a jakie masz zdanie na temat tego jeździka?
wiesz ja większośc rzeczy kupuje z chicco
ale i u nich zdarzaja się niewypały.
kolor ładny? a jak sie prowdzi?
a jak na chodniku z tym podnóżkiem? (chodzi mi o szary podnóżek nie tą "tacke" niebieską)
siedzenie sie podnosi żeby cos tam włożyć?
Ja też większość rzeczy kupuje z chicco i jestem z nich zadowolona. Mam wózek i łóżeczko i są ok. Podobnie z tym jeździkiem. Jak go kupiliśmy to julka miała 7-8 miesięcy a już dobrze jej się w jeździło. Jest stabilny. Prowadzi się na pewno ciut gorzej niż takie normalne rowerki bo koła są plastikowe i grube. I nie ma możliwości zablokowania, żebyś tylko ty mogła sterować kierunkiem jazdy. Dziecko kręcąc kierownicą prowadzi. Ale nie było z tym większych problemów. Ale np co u nas na osiedlu dzieci bardzo praktykowały to prowadzenie ich przed sobą, bo jest w nich taka opcja. Podnóżki te szare nie trą o podłoże. A siedzenie rzeczywiście się podnosi i można tam coś schować. Jedyna opcja jakiej nie wypróbowaliśmy to ta z tymi niebieskimi "płozami" jakoś nie było czasu.
Ocena ogólna: bardzo dobra
Fakt jest niższy od innych rowerków, ale dla nas to był plus jak julka jest jeszcze dość mała. Najpierw wypróbowalismy kilka na osiedlu i w tym najpewniej siedziała a ja najpewniej się czułam prowadząc ją. Do innych po prostu jest jeszcze za mała chociaż tez bardzo mi się podobały.
hejale super są te jeździki nawet bym nie pomyślała. idzie wiosna wkłada się dzidziusia do takiego jeździka super. a co tam u was? u mnie dziś -11 czyli troszkę cieplej niż wczoraj. Ubrałam Majeczkę i wyszłyśmy na 10 minut na balkon żeby się przewietrzyła. popołudniu będzie powtórka. A co można kupić 2,5 letniej dziewczynce na prezent? to jest moja chrześniaczka i nie było okazji żeby jechać w święta i niedługo pojedziemy. może coś mi doradzicie?
Mam nadzieje ze sie nie myle ale dziekuje
No co ty buszuje po pokoju jak szalony, wszedzie chce wejsc wszystko dotknac narazie dorwal jakas zabawke i jest spokoj
A jak u ciebie z dzidzia z tego co pamietam tyz tez masz wczesniaczka?
hej dziewczyny!
mój spi od 15 minut ale idę do kuchni robić obiadek bo ostatnio nic nie moge zrobić jak on nie śpi
napadło go od kilku dni żeby go na rękach nosic i tragedia bo raz że ciężki a dwa że nic nie zrobię.
potem zajrzę
rachotka spisałam sobie twoje gg do kontaktów
Pinklady moja też szaleje ostatnio. Jak nie wychodzimy na dwór to masakra. też Cię zapisałam jak będziesz miała chwilę to się odezwij. co robisz na obiadek?
zupę grzybowa taka na rosole z lanymi kluskami
(zazyczył sobie mój starszy syn bo uwielbia)
a na drugie schabowy ziemniaczki i surówka z pekińskiej
własnie sie dorwałam do miski i chyba surówka nie dotrwa do obiadu
dziś nie wychodzę bo wprawdzie jest piekne słońce ale na dworze -15
Skomentuj