Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Collapse
X
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Napisane przez pradip Pokaż wiadomość
-
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
nio wlasnie wazne w tej kwestii jest aby dziecko umialo samo zasypiac nawet po przebudzeniu - nie z głodu - moja Zosia z czasem tego sie na szczescie nauczyla, teraz niekiedy w czasie nawet drzemki dziennej slysze sie gdzies po 40 minutach sie przebudza lekko - ale na moje szczescie potrafi przekrecic sie na boczek i lulu
Skomentuj
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Napisane przez perpetua88 Pokaż wiadomośćTak budziła się też. Jak brzuszek się najadał i już nie chciała jeść to mimo wszystko córa coś mi się budziła, jakby czegoś jednak chciała.Tu zadziałała szybka reakcja, nie czekałam, aż zdąży mi się rozbudzić, tylko od razu biegiem smoczek do paszczy, pogłaskanie po główce. Na ręce brałam tylko jak płakała. Bo chyba miała problemy z samodzielnym zasypianiem po ponownym wybudzeniu, więc nie dopuszczałam do tego. Teraz nabyła tę umiejętność i jest spokojnie
Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomośćnio wlasnie wazne w tej kwestii jest aby dziecko umialo samo zasypiac nawet po przebudzeniu - nie z głodu - moja Zosia z czasem tego sie na szczescie nauczyla, teraz niekiedy w czasie nawet drzemki dziennej slysze sie gdzies po 40 minutach sie przebudza lekko - ale na moje szczescie potrafi przekrecic sie na boczek i lulu
Skomentuj
-
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Ciekawy jest blog http://spijmalenstwo.blogspot.com/20...piania-po.html
Można tam znaleźć wiele ciekawych informacji o spaniu i usypianiu niemowlaków. warto tam zajrzeć, sama skorzystałam z kilku rad, które były dla mnie pomocne przy nauce zasypiania córci.
Skomentuj
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Napisane przez pradip Pokaż wiadomośćmój bezsmoczkowy więc to u mnie odpada :/
Mój dziś w nocy dwa razy uśpił się sam a nad ranem musiałam poklepać po plecach ale w dzień to nie ma szans żeby sam zasnął jak się przebudzi :/
Plusem bezsmoczkowego dziecka jest to, że potem nie musisz odzwyczajać
Skomentuj
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
nio smoczek ma swoje plusy i minusy - to temat rzeka przynajmniej dla mnie, jest pomocny w wielu sytuacjach ale właśnie kwestia odsmoczkowania jest trudna - u nas Zosia byla smoczkowa ale nie zaluje tego powiem szczerze i odsmoczkowanie poszlo gladko i szybko u nas mimo ze sie balam tego
Skomentuj
-
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Napisane przez perpetua88 Pokaż wiadomośćPowiem szczerze, że ja jest trochę wygodnicka matka i moje cycowe dziecko oduczyłam jeść w nocy, by móc się jak należy wyspać Ale każde dziecko jest inne, ma inne potrzeby. Mojej wystarczyło najedzenie do syta przed nocką, czyli dużo gęstej kaszki, potem za godzinę dobijam cycem przy którym córa usypia. A jak mi się w nocy budziła to przytulałam i smoczka,i tak za każdym razem, aż poszła spać. Gdy już to nie skutkowało był cyc i do łóżeczka...i tak z 3 karmień zrobiły się dwa, potem jedno, a teraz śpi do rana.
Natomiast co do drzemek przez dzień, tu nawet dość łatwo udało mi się zdecydowanie poprawić małej drzemkę (u nas było podobnie, po ok 30-40 min nagłe przebudzenie i zwykle bylo po spaniu, u pół dnia marudzenia, chyba że w odpowiedniej chwili dobiegłam ze smoczkiem i wyhusiałam wózkiem to jeszcze na chwilkę usnęła)
otóż postarałam się codziennie ściśle przestrzegać rozkładu dnia, zawsze wszystkie elementy (drzemka, deser, spacer, obiad, zabawy) były w tej samej kolejności i w zbliżonych porach, usypiam zawsze w jednym miejscu przy zaciągniętych roletach, ciszy w domu, dodałam mały rytułał przed drzemką (wyciszenie domu- radia etc, zasłaniamy żaluzje, mówimy "dobranoc słoneczko , do zobaczenia po drzemce" i idziemy do wózeczka i po 2 minutach malutka śpi. Pierwszego dnia po pół godzinie tradycyjnie smoczek i husiu, drugiego raz zakwiliła, dałam smoka i tyle, spała dalej, w kolejnych dniach już tylko po 30 min się troszkę powierciła, a teraz śpi bez problemu, bez przebudzenia 1,5 godziny i jest wesoła i radosna po takiej dobrej drzemce
Jakby tylko te noce poprawić ...
Skomentuj
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Napisane przez perpetua88 Pokaż wiadomośćNo to i tak świetnie Obiło mi się o uszy, że najpierw trzeba zająć się właśnie nocnym spaniem, a drzemkami w następnej kolejności dopiero.
Plusem bezsmoczkowego dziecka jest to, że potem nie musisz odzwyczajać
Niby masz rację z tym smokiem ale tak jak piszą dziewczyny czasem by się chciało wsadzić go do dzioba a ten mały gad tylko się bardziej wtedy wścieka
Napisane przez scrimerka Pokaż wiadomośćNie protestowała przy tym córa bardzo ? Ja na razie podejmowałam takie jednorazowe próby i kończyło się strasznym płaczem i w końcu cycem ... Nie wiem czy mam być nieustępliwa do końca i za żadne skarby małej nie przystawić, ani jak ją inaczej wyciszyć z takiego płaczu ...
Natomiast co do drzemek przez dzień, tu nawet dość łatwo udało mi się zdecydowanie poprawić małej drzemkę (u nas było podobnie, po ok 30-40 min nagłe przebudzenie i zwykle bylo po spaniu, u pół dnia marudzenia, chyba że w odpowiedniej chwili dobiegłam ze smoczkiem i wyhusiałam wózkiem to jeszcze na chwilkę usnęła)
otóż postarałam się codziennie ściśle przestrzegać rozkładu dnia, zawsze wszystkie elementy (drzemka, deser, spacer, obiad, zabawy) były w tej samej kolejności i w zbliżonych porach, usypiam zawsze w jednym miejscu przy zaciągniętych roletach, ciszy w domu, dodałam mały rytułał przed drzemką (wyciszenie domu- radia etc, zasłaniamy żaluzje, mówimy "dobranoc słoneczko , do zobaczenia po drzemce" i idziemy do wózeczka i po 2 minutach malutka śpi. Pierwszego dnia po pół godzinie tradycyjnie smoczek i husiu, drugiego raz zakwiliła, dałam smoka i tyle, spała dalej, w kolejnych dniach już tylko po 30 min się troszkę powierciła, a teraz śpi bez problemu, bez przebudzenia 1,5 godziny i jest wesoła i radosna po takiej dobrej drzemce
Jakby tylko te noce poprawić ...
Skomentuj
-
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Napisane przez scrimerka Pokaż wiadomośćNie protestowała przy tym córa bardzo ? Ja na razie podejmowałam takie jednorazowe próby i kończyło się strasznym płaczem i w końcu cycem ... Nie wiem czy mam być nieustępliwa do końca i za żadne skarby małej nie przystawić, ani jak ją inaczej wyciszyć z takiego płaczu ...
Skomentuj
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Również staram się odzwyczaić córkę od nocnego karmienia, tym bardziej że przed snem zjada kaszkę więc głodna nie powinna być. Jednak mimo iż czasem uda mi się ją uśpić bez piersi to gdy obudzi się w nocy nie daje się "oszukać" wodą. Nie bardzo mam serce aby przetrzymać jej płacz i ostatnio po około 1-1,5 godz dałam za wygraną. Czy naprawdę trzeba mieć do tego tak twarde nerwy i serce?
Skomentuj
-
Odp: Jak odzwyczaić od nocnych karmień
Ja oszukiwałam dziecko i zamiast dawać mu mleko, podawałam przegotowaną wodę, której szybko mu się odechciało ze względu na nijaki smak. Trwało to może 2 miesiące do 3 max i dziecko przestało mi się w nocy budzić na mleczko czy inne zachcianki. A ja mogłam się w końcu wyspać
Skomentuj
-
Skomentuj