nie będziea tak im idzie sprawnie i szybko

                            cześć dziewczynki

                            My już na nogach i chyba zaraz się wybiore na jakiś spacer,bo musze jakieś zakupy zrobić

                            A oczywiście wczoraj nawet żelazka nie odpaliłam hehehehe,takiego lenia miałam wiec dziś mnie czeka to niewdzieczne zadanie
                            Ja właśnie kawke pije i spadam gdzieś bo u nas dziś upał,w słońcu grzeje jak diabli

                            Skomentuj


                              ja za to wczoraj cały tydzień nadrobiłam sprzątnęłam sypialnie salon kuchnie ma perfect i poprasowałam a dzisiaj łazienka.
                              Oskar Michał
                              1 kwiecień 2009
                              3710 ; 59 cm ; 10 pkt


                              Skomentuj


                                to fakt u nas też upał ja raczej młodego do ogrodu wystawie,
                                magda8528 niezłą masz pannice, ja lubie gotować wiec to nie będzie problem
                                Oskar Michał
                                1 kwiecień 2009
                                3710 ; 59 cm ; 10 pkt


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X