Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Rocznik 2008
Collapse
X
-
-
Ja sobie tak was tu podczytuję
Moja mała dziś zaskakująco samodzielna jest. Ale tak to nie krok mnie
nie odstępowała. I to nie, że za rączkę i szła ze mną. Ale stanęła, ręce do
góry i nosić ją
Ale u mnie inaczej Coll niż u Ciebie.
Bo jak mąż wraca z pracy to ja mogę nie istnieć.
Płaszcza mu nawet nie da ściągnąć.
Moj K bierze ją na ręce, ona się przytula i tak sobie
nóżka macha ze szczęścia.
Skomentuj
-
Nusiak no właśnie!! A Julek 11,5kg waży i już mi ciężko go nosić
Julek też do taty ciągnie jak przyjdzie z pracy, musi go wziąć na ręce
przytulić się, ale poza powrotami to ja muszę być ciągle z nim.
Jest różnica pewnie dlatego, że masz córcie, dziewczynki z reguły bardziej
do ojców ciągną
Skomentuj
-
-
-
-
Skomentuj