nie chce jeść

[mamka6]

lekarka mi powiedziała ze jak daje małemu przekąski czy bobofruta to prędzej po jedzeniu jak przed jedzeniem, tzn jak zje obiad ok.13 to np. o 14 dam mu chrupki czy coś żeby się nie zapchał przed nastepnym jedzeniem. z bobofrutami, koktajlami i własnymi gestymi sokami należy uważać bo bardzo dziecko sycą więc na raz też dużo nie można dać.

[akinomb]

mam synka który ma 2 latka i 5 miesięcy a nie chce jeść żadnych kanapek tylko suche pieczywo a jak widzi drugie danie (mięsko a ziemniakami) to nie chce wziąść do buzi a jak się uda trafić mu do buzi Lyżka to wymiotuje ;(. Zajada się tylko zupami. Może macie jakieś pomysły jak przekonać mojego synka do drugich dań

[pieczulka]

moja siostra dlugo nie chciala nic innego jak zupki i przeciery itp, okazalo sie ze ma notoryczny przerost migdałkow(wszystkich trzech) i jedzenie nie miało jak wejsc jej nawet do przelyku. sprawdz jak mu wygladaja migdalki, tylko ze tego 3 nie zobaczysz chyba,

[akinomb]

myśle że nie o to chodzi bo on je zupy z kawałkami warzyw i jakoś sobie radzi tak samo jest z owocami. ostatnio strasze go przedszkolem - że go tam nie wpuszczą jak nie będzie jadł ziemniaków z mięskiem - i w ten sposób zje może ze dwa "widelce" i odmawia współpracy ;(

[WikuniaN0408]

Widze ze niejadki sa w kazdym wieku ja juz sie mecze 4mies.corka ma 5,5mies jak skonczyla poltora zaczelo sie niejedzenie od poczatku jest na butli i niewiem co jest grane.sa dni ze zje ze dwa razy dziennie normalnie a reszte na sile a teraz od tyg wezmie butle pociagnie dwa razy i koniec i tak za kazdym razem a zlyzeczki zje to jej mleko z kleikiem lyzeczka daje koszmar! na snie tez nieraz ladnie jadla teraz sie budzi z krzykiem jak poczuje butle i koniec obiadki deserki i inne co lyceczka zje ladnie.ja tego nie rozumiem glodna jest bo sie rzuca na butelke pociagnie pare razy i wypycha jezykiem juz nie mam cierpliwosci

[izabelka22]

Widze ze niejadki sa w kazdym wieku ja juz sie mecze 4mies.corka ma 5,5mies jak skonczyla poltora zaczelo sie niejedzenie od poczatku jest na butli i niewiem co jest grane.sa dni ze zje ze dwa razy dziennie normalnie a reszte na sile a teraz od tyg wezmie butle pociagnie dwa razy i koniec i tak za kazdym razem a zlyzeczki zje to jej mleko z kleikiem lyzeczka daje koszmar! na snie tez nieraz ladnie jadla teraz sie budzi z krzykiem jak poczuje butle i koniec obiadki deserki i inne co lyceczka zje ladnie.ja tego nie rozumiem glodna jest bo sie rzuca na butelke pociagnie pare razy i wypycha jezykiem juz nie mam cierpliwosci

a może jej mleko nie smakuje? próbowałaś podać jej to mleko łyżeczką, żeby chociaż spróbowała? albo próbowałaś podać jej inne mleko? albo jeśli to nie zadziała to inny smoczek w butelce można wypróbować...

[WikuniaN0408]

Wyprobowalam wszystkie rodzaje mleka tym bardziej nie chciala jesc a to co jej daje(nan2) to normalnie z lyzeczki je ale przeciez nie bede jej dawac calej butli lyzeczka jakby cos bylo ze ssaniem to by herbatki tez nie chciala ani smoczka inne smoczki do butelek tez prbowalam jednym slowem wszystkiego wlasnie zjadla na snie jak sie przebudzila to juz bylo po jedzeniu a nie jada ponad 4,5godz! to jest dla mnie nie normalne

[froch]

Niunia moja też przestala ciąGNąć z butli,więc zaczełam gęste kaszki jej dawać i jest ok.z butelki tylko wodę mi pija...spróbuj jej do tego mleka dodać kaszkę,żeby było gęste,może załapie

[WikuniaN0408]

froch wczoraj jej zrobilam dalam do mleka kaszki zamiast kleiku bo caly czas je mleko z kleikiem takie ze z butelki je a wczoraj zrobilam taka kaszke ze z lyzeczki jej dawalam to znow ja ciaglo na wymioty chyba za geste znowu i badz tu madry czlowieku

[froch]

wiesz,może nie przyzwyczajona do gęstego,moja też sie na początku dławiła,może bardziej płynną jej zrób.ale muszę Ci powiedzieć,że ja zaczęłam lyżeczką i teraz tylko łyżka,a innym dzieciom dasz flachę i same(jak są duże)piją,a tu musisz karmić..

[WikuniaN0408]

A daj spokoj juz nie mam sily do tego jej niejedzenia

[akinomb]

proszę Was o radę bo już sama nie wiem co mam robić z moim synkiem Lukaszem (2,7lat) nie chce nic mi jeśc
już od rana jak widzi kaszkę na stole to mówi : mama mniam nie i w płacz - zagaduje go jakoś i zjada śniadanie, na obiad upodobał sobie rosół (nic innego nie tknie) - (bardzo) często wypija go pozostawiając makaron i to na tyle z obiadu (inne zupy nie istnieją dla Łukasza nie mówiąc o ziemniakach z mięsem)
z kolacją jest tak samo jak ze śniadaniem
już naprawde nie mam siły
kanapki żadnej nie tknie tylko suchy chleb lub bułke zjada i woła tylko o piciu
nic nowego nie chce spróbować zjeśc

może znacie jakiegoś specjaliste który pomoże mi rozbudzić w moim synku smakosza

[dotka238]

akinomb nie wiem czy to co powiem cos pomoze ale moze taka jego "uroda".Ja jako dziecko nic nie chcialam jesc poza jablkiem i marchewka,chlebem z miodem...mojej mamie pediatra wielokrotnie zwracal uwage ze jestem niedozywiona a ona biedna nic nie mogla poradzic,ja nie lubilam jedzenia do tego stopnia ze na widok zoltego sera(ktory dzis uwielbiam) i jajka wymiotowalam...wszystko zmienilo sie dopiero w okresie dojrzewania i do dzis mam normalnuy apetyt ale jeszcze jako nastolatka bylam okropnie chuda (36 kilo w 8 klasie).Jesli synek normalnie sie rozwija nie zmuszalabym go do jedzenia,moze to tylko taka faza i nabierze apetytu?

[ewelinkaaa7]

Mojj synek ma prawie 11 miesiecy i tez jest niejadkiem.
O kaszkach moge zapomniec, zeby mu dac chociaz troszke kaszki musze go "oszukiwac" na rozne sposoby i jakos sie udaje.
I z reszta jest roznie.

[akinomb]

ale jak długo można ciągnąć tylko na kaszka i rosole??
i słyszeć to samo : mama mniam nie i płacz
próbowałam go przetrzymać jak nie chciał zjeść np obiadu to nie dostał nic az do kolacji i też na kolacji słyszałam "mama mniam nie"
już nie mam siły