Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Dlaczego właśnie to imię.....

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    mój też jest szymon
    my kierowaliśmy się tym kóre nam się podoba, żeby nie bylo w rodzinie za bliskiej, datą imienin, i znaczeniem . są różne strony gdzie mozna to sprawdzić my korzystaliśmy z takiej gdzie robiliśmy zakupy
    http://www.feretti.pl/PL/index.php?o...=115&Itemid=81

    Oficjalna testerka La Roche Posay Anthelios

    Skomentuj

    •    
         

      witam wszystkie mamusie Ja z imieniem mialam nie maly problem jak juz sie dowiedzielismy z mezem ze bedzie corczka zaczelam przegladac kalednarze zarowno polskie jak i wloskie az w koncu znalazlam KORNELIA i tak juz zostalo chociaz tesciowa nie byla na poczatku zadowolona to teraz przynajmniej nie myli sie z innymi wnuczkami. dzis Kornelia ma 17 miesiecy

      Skomentuj


        u nas był cały czas Oliwier, i tak w 9 miesiącu stwierdziliśmy że można jeszcze poszukać innego imienia... i tu zaczęły się schody. tyle jest pięknych imion, wybraliśmy wspólnie chyba z 10 i daliśmy sobie spokój postanowilśmy poczekać aż się urodzi i jak już zobaczyłam go to został Kryspinkiem. po pierwsze jakoś to imie najbardziej nam się podobało (ale wcześniej nie mogliśmy się zdecydować), a po drugie jak lekarz nazwiskiem Kryszpin odbierał nasz poród to musiała być jakaś wskazówka
        Last edited by Wikuniakwl02; 06-04-2009, 12:40.

        Skomentuj


          ponieważ rzadko spotykane i zarazem ładne
          Marlenka 23 sierpień 2008r.

          Skomentuj


            Moja Córcia ma na imię Gaja.Dlaczego?Bo to najpiękniejsze imię jakie słyszałam i ma w sobie to coś

            Skomentuj


              Oliwia?, nie Tomek!!!

              Nasz maluszek był absolutnie nieplanowany, ale bardzo wyczekany. Pisze o maleństwie tak bezosobowo, bo nie znaliśmy płci dziecka aż do narodzin. Ruchliwy lokator nie dał się podejrzeć, a magiczne urządzenie wielokrotnie przykładane do "naszego" brzuszka nie uchyliło rąbka tajemnicy. Dla mnie ono było Oliwią, nawet różową wyprawkę kupiliśmy z mężem (w sensie ja kupiłam ). Niebieskiej nie było, uznałam to za wymowny znak .

              Kiedy mąż po narodzinach, przebąknął coś, ze mamy synka, kompletnie go zignorowałam. Jak to, Oliwia miała być ??, zobaczyłam dopiero, że dziecko ma coś pomiędzy nogami i że rzeczywiście mamy synka. Dwie kuleczki, były niepodważalne.

              W trakcie studiów, kolega z ławki i laboratorium, który we wszystkim mnie wyręczał i pomagał, ciągle powtarzał, że to będzie chłopiec i że będzie się nazywał Tomek, tak jak On. Z miną pewnej jak nikt inny przyszłej mamy, zawsze mówiłam, ze to Oliwka będzie i koniec. Kiedy wzięłam maluszka na ręce, przywitałam się z Nim „Cześć Tomek” i tak już zostało.Imię pasowało idealnie!. Synek nie płakał, tylko uważnie obserwował świat.
              Oto historia naszego Tomusia, skarba ?, na tym etapie to już żywe srebro
              Last edited by polec; 12-04-2009, 21:05. Powód: brak słowa

              Skomentuj


                mi jest przykro bo nikt w rodzinie ani mojej ani mojego faceta nie zaakceptował imienia które wybraliśmy, non stop docinki i krytyczne komentarze

                ale mamy to gdzieś to nasz dzidziuś...
                i nie chcemy imienia po żadnym z dziadków jak sobie wszyscy wymarzyli

                Skomentuj

                •    
                     

                  moja rodzina natomiast nazywa Artura drugim imieniem, póki co. Więc Artur na co dzień jest również Jasiem. Martwię się coby mu się rozdwojenie nie zrobiło na późniejsze lata...

                  A geneza - imię muzyczne (Ira, Myslovitz)
                  poza tym... Camelot i te sprawy
                  poza tym... Art + ur to wg. języków celtyckich młody niedźwiedź, a więc Miś

                  Skomentuj


                    Mnie sie podobają najbardziej 2 imiona. Kornelia i Jakub

                    Skomentuj


                      u nas miała być najpierw anielka, głównie ze względu na znaczenie: "anioł", "posłaniec". Ostatecznie jednak nasza córeczka będzie się nazywać Hania, a gdyby dzidziuś okazał się chłopczykiem będzie Piotrusiem. Osobiście podoba mi się również Kornelia, ale mąż nie chciał się zgodzić na to imię

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Napisane przez sikornik Pokaż wiadomość
                        mi jest przykro bo nikt w rodzinie ani mojej ani mojego faceta nie zaakceptował imienia które wybraliśmy, non stop docinki i krytyczne komentarze

                        ale mamy to gdzieś to nasz dzidziuś...
                        i nie chcemy imienia po żadnym z dziadków jak sobie wszyscy wymarzyli
                        sikornik nie przejmuj sie jak Jonatan sie urodzi szybko sie rodzina do imienia przyzwyczai. Nas za Leopolda tez krytykowali wszyscy(o dziwo moja tesciowa nie...)a teraz juz sie przyzwyczaili Nie wszyscy musza miec Tomkow czy Patrykow (nie obrazajac mam ktore tak nazwaly swoje dzieci)

                        Skomentuj


                          My wybieraliśmy takie imiona jakie po prostu nam się podobają. Dla starszego wybierał mąż- Damian mu wybrał a to dlatego też, że w rodzinie u niego chłopcy noszą imiona na D (nie wszyscy oczywiście). A drugiemu ja wybierałam. Po prostu podobało mi się od bardzo, bardzo dawna- Bartosz.

                          Skomentuj


                            My mamy Weronike. Mężowi bardzo się podobało to imie i koniecznie chciał mieć Weronike. Tak sie składa, ze nasze babcie to tez Weroniki tzn. jedna babcia mojego męża i jedna moja Poza tym ja wybrałam imię dla chłopca a on dla dziewczynki no i wyszło na jego ale mnie imię Weronika tez się podoba więc sprzeciwu z mojej strony żadnego nie było. Dla chłopca wybrałam Nikodem i jeśli jeszcze się zdarzy, ze bede miała syna to właśnie Nikusia Męzowi zreszta tez spodobało się to imię dla chłopca. Przez jakiś czas myśleliśmy nawet, ze bedziemy mieli synka i mówilismy do dzidziusia w brzuszku Niko albo Dyziu ))

                            Skomentuj


                              Ktorejs nocy bedac wciazy obudzilam sie i krzyknelam-Antonina Teresa!Tak wiec te imiona zostaly gdyby miala byc dziewczynka.Wyszedl Igor EdwardDlaczego?Igor-znaczy wojownik,a po urodzeniu stoczyl swoja pierwsza wygrana walke o zycie z pomoca mojego kochanego dziadka Edka
                              <a href="http://www.mamacafe.pl" title="Portal mlodej mamy"><img src="http://www.mamacafe.pl/suwak/7388.png" border="0"></a>

                              Skomentuj


                                Moja córa-Oliwia- bardzo to imie nam sie podobało i dlatego Oliwka ma tak na imie. Syn- Bartosz, hm decyzje o tym imieniu podjełam właściwie sama. Kiedy urodził sie był bardzo chory i musiał byc przewieziony do innego szp[itala więc wraz mężem podjeliśmy decyzję o tym aby ochrzcic synka w szpitalu ( chrzest z wody) i wtedy jakos mnie natchnęło, że nasz synek będzie miał tak na imie, mężowi sie podobało i takie juz zostało

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X