Odp: woda smakowa
Ja jestem przeciwniczką wód smakowych. Córce daję głównie wodę do picia, a jeżeli już soki to własnie te robione w domu. Specjalnie nabyłam sokowirówkę. W kupnych jest dużo cukru. A tam, gdzie go nie ma to i cena wzrasta, więc bardziej się opłaca robić samemu.
Ja jestem przeciwniczką wód smakowych. Córce daję głównie wodę do picia, a jeżeli już soki to własnie te robione w domu. Specjalnie nabyłam sokowirówkę. W kupnych jest dużo cukru. A tam, gdzie go nie ma to i cena wzrasta, więc bardziej się opłaca robić samemu.
Skomentuj