Zastanawiam się jak mogę po mału zmieniać dietę synka, wprowadzać nowe przepisy i konsystencje. Jak to jest u was?
W tej chwili synek jest na piersi, je też kaszki, zupki papki ( z dodatkiem jajek), zaczęłam też dodawać mu makaron i ryż, owoce. Często też mu daję warzywa i owoce do rączki, ale je tylko i wyłącznie banana...uparciuch.
Jeśli macie jakieś przepisy to poproszę
W tej chwili synek jest na piersi, je też kaszki, zupki papki ( z dodatkiem jajek), zaczęłam też dodawać mu makaron i ryż, owoce. Często też mu daję warzywa i owoce do rączki, ale je tylko i wyłącznie banana...uparciuch.
Jeśli macie jakieś przepisy to poproszę
Skomentuj