Witam
Jak postępować ze złoszczącym się osmiolatkiem. Krzyczy, trzaska drzwami, zalewa się łzami... Samemu mu trudno się uspokoić, pomagać mu w tym, bo trwa to bez końca dopóki nie porozmawiam z nim.
Jak postępować ze złoszczącym się osmiolatkiem. Krzyczy, trzaska drzwami, zalewa się łzami... Samemu mu trudno się uspokoić, pomagać mu w tym, bo trwa to bez końca dopóki nie porozmawiam z nim.
Skomentuj