Moja córka układa z nami puzzle i gra w chińczyka, ale "na własnych zasadach". Inne gry planszowe zbytnio ją nie interesują a chciałabym aby w weekendy spędzała z nami miło czas, zamiast siedzieć przed komputerem. Ostatnio znalazłam fajną grę rodzinną https://bebito.pl/rodzinne-i-towarzy...yscig-z-czasem i zastanawiam się nad jej zakupem. Myślę, że na jesienne wieczory taka zabawa będzie faja i będzie mogła zagrać w nią również z koleżankami ze szkoły.
swiatksiazki ma bardzo fajne gry (w tym właśnie planszowe), które rozwijają i też sprawiają frajdę - nawet całej rodzinie . Zamówiłam jakiś czas temu kilka i dzieciakom bardzo się podobają Te co mi pierwsze przychodzą do głowy z planszówek to np. nogi stonogi, czy na tropie skarbu. Jeszcze 5 sekund junior jest bardzo fajna i u mnie w domu się sprawdza. Zawsze też pozostaje klasyczny chińczyk - to jest fajna gra i z dziećmi możemy w nią długo grać Tak na marginesie to ja jestem generalnie zwolenniczką gier które przy okazji uczą i zazwyczaj właśnie takich szukam.
Zgadzam się! Bardzo fajne gry
Poza tym bardzo podobają mi się gry z serii "Było sobie ...". Aktualnie moim zdaniem teraz wybija się Hippocampus Był Sobie Człowiek Uczymy się grając w tę grę rozwoju człowieka, począwszy od epoki kamienia łupanego aż do współczesności. W połączeniu z uroczymi grafikami z bajki tworzy naprawdę świetną grę
Co słychać? Uśmiechnij się! Życie jest za krótkie, żeby się zamartwiać
Bardzo fajne, wciągające i grywalne, niewielkim kosztem - http://superurwis.pl/edukacyjne/86-z...994919849.html Znacie? Oczywiście to kwestia gustu dziecka, bo pewnie każdy maluch woli inne gry, ale ta jest naprawdę mega wciągająca ;-)
Ja pamiętam jak z rodzicami grałam w Grzybobranie i widziałam, że znów pojawiło się na pólkach w sklepie. Oprócz tego oczywiście Eurobiznes ;D To chyba były moje dwie ulubione gry. Miałam też jakieś inne, ale już nie pamiętam.
Teraz widziałam, ze dla dzieci jest tyle gier, ze nie wiadomo co wybrać. Moja siostrzenica miała jakąś grę związana chyba z gotowaniem, a jej starszy brat coś z autami, ale nie pamiętam tytułów. Ich rodzice mówią, że to dobry sposób na zajęcie uwagi czymś innym niż tablet lub telewizor, więc chyba w takie upominki też warto inwestować
Eurobiznes klasyka A z innej beczki lubię Dixita, bardzo różnie się w to gra zależy z kim, widać jaką kto ma wyobraźnię i jest to mega ciekawe, ale jednak dość szybko się nudzi, jeśli się nie dokupuje kartt.
Nasza jeszcze za mała na gry, ale byliśmy ostatnio u znajomych, którzy mają dwójkę dzieciaków, jedno w przedszkolu, drugie w pierwszej klasie i graliśmy wszyscy razem w Monopoly. Powiem Wam, że nie wiem kto się lepiej bawił, czy my, czy dzieciaki
Skomentuj