Witam
Mam pewien problem. Mój syn ma 2,5 roku. Od jakiegoś czasu skarży się na ból główki. Nie skarży się podczas normalnych codziennych czynności tylko budzi się nagle np. podczas drzemki i strasznie płacze. Nie mogę go w żaden sposób uspokoić. Na chwilę przestaje i znowu ma tak jakby atak tego bólu. Tak mi się przynajmniej wydaje. Gdy pytam czy go coś boli to mówi, że główka, ale też nie jestem pewna czy faktycznie mówi prawdę. Ogólnie jest bardzo żywym dzieckiem, dużo płakał jak był malutki i od urodzenia nie przespał jeszcze żadnej pełnej nocy.
Mam pewien problem. Mój syn ma 2,5 roku. Od jakiegoś czasu skarży się na ból główki. Nie skarży się podczas normalnych codziennych czynności tylko budzi się nagle np. podczas drzemki i strasznie płacze. Nie mogę go w żaden sposób uspokoić. Na chwilę przestaje i znowu ma tak jakby atak tego bólu. Tak mi się przynajmniej wydaje. Gdy pytam czy go coś boli to mówi, że główka, ale też nie jestem pewna czy faktycznie mówi prawdę. Ogólnie jest bardzo żywym dzieckiem, dużo płakał jak był malutki i od urodzenia nie przespał jeszcze żadnej pełnej nocy.
Skomentuj