Czy sadzicie jakieś ulubione roślinki na swoich balkonach? Jakie i dlaczego wybraliście właśnie te?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Sadzicie jakieś rośliny na balkonie?
Collapse
X
-
-
-
Odp: Sadzicie jakieś rośliny na balkonie?
Ja mam pelargonie wiszące - z racji tego ze mój blok stoi wsch.-zach i wieje niesamowicie czasem, te kwiatki wytrzymuja wszystko.Nawet jak się połamia to zaraz odrodzą i w ciaz pięknie kwitną. no i chronią od komarów.Na parapecie mam skrzynki z aksamitkami(śmierdziuchami)rózne kolory.Zółte, pomaranczowe, brązowe.
Skomentuj
-
-
Odp: Sadzicie jakieś rośliny na balkonie?
Napisane przez andziaa23 Pokaż wiadomośćJa lubie sadzić truskawki pnące zwisają na balkonie z truskaweczkami a także pelargonie zwisające.
Skomentuj
-
-
Odp: Sadzicie jakieś rośliny na balkonie?
truskawki też posadzę - w zeszłym roku miałam poziomki. Po lecie jak zaczną się już mrozy to trzeba je wynieść ale do chłodnego - w ciepłym pomieszczeniu po prostu uschną mimo podlewania - tak miałam - wzięłam je na klatkę i niestety.....uschly i nie odbiły już. Mama za to je trzymała w garażu gdzie było troszkę cieplej niż na dworze, podlewała i są
Ja jeszcze zasadziłam pomidory - kupilam nasiona, właśnie sa już przepikowane i czekają na wysiew do donicy ostatecznej - myślę, że w połowie maja jak osiągną chociaż z 10cm.
Kwiatków nie sadzę w tym roku, zastanawiam się nad zakupem małej sadzonki eukaliptusa - podobno działa antykomarowo rośnie do max 1,5 m więc ujdzie i wytrzymuje do -18 stopni - można go przezimować w domu, będzie ładnie pachniało
Skomentuj
-
-
Odp: Sadzicie jakieś rośliny na balkonie?
Napisane przez koliberek71 Pokaż wiadomośćJa mam pelargonie wiszące - z racji tego ze mój blok stoi wsch.-zach i wieje niesamowicie czasem, te kwiatki wytrzymuja wszystko.Nawet jak się połamia to zaraz odrodzą i w ciaz pięknie kwitną. no i chronią od komarów.Na parapecie mam skrzynki z aksamitkami(śmierdziuchami)rózne kolory.Zółte, pomaranczowe, brązowe.
zgadam się-pelargonie (ja mam wiszące i stojące na przemian -po 3 w doniczkach) sa niezniszczalne, kwitną od wiosny do późnej jesieni. Nie wymagaja specjalnej troski, nawet jak zapomnisz podlać , to dojdą do siebie-
Mozna dodać odżywkę do pelargonii i na bieżąco suszki usuwać.
Kupiłam tez tuje- osłonka przed ciekawskimi przechodniami i świetna zabawa dla synka-
Skomentuj
Skomentuj