Synek skończył właśnie cztery miesiące i prawie od początku nie śpi w dzień. Próbowałam już wszystkiego, nawet jak zaśnie to na chwilkę, budzi się oczy szeroko otwarte i przeciąga się jakby spał kilka godzin:P Zasypia mi podczas karmienia, jak tylko to zauważę od razu go odkładam, ale on zaraz się budzi. Nawet jak będę go trzymać przy sobie na rękach to i tak się obudzi. Widać po nim, że jest zmęczony, ale wystarczają mu krótkie drzemki. Najlepiej śpi na spacerze, ale niestety nie zawsze pogoda dopisze.
Czy któraś mama też tak ma? Jak sobie radzicie? A może macie jakieś niekonwencjonalne sposoby na usypianie?
Czy któraś mama też tak ma? Jak sobie radzicie? A może macie jakieś niekonwencjonalne sposoby na usypianie?
Skomentuj