Też się obawiam, ze mój synek się ode mnie za bardzo uzalezni. Na razie synek przebywa głównie ze mną, bo mąż pracuje. Widzi codziennie moją mamę i brata, ale boję się, zę to nie wystarczy
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
Collapse
X
-
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
Dzieciaki z tego wyrastają, spokojnie.
A więź z mamą to coś, czego nic nie może zastąpić. Sama teraz sporo czytam o jej budowaniu: http://www.tatento.pl/a/408/rodzice/...ch-chwil-zycia . Wiadomo, że jeśli jest zbyt silna to bywa to kłopotliwe, ale i tak jestem na tak.
Skomentuj
-
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
moi rodzice poza Poznaniem mieszkają, dlatego szukałam mieszkania blisko tesciów nie wybrażam sobie przebywać cały czas z dzieckiem, chwila oddechu tez mi się należy
Napisane przez ladybzyk Pokaż wiadomośćTo jest świetne rozwiązanie, jeśli się ma rodzinę w pobliżu, tak jak ja na przykład, ale znam przypadki, gdzie rodzina jest od siebie sporo oddalona, i co wtedy?
Właśnie pisałam z koleżanką, ma 3 letniego synka, mieszka sama z mężem, bez rodziny, rodzina jest w Polsce...mówi, że jej syn to taki cycuś mamusi, że nawet do ubikacji sama nie wyjdzie...no to, to już mnie troszkę przestraszyło, bo zero prywatności chyba nie ma ta dziewczyna, wszędzie z dzieckiem, a jak nie, to podobno straszny krzyk i tragedia...
Skomentuj
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
Moja Zuzia bardzo przyzwyczaiła się do mnie troszkę z mojej winy i z biegiem czasu nie było to dla niej dobre. Każde moje wyjście z domu nawet na chwile kończyło sie płaczem i szukaniem mnie. Mała dopiero po kilku moich wyjściach i powrotach zrozumiała ze wracam a pobyt z babcią jest fajny i stopniowo coraz mniej za mną płakała. A teraz mogę wychodzić gdzie chcę tylko musze jej o tym powiedzieć. Wcześniej mała zostawała z jedną albo drugą babcią, a teraz ze względu na Fabcia zostawiam ich w domu z teściową.
Ja nigdy nie miałam problemu z tym że nie ma kto mi z dzieckiem zostać bo jak nie jedna babcia to druga albo jakaś ciocia i wujek zawsze ktoś się znajdzie
Skomentuj
-
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
Mój młodszy synek jest taki że nie mogę wyjść z pomieszczenia bo zaraz płacz i krzyk. W rezultacie leży w bujaczku i wszędzie jeździ ze mną. to bywa uciążliwe. Starszy taki nie był a wydaje mi się że wszystko robiłam tak samo. Myślę że może to wynikać z faktu iż tego dłużej karmiłam piersią i chciałby nadal być tak blisko mamy. Z czasem zaczną interesować inne rzeczy i nie będzie już maleństwo takie "zaborcze"szczęśliwi rodzice , szczęśliwe dziecko
Skomentuj
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
I mój maluch zrobił się ostatnio strasznie przytulaśny, chodzi za mną krok w krok i głośno protestuje jak znikam z jego pola widzenia wkurzają mnie teksty znajomych że uzależniłam go od siebie no bo co mam zrobić skoro większość dnia i dni spędzamy tylko we dwójkę bo nie mam z kim go zostawić
Skomentuj
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
pradipa Twój Kubuś czasem nie jest w wieku gdzie dziecko przechodzi lęk separacyjny? bo moja panna przechodzila go koło 10 miesiaca - tez byla w krok w krok za mną, z czasem zaczeła się odklejac , a znajomymi sie nie przejmuj ja tez znam takie teksty,
Skomentuj
-
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomośćpradipa Twój Kubuś czasem nie jest w wieku gdzie dziecko przechodzi lęk separacyjny? bo moja panna przechodzila go koło 10 miesiaca - tez byla w krok w krok za mną, z czasem zaczeła się odklejac , a znajomymi sie nie przejmuj ja tez znam takie teksty,
Skomentuj
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
ja kojarze go u Zosi cos koło 10 miesiaca - zaczeła nam chodzic wowczas, nie pamietam ile trawalo ale byl placz i lament jak jej znikałam - typowe objawy lęku - mi akurat jakos ogromnie to nie przeszkadzało bo wiekszosc czasu bylysmy razem praktycznie non stop, maz byl caly czas w pracy i to wyjazdowej - Twoj Kubus mowisz ze zaczyna tez chodzi wiec to dla niego tez duzy przeskok i musi sobie z tym poradzic i pomocy szuka w ramionach Mamy
Skomentuj
-
-
Odp: zbytnie przywiązanie dziecka do mamy
Moja córka też była bardzo przywiązana do mamy - trwało tak do 3 roku życia. Teraz mam skończone 5 lat i już jest dużo lepiej. Zostaje na noc u rodziców, teściów i z wyjściami nie ma problemu
...
Przeprowadzki Polska UK
Skomentuj
Skomentuj