Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Rocznik 2008
Collapse
X
-
-
Moja niunia nie lubi sie ubierac w lato to szybko szlo...a teraz zima az sie boje tego placzu.Szczegolnie nielubi raczek jak sie przeklada.Teraz zrobi sie zimniej wiec trzba cieplej ubrac ech..a co do prezentu to mysle nad klockami drewnianymi ktore maja rozne ksztalty i je sie wklada w odpowiednie pola.Ale jeszcze pomysleAmelia 12.03.08
Skomentuj
-
-
Cześć!
Ale naskrobałyście tych stron dziewczyny, super, że
się tak dobrze rozkręcamy
Izabell no właśnie mój Julek też nienawidzi ubierania rączek,
ciekawe dlaczego Z czapom nie ma tyle problemy
co z rękawkami.
Noo właśnie temat na czasie, prezent świąteczny. Też
myślałam o jakiejś zabawce edukacyjnej. Klocki drewniane
świetny pomysł, ale czy dzieci będą już umiały wtykać dany
kształt w odpowiednią dziurkę??
Jest tyle zabawek teraz, że na pewno coś wybierzemy.
Ja już oglądałam klocki sensoryczne i Misia-Uczniaczka
Ale się nie zdecydowałam na nic konkretnego.
dagabo no no no jestem pod wrażeniem jak dużo Twój
synuś potrafi. Silny chłopczyk!!!
Co do tych bioderek to dokładnie tak jest, z reguły to
pediatrzy nie dają skierowań bo według nich jest wszystko
ok, ale warto zrobić USG by sprawdzić, czy się zwapnia
wszystko tak jak trzeba,czy odpowiedni rozstaw nóżek jest.
Julcio właśnie ma teraz katar,pierwszy i nie potrafię go wyleczyć.
Już półtora tygodnia się z nim męczymy i zaczynam się zastanawiać
czy oby jest on wynikiem przeziębienia.
Ojj biedny Robert, takie maleństwo a już tyle musiał przejść
Przykro mi.
No Julek wczoraj jadł rybkę, żadnych skutków ubocznych nie ma
więc mamy kolejny produkt w diecie.
Za dwa dni żółtko dostanie
Skomentuj
-
Cześć dziewczyny!!
Wstałam rano i normalnie jest co czytać
Mój mały też się wkurza jak mu się przekłada ubranko przez rączki... a czapkę sobie sam ściąga i po prostu wyrzuca z wózka!!! Już 2 czapki zgubiliśmy, dobrze,że wczoraj nam się udało uratować, bo jakiś pan biegł za mną i mi oddał
A Kacper za 11 dni będzie miał 8 miesięcy i nic nie myśli o raczkowaniu
Colleen fajnie masz,że mały Ci je rybkę. Kupiłaś słoiczek czy sama robiłaś?? Mój pewnie i tak nie ruszy,ale warto spróbować...
Macie w ogóle jakieś fajne, sprawdzone przepisy dań dla dzieci???
Skomentuj
-
-
Marzenka no to miłego weekendu życzę
Justyna ja robiłam sama. Kupiłam pstrąga i trochę
ugotowałam na parze, następnie dodałam do zupki
jarzynowej ze słoiczka. Ja czasami gotuję sama,czasami
daję słoiczki to zależy od moich chęci i od tego
czy mam warzywa ze wsi i mięsko. Teraz mam mięsko
(królika i kurczaka) ale nie mam warzyw, ale nic nie
szkodzi i tak gotuję, gorzej jakbym nie miała mięska.
A tym nieraczkowaniem to się nie martw i na Kacperka
przyjdzie czas
Skomentuj
-
colleen Hmm pewnie i niebeda wiedzialy dzieciatka czy klocki sie wklada do dziurki ale po to jest ta zabawka aby je nauczyc.
Oprocz wkladania przez raczki czasem Mala protestuje z czapka ale zadko.
Z drugiej strony co kolwiek kupimy maluszkom to i tak beda sie cieszyc gdyz nie zdaja sobie do konca sprawy ze swiat.Wiec jestesmy zdane na siebie , musimy pomyslec co przyda sie na dlugi okres czasu.
justyna_26 moja tez nie dlugo 7 miesiecy i nic.A jej kolezanka o miesiac starsza tez nic.TE dzieci sa przerozne umiejetnosciami.Ale niema sie co spieszyc.
BuziaczkiAmelia 12.03.08
Skomentuj
-
izabell wiem, że po to są zabawki edukacyjne
Chodzi mi o to, czy dzieci które będą miały po 9
miesięcy zakumają po co są te dziurki Ja
nie mam doświadczenia z dziećmi, więc nie wiem. Dlatego
zapytałam.
A nie chcę kupić prezentu (czyt.zabawki), którą będzie
wstanie się bawić powiedzmy za pół roku.
Skomentuj
-
-
Witam mamuśki. Co do tych zabawek myśle, że dziecko 9 miesieczne będzie pomału wstanie dopasować kształty to odpowiednich dziurek.
Powiedzcie mi czy Wasze szkraby też są takie ruchliwe ja za swoim ledwo zdąrzam w jednym momęcie siedzi, a w drugim już stoi na krzesełku lub w innym pokoje jest. Boje się go samego zostawić gdziekolwiek bo niewiem co wymyśli.
Jeśli chodzi o rybke to mój mały też już wcinał Szczupaczka jadł aż mu uszy się trzęsły.
Last edited by dagabo; 01-10-2008, 14:07.
Skomentuj
-
-
Dzieci to małe cwaniaki .WIedza co i jak
Moja AMelka juz jadla chlebka z metka z marmoladka.Krupnik , rosol, pomidorowke z ryzem(domowe wszystko oczywiscie). parowke,biszkopciki jada codziennie jak i flipsy.Z owocow jada utartego bananka i jabluszko.DZis nawet zjadla brzoskwinke
Nie lubi mieska z kurczaka nawet zmielonego .Ale najgorsze to ze woli wszystko procz mleka.TE wypije tylko rano , po poludniu i wieczorem.Moze niemam sie co martwic bo pije po 250 ml , co sadzicie??Amelia 12.03.08
Skomentuj
-
Izabell tylko pozazdrościć takiego dziecka, które tak ładnie je!!!
Mój jak mu się ta kawałek skórki od chleba, biszkopta lub chrupki to memla i melma aż w końcu wszystko znajduje się na podłodze...
Owoce owszem,ale tylko ze słoiczka. A jeśli chodzi o obiadki to nie może być żadnych grudek bo nie zje. Jakiś krupniczek, czy rosołek , czy np. spagetti bądz lazania (słoiczkowe oczywiście ) to nie zje, bo makaron jest!! Mówię Wam,że urwanie głowy mam z tym jedzeniem. Mój zresztą też taki niejadek... więc wiadomo po kim synek to odziedziczył
Skomentuj
Skomentuj