Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

budzenie dziecka do karmienia

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    budzenie dziecka do karmienia

    mam pytanie odnośnie wybudzania dziecka do karmienia. Wczoraj byłyśmy z córką na pierwszej wizycie kontrolnej u pediatry (córka ma niespełna 4 tygodnie, karmiona jest wyłącznie piersią). Pediatra pytała się mnie jak często karmię dziecko, więc zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że co 3 a czasem 4 godziny, na żądanie, na co pani doktor się oburzyła i powiedziała, że są to za długie przerwy w karmieniu i mam małą wybudzać na karmienia, a już w szczególności nocą, bo od tego zależy rozwój jej mózgu itd. I tu moja rozterka, jak to w końcu jest z tym karmieniem. Jak chodziłam do szkoły rodzenia to położna cały czas powtarzała, że dzieci w cale nie są takie głupiutkie i nie dadzą się przekarmić czy zagłodzić (przynajmniej jeżeli chodzi o karmienie piersią), żeby karmić na żądanie (co z resztą robię), a teraz się okazuje, że to źle, bo za rzadko to w końcu to moje dziecko (które na wadze przybiera prawidłowo) wie czy chce jeść czy nie? moja mama radzi mi małej nie wybudzać, twierdzi, że moja siostra od 1 miesiąca życia przesypiała prawie całe noce i nie była budzona i nic jej nie było, co więcej z całej naszej 3 jest najmądrzejsza hehe co robić, jak postępować? malutka rozwija się bardzo dobrze, jak już pisałam, prawidłowo przybiera na wadze, rośnie, wysoko podnosi główkę, nawiązuje kontakt wzrokowy, położna twierdzi, że jest to wzorowe dziecko itd.
  •    
       

    #2
    Odp: budzenie dziecka do karmienia

    ja bym na Twoim miejscu karmiła tak jak do tej pory i nie sugerowała się zdaniem pediatry - dziecko prawidło przybiera, karmisz na żądanie więc wszystko jest w porządku , ale oczywiście to moja subiektywna ocena stanu o którym piszesz

    Skomentuj


      #3
      Odp: budzenie dziecka do karmienia

      Ja też pozostałabym przy takim karmieniu jak dotychczas. Moja córeczka ma 11 tygodni i w nocy potrafi przespać 6 a czasem 8 godzin i jej nie wybudzam, bo znowu spotkałam się ze zdaniem lekarza, że żołądek maleństwa też kiedyś musi odpocząć. My w nocy przecież też nie jemy!

      Skomentuj


        #4
        Odp: budzenie dziecka do karmienia

        Ja także nie jestem zwolennikiem budzenia dziecka, jeśli przybiera na wadze to wszystko jest ok

        Skomentuj


          #5
          Odp: budzenie dziecka do karmienia

          Miałam nadzieję, że nie tylko ja uważam, iż budzenie dziecka to bezsens. Jak Aniela jest głodna to daje wyraźnie o tym znać, nie da się tego faktu przeoczyć je też solidnie, co widać na wadze. Czasami mam wrażenie, że lekarze sami robią nam mętlik w głowie. Z jednej strony mówią, karm na żądanie, dla dziecka głód jest bardzo dotkliwy, z drugiej karm co 2 godziny, nawet jak śpi, bo inaczej będzie tragedia. Bądź tu człowieku mądry

          Skomentuj


            #6
            Odp: budzenie dziecka do karmienia

            A ponad to jak wczoraj idąc za zaleceniem pediatry budziłam ją co te 2, max 3 godziny to ssała może z 5 min po czym puszczała pierś, wręcz się od niej odpychała, a to co niby zjadła ulało jej się i tyle z pobudki :/

            Skomentuj


              #7
              Odp: budzenie dziecka do karmienia

              Ja miałam podobnie, mnie już w szpitalu upominały, żebym budziła do karmienia i tak na początku robiłam. Moim zdaniem to bezcelowe i ty nie jesteś wyspana i dziecko. Ciągłe pilnowanie czasu, pobudki, odbijanie, a dziecko possało tylko trochę.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: budzenie dziecka do karmienia

                w szpitalach upominają się pielęgniarki o to by dzieci miały jak najmniejsze ubytki masowe bo jak będzie przybierało to i szybszy wypis - niestety szczere ale prawdziwe, wiadomo nie można zagłodzić dziecka i przerwa 3 - 4 h jest normalna przy prawidłowych przyrostach dziecka, ja natomiast miała taki egzemplarz w domku co kochała jeść, jeść i spać przy piersi

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: budzenie dziecka do karmienia

                  Aa czyli tak kombinują moja mała właśnie na początku spała 5h. Ja jako niedoświadczona mama robiłam tak jak mi kazali i budziłam. I teraz, chyba przez te pobudki co 3h teraz tak mi się budzi

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: budzenie dziecka do karmienia

                    dziecko się przyzwyczaja do pewnego rytmu bądź co bądź, mi położna mówił tak, że z pierwszym karmienie możemy poczekać nawet do 4-5 godzin po porodzie - w razie gdy mam jest zbyt osłabiona itp. potem karminie co mniej więcej 3 godziny, a snu córci zazdroszczę początkowego moja panna nie była takim śpiochem po porodzie

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: budzenie dziecka do karmienia

                      U mnie w szpitalu nie było tak. Zmęczona czy nie dziecko położyli ci do łóżka i cały czas z tobą było. Ja przez pierwszą dobę nie mogłam wstać z łóżka a już miałam małą przy piersi. Ewentualnie jak brali na badania to można było odpocząć Nie ma czego zazdrościć, bo teraz co 2 godz. potrafi się budzić.

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: budzenie dziecka do karmienia

                        u mnie w szpitalu była opcja odwiezienia dzieciątka do pielęgniarek czy położnych do sali by wypocząć, zregenerować się - choć ja nie potrafiłam bym odwieść tam dziecka ne dlatego, że zła opieka czy coś bo pielęgniarki fajne w większości kobitki tylko musiałam mieć ją przy sobie , moja panna na początku równie się budziła i strasznie była nie regularna raczej w tą stronę nie korzystną, potem z czasem wyrobilyśmy sobie system co 2godzinowy właśnie bo ulewała mocno - więc karmiły myśmy się często a mało

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: budzenie dziecka do karmienia

                          Jeśli są dobre przyrosty masy ciała, nie ma potrzeby budzenia dziecka na karmienie. Zwykle jednak nie budzimy maluszka, tylko dziecko w nocy ssie przez sen . Należy pamiętać , że karmienie "na żądanie" to jest karmienie na żądanie dziecka lub mamy i jeśli mama ma potrzebę karmienia np z powodu obrzmienia piersi, to nie ma żadnych przeciwwskazań, by zachęcić dziecko do jedzenia przez sen a nawet je obudzić. Pani doktor wykazała troskę o rozwój dziecka, bo niekiedy u dzieci, po długiej przerwie między posiłkami, dochodzi do drastycznego spadku stężenia glukozy, co może wpływać na funkcjonowanie mózgu. Dotyczy to głównie dzieci o obniżonej aktywności, małej tkance tłuszczowej i z dodatkowymi obciążeniami a sądzę, że w przypadku Pani dziecka taka sytuacja nie ma miejsca .

                          Pozdrawiam
                          prof. UWM dr hab. n. med. Piotr Jurkowski, specjalista pediatra

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: budzenie dziecka do karmienia

                            Pan Doktor ma razję karmienie na rządanie mamy i dziecka, czasem faktycznie trzeba dziecko obudzić bo po prostu mama ma nawał mleka nocą w piersiach

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: budzenie dziecka do karmienia

                              Ja przez pierwszy tydzień tak budziłam synka w nocy, ale po tygodniu ładnie podłapał i sam mnie potem budził o określonych godzinach. Jakby spał z budzikiem. Super to wygladało.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X