Witam, ponad 2 tygodnie temu moja prawie 2,5 roczna córka miała dwa kleszcze. Były one prawie przeźroczyste, lekarz mówił że to jakaś postać nie dorosła. Ale kazał córkę obserwować i za 6 tygodni zrobić test na boreliozę.
Kleszcze zostały w całości wyciągnięte, nie były głęboko wbite.
Przedwczoraj córka cały dzień miała stan podgorączkowy a w nocy gorączkę. Po czym wszystko przeszło. Nie miała innych objawów.
Czy to może być skutek tego ukąszenia? Dodam, że córka niby ząbkuje od dłuższego czasu ale nie mówiła żeby ją coś bolało jak to ma w zwyczaju przy ząbkach.
Kleszcze zostały w całości wyciągnięte, nie były głęboko wbite.
Przedwczoraj córka cały dzień miała stan podgorączkowy a w nocy gorączkę. Po czym wszystko przeszło. Nie miała innych objawów.
Czy to może być skutek tego ukąszenia? Dodam, że córka niby ząbkuje od dłuższego czasu ale nie mówiła żeby ją coś bolało jak to ma w zwyczaju przy ząbkach.
Skomentuj