Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

spanie w wózku

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    spanie w wózku

    Zaczynam dostrzegać pewien problem. Mój synek, przez 3 miesiące po urodzeniu był marudny, z powodu kolek.Pomagało mu zasypianie w wózku. Jedynie po kąpieli i karmieniu, na noc umiał zasnąć w łóżeczku.W dzień, tylko wózek.Synuś ma 5 miesięcy i jest strasznie wysokim bobasem i nieługo przestanie się mieścić w spacerówce.Do tego jesień i nadciągające brzydkie pogody zniechęcają mnie,aby dłużej wprowadzać wózek do domu.Próbowałam małego kłaść spać w łóżeczku, ale po pół godz efekt był żaden...Jak nauczyć dziecko spać w łóżeczku w dzień?
    nie po to umiem mówić, żeby siedzieć cicho.
    blogmlodegorodzica.pl
  •    
       

    #2
    Odp: spanie w wózku

    Z czasem na pewno mu przejdzie, a poki co herbatki z koprem, przewieszanie przez ramie, noszenie az do odbicia, masaze brzuszka...

    Skomentuj


      #3
      Odp: spanie w wózku

      Napisane przez betka-666 Pokaż wiadomość
      Zaczynam dostrzegać pewien problem. Mój synek, przez 3 miesiące po urodzeniu był marudny, z powodu kolek.Pomagało mu zasypianie w wózku. Jedynie po kąpieli i karmieniu, na noc umiał zasnąć w łóżeczku.W dzień, tylko wózek.Synuś ma 5 miesięcy i jest strasznie wysokim bobasem i nieługo przestanie się mieścić w spacerówce.Do tego jesień i nadciągające brzydkie pogody zniechęcają mnie,aby dłużej wprowadzać wózek do domu.Próbowałam małego kłaść spać w łóżeczku, ale po pół godz efekt był żaden...Jak nauczyć dziecko spać w łóżeczku w dzień?
      u mojej siostry był ten problem i musiała wykazać się ogromem cierpliowści by nauczyć dziecię spać w łożeczku w dzień, dwa tygodnie i pora drzemki dziennej były dla niej koszmarem, ale cierpliwie odkładała Małą niekiedy po 50 razy do łożeczka, gdy Gabi płakała - uspokajała ją i do łóżeczka po 2 tygdniach Dziecko się przyzwyczaiło i śpi w łożeczku - życzę wytrwałości

      Skomentuj


        #4
        Odp: spanie w wózku

        witam
        maluchy zasypiają tak, jak je usypiają rodzice - do tego się przyzwyczajają
        usypianie w wózku było dobrym sposobem ma kolki, ale zaraz okres kolkowy się skończy i chcesz by dziecko zasypiało w łożeczku, trzeba więc znaleźć nowy sposób usypiania
        jak polecam położenie malca do łóżeczka i siedzenie przy nim az nie zaśnie
        jeśli płacze, oczywiście przytulamy, uspokajamy i odkładamy do łożeczka
        z czasem dziecko przyzwyczai się do nowego sposobu, trzeba tylko przerwać kilka trudnych dni,
        więc synek do łożeczka, a mama siedzi ciuchutko, może nucić, ale nie patrzy dziecku w oczy, można do łożeczka włożyć małą maskotkę, nie ma nic złego w tym, że malec ją poogląda przed snem
        życzę cierpliwości, uda się na pewno!
        Edyta Żółtowska
        psycholog, specjalizuje się w problemach dotycznacych wychowania dzieci i relacji w rodzinie, interesuję się też psychoonkologią. Mama dwojga dzieci: Hani i Stefanka.

        Skomentuj


          #5
          Odp: spanie w wózku

          Najlepiej zacząć uczyć dziecko jak najwcześniej. Może nie być łatwo ale wybieraj moment kiedy dziecko jest już mocno zmęczone, możesz zmęczyć je zabawą w ciągu dni i wtedy kładź do łóżeczka, włącz karuzelę albo jakaś pozytywkę z melodyjką i bądź blisko, głaszcz po główce.

          Skomentuj


            #6
            Odp: spanie w wózku

            Zaczęliśmy wdrażanie usypiania bez wózka Po prostu któregoś dnia postanowiłam-mam siłę i dam radę go odzwyczaić co prawda nie jest jeszcze to 100% usypianie tylko w łóżeczku, bo czasami aby uspokoić malca muszę go chwilę pobujać na rękach, wtedy się ładnie wycisza. Są przypadki, że trzymanie malucha w cale nie jest potrzebne. Mam jeszcze w planach te bujanie usunąć całkiem i staram się to wdrażać, tylko nie zawsze potrafię być konsekwetna. Natomiast wózka od ponad tygodnia nie używamy wcale do usypiania
            nie po to umiem mówić, żeby siedzieć cicho.
            blogmlodegorodzica.pl

            Skomentuj


              #7
              Odp: spanie w wózku

              betka-666 to trzymamy kciuki i dawaj znać jak idą postępy

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: spanie w wózku

                Ja np miałam dość długo problem ze spaniem mojej malutkiej w dzien w ogóle w domu bo była przyzwyczajona,ze śpimy w wózku na dworze jak była ładna pogoda.Gdy padał deszcz to była masakra mała spała po 20 minut i wstawała a wieczorem była tak marudna bo już śpiąca była a trzeba było wykąpać itp.
                Ale to wszystko przyszło w swoim czasie mała przyzwyczaiła sie ze i w dzien czasem trzeba w domciu spać powodzenia droga mamusiu

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: spanie w wózku

                  Naszej też się często zdarzało spać w wózku, zwłaszcza jak zasnęła na spacerze, albo przy piersi i wydaje mi się, że takie maleństwa tak mają. Od 7 miesiąca zaczęliśmy ją przyzwyczajać do samodzielnego spania w łóżeczku i nie ma z tym żadnego problemu.

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: spanie w wózku

                    Im starsze dziecko tym bardziej rozumie myśle i wtedy są mniejsze problemy z przyzwyczajeniem ich do nowych symulacji

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: spanie w wózku

                      Napisane przez patka_m89 Pokaż wiadomość
                      Im starsze dziecko tym bardziej rozumie myśle i wtedy są mniejsze problemy z przyzwyczajeniem ich do nowych symulacji
                      oj nie wiem dzieciaczki jak już się do czegoś przyzwyczają i mają swój rytm to z doświadczenia mojego ciężko wprowadza się zmiany i trzeba ogrom cierpliwości z strony rodzica

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: spanie w wózku

                        Moze tak,ale wiesz każde dziecko jest inne.
                        moja właśnie teraz nauczyła sie,ze musi sama sie sobą czasami zając ,ze trzeba tez troszkę samemu w łóżeczku leżeć.Bo jak była całkiem mała to katastrofa tylko opcja ręce była...

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: spanie w wózku

                          Napisane przez betka-666 Pokaż wiadomość
                          Zaczynam dostrzegać pewien problem. Mój synek, przez 3 miesiące po urodzeniu był marudny, z powodu kolek.Pomagało mu zasypianie w wózku. Jedynie po kąpieli i karmieniu, na noc umiał zasnąć w łóżeczku.W dzień, tylko wózek.Synuś ma 5 miesięcy i jest strasznie wysokim bobasem i nieługo przestanie się mieścić w spacerówce.Do tego jesień i nadciągające brzydkie pogody zniechęcają mnie,aby dłużej wprowadzać wózek do domu.Próbowałam małego kłaść spać w łóżeczku, ale po pół godz efekt był żaden...Jak nauczyć dziecko spać w łóżeczku w dzień?
                          Ja myślę, że tutaj trzeba dużej wytrwałości i konsekwencji a do tego cierpliwości, bo wiadomo, dziecko to dziecko, będzie chciało wymuszać swoje widzimisię...a Ty jako matka nie możesz się poddać, bo nie będziesz też kupowała jakiś specjalnych, mega wózków XXXL o ile takie istnieją Cierpliwości w odkładaniu dziecka po x razy do łóżeczka, aż w końcu zrozumie, że wyjścia nie ma a mama nie ustąpi.

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: spanie w wózku

                            Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. Według mnie powinnaś codziennie synka wkładać do łóżeczka w dzień choćby na chwilę. Może w ten sposób będzie się przyzwyczajał do niego

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: spanie w wózku

                              Oj wózek do pewnego czasu, wiem jak sama miałam problem z małą raz w łóżeczku potem 2 mieisące w wózku, ale jak zaczeła sie na brzuszek przerzucać bałam się że wyleci i znów na łóżeczko poszłam i kombinowałam troche suszarka, troche zabawki jakieś misie ... i jakoś idzie póki co

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X