potem dam link do stronki "moje bobasy"tam będą zjęcia i filmy moje
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Rocznik 2008
Collapse
X
-
-
Ja tez tak nieufnie podchodze do spacerow bezemnie, ale wiem ze musze sie troche podpilowac bo przeciez moge wyrzucić meza na spacer a sama sobie chociazby paznokcie zrobic , raz z tesciem poszli i bylo mi przyjemnie
ale fakt wiem ze maly nie zmarznie ani krzywda sie mu nie stanie, a jak by zacza za mna plakac to sa telefony i bysmy sie w pol drogi spotkali.
jak do znajomych chca ja zabrac to tak na dluzej , to wogole odpada.
moim zdaniem jak chca zaczac z nia wychodzic to ok,kazdy sie musi nauczyc wiec powoli, najpierw z toba i ty im mow ze sprawdzic,przykryc,odkryc piciu itp.
potem jak juz sami to beda robic bez twojego mowienia mozna ich na gora 1 h spacer puscic potem ew wydluzac.
moja 16letnia lekko uposledzona siostra czasem spaceruje pod domem z Gabrysiem ale tylko jak juz zasnie a ona taka obowiązkowa ze jak jej powiem ze ma chodzic tam i spowrotem to nawet jak ja nogi bola to nie usiadzie zeby pobujac tylko chodzi, albo jak na ogrodku pilnowala Gabrysia(a wcale nie trzeba pilnowac ,ale przynajmniej czuje ze ma jakies wazne zadanie)to nawet siku nie poszla zrobic tylko po jakims czasie jak jej pytam czy jej nie zimno to ona : "zimno nie (lzy w oczach zacisniete nogi) ale siusiu mi sie chce..."
ja:to czemu nie poszlas
Karina : "a moge?" i pobiegła
Skomentuj
-
-
Hej Froch
Mi też się pranie piętrzy :|
Wieczorami albo mi się nie chce,
albo zasiądę do neta
A teraz to posprzątać, obiadek zrobić.
I takie błędne koło.
Ale dziś muszę poprasować,
bo jeszcze trochę nie będzie w czym chodzić
Ale czekam aż mała będzie jeszcze bardziej padnięta,
i pójdzie spać. Bo teraz to gotowa prasować ze mną
Skomentuj
-
-
Nusiak bardzo dziękuję za życzeniaja też mam na imię Ania
ja już pozmywałam podłogi obmyłam ,pyrki obrane ,surówka zrobiona jeszcze kotlety i alles
mimąż jak ma wolne to dużo pomaga nie narzekam ale jak ma prace do wieczora to musze liczyc na siebie ale duzo mi córcia pomaga moja też kochane dziecko z niej
Skomentuj
-
-
hej laseczki!
dziękuję wam za życzonka!!!!
silek to moje 30 urodziny.
a mój mąż z małym tez sam na spacery łazi, wyganiam go , wtedy sobie chałupe ogarnę albo do neta siądę .
ale tak to nikomu nie daję.
froch jakie piekne zdjęcie!!!
u nas już chlapa i samo błoto zostało...
a no i powitanie dla nowej mamy wsród nas
cześć bryndzolka!Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
-
witam
w pazdzierniku urodzilam sliczna coreczke Julke. pozdrawiamyJulia 19 października 2008 godz. 10.05 - Nasza Kulunia Kochana :*
http://s2.pierwszezabki.pl/009/009132980.png?4600
http://perlasta.blogerki.pl/
Skomentuj
Skomentuj