Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Testujemy Oillan!;)wrażenia

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

    Wydajność kosmetyków Oillan

    1.Krem na ciemieniuche 40 ml
    Stosowanie - 3 dni, pozostało jeszcze pół tubki

    2.Krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała 75 ml
    Stosowanie - od 2 tygodni, codziennie rano i wieczorem oraz buzie przed każdym wyjściem na dwór, pozostało troche mniej niż pół tubki.

    3.Szampon nawilżający 200 ml
    Stosowanie - od 2 tygodni, co 2 a później co 3 dni, zostało ponad pół butelki.

    4.Płyn do mycia i kąpieli 2w1 200 ml
    Stosowanie - codziennie od 2 tygodni. Pozostało jeszcze pół butelki.

    Wg mnie najbardziej wydajny jest szampon, niewiele go trzeba aby włoski się ładnie pieniły. Płyn do mycia i kąpieli również, nanosze go bezpośrednio na ciałko i nie zużywa się go dużo. Krem pielęgnacyjny jego najwięcej zużywam, bo smaruje nim dwa razy dziennie całe ciałko. Natomiast krem na ciemieniuche również jest wydajny, oczywiście myśle, że to też zależy od stopnia zaawansowania ciemieniuchy, u nas było tego mało, więc mało kremu użyliśmy i szybko się jej pozbylismy





    Victoria ur. 18.05.2011 2700g 51cm Nasze Szczęście

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

      Podsumowując nasze testowanie kosmetyków Oillan Baby
      stwierdzam że są to dobre kosmetyki dla niemowląt i dzieci.
      U mojej córki akurat bardziej sprawdziła się kremowa strona produktów.
      Te dwa produkty,czyli krem na ciemieniuchę i do twarzy polecam już
      wśród znajomych mam.Bardzo dziękujemy za możliwość testowania produktów.
      Pomogły nam w walce z ciemieniuchą i w walce z suchą skórą w okolicach noska.
      Dziękujemy

      Skomentuj


        Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

        Ja i Oliwia również bardzo pragniemy podziękować za możliwość zapoznania się i przetestowania kosmetyków Oillan Baby. :-)
        http://www.me-and-baby.blogspot.com

        Skomentuj


          Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

          No i ja z moją Victorią również chcemy podziękować za możliwość wzięcia udziału w testach i poznaniu kosmetyków Oillan Baby





          Victoria ur. 18.05.2011 2700g 51cm Nasze Szczęście

          Skomentuj


            Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

            KREM NA CIEMIENIUCHĘ - KOŃCOWE PODSUMOWANIE

            Krem mnie osobiście nie przydał się, bo nigdy z ciemieniuchą nie miałam do czynienia u swojego dziecka. Krem podarowałam koleżance, której córeczka od urodzenia zmagała się z ciemieniuchą. Podjęli oni szereg prób wyeliminowania tej dolegliwości, ale niestety bezskutecznie. Odkąd koleżanka zaczęła stosować krem na ciemieniuchę Oillan Baby wszystko się zmieniło na lepsze.

            Czas stosowania kremu przez moją koleżankę to około 10 dni z przerwami.

            Krem ma tak specjalnie dobrane składniki, które łagodnie zmiękczają łuski, ułatwiając ich usunięcie i łagodzą podrażnienia i świąd skóry. Krem zapewnia długotrwałe nawilżenie.

            Najlepszy efekt osiągniesz rozprowadzając krem na skórze pokrytej ciemieniuchą i delikatnie usuniesz zmiękczone łuski przy użyciu szczoteczki. Następnie skórę należy umyć używając drugiego preparatu z serii Oillan Baby - szamponu nawilżającego. Stosuj 1-2 razy dziennie do zupełnego wyeliminowania ciemieniuchy. U mojej koleżanki niestety ciemieniuch wróciła, gdyż zaprzestała używania kremu i okazało się to błędem. Kurację musiała powtórzyć.

            Ocena koleżanki: 5+

            Skomentuj


              Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

              SZAMPON NAWILŻAJĄCY - KOŃCOWE PODSUMOWANIE

              Ten preparat najbardziej przypadł mi do gustu. Nie tylko ze względu na wydajność, ale też skuteczność. Włoski Bartusia stały się mięciutkie, puszyste, nie elektryzują się nic a nic. Wystarczy niewielka ilość preparatu, by umyć główkę dziecka z krótkimi włoskami. Po umyciu włosy są miłe w dotyku i jedwabiste. Starannie dobrane składniki pielęgnacyjne intensywnie nawilżają oraz chronią skórę i włosy, przeciwdziałając przesuszeniu. Włoski długo utrzymują swoją świeżość. Preparat nie powoduje łzawienia ani podrażnienia spojówek.

              Czas stosowania u mnie to około 12 dni, najpierw codziennie, a później już co drugi dzień. Preparaty pielęgnacyjne powinny uzupełniać niedobory składników odżywczych i nawilżających naturalnie obecnych w skórze oraz odbudowywać strukturę włosa poprzez nawilżanie włosów. A ten szampon wszystko to spełnia.

              Moja ocena: 5+

              Skomentuj


                Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                Właśnie wróciłam od sąsiadki aby na koniec móc napisać jakie są postępy w pozbywaniu się ciemieniuchy u jej maleństwa.I przyznam że byłam zdumiona,na własne oczy zobaczyłam że ten krem naprawdę działa.Maleństwu zostało dosłownie kilka zmienionych miejsc.I są to w dodatku drobne zmiany,reszta wszystko pięknie poschodziło.A więc preparat jest godny poleceniu ,działa niesamowicie szybko i skutecznie.A sąsiadka jest szczęśliwa że udało nam się z waszą pomocą wyleczyć jej maleństwo.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                  I tak na koniec takie małe podsumowanie mojej obserwacji.Preparaty naprawdę działają,nie wiem jak z wydajnością gdyż ja stosowałam u dwójki dzieci i na dwa tygodnie wystarczają.Ogólnie jestem zadowolona,myślę że większe efekty można by było zauważyć po dłuższym stosowaniu .I jeśli chodzi o mnie to będę kontynuować moją przygodę z Oillan przynajmniej z kremem i szamponem oraz poszerzę swoją wiedzę na temat innych kosmetyków z tej serii.Fajnie że mogliśmy testować produkty i na własnej skórze przekonać się o ich działaniu.

                  Skomentuj


                    Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                    PŁYN DO MYCIA CIAŁA I KĄPIELI 2 W 1 - KOŃCOWE PODSUMOWANIE

                    Dotąd stosowaliśmy płyny innych firm produkujących kosmetyki dla dzieci. Do 2 miesiąca życia dziecka używałam kosmetyków z emolientami. Później przeszłam już na inne. Zaletą płynu jest to że można go stosować od pierwszych dni życia. Stosowałam płynu do kąpieli, wlewając preparat do wanienki dla dzieci, stąd też może moje odczucie, że jest mało wydajny. Jednak spełnia swoje zadanie w 100%. Skóra dziecka jest nawilżona i gładka, przyjemna w dotyku. Płyn jest bezzapachowy, dzięki czemu dziecko nie pachnie innymi np. kwiatowymi czy owocowymi substancjami. Płyn dokładnie oczyszcza i doskonale pielęgnuje skórę tworząc taką warstwę ochronną. Nie wywołał u mojego malucha żadnej reakcji uczuleniowej. Butelka wygodna w użyciu. Po kąpielach w tym płynie nie stosowałam żadnych balsamów ani oliwki do ciała- po prostu są zbędne. Jedynie co to kremowałam buźkę oraz miejsca szczególnie narażone na zaczerwienienia.

                    Czas stosowania to około 12 dni codziennie podczas każdej kąpieli.

                    Moja ocena:5

                    Skomentuj


                      Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                      KREM PIELĘGNACYJNY DO CIAŁA I TWARZY - KOŃCOWE PODSUMOWANIE



                      To kolejny preparat z którego jestem bardzo zadowolona. Co prawda w większości używany był przeze mnie do pielęgnacji buźki synka i miejsc szczególnie narażonych na zmiany skórne. Dlaczego tak? Otóż płyn 2 w 1 który stosowałam do kąpieli wystarczająco nawilżał skórę dziecka, więc nie widziałam potrzeby w dodatkowym nawilżaniu całego jeszcze ciała. Krem jest mega wydajny, wystarczy nanieść niewielką ilość kremu by posmarować całą buzię. Skóra dziecka jest nawilżona, ma odpowiednią ochronę zarówno w chłodniejsze jak i cieplejsze dni. Obecne w preparacie kwasy omega-3 i omega-6, długotrwale odżywiają, wzmacniają i odbudowują podrażniony naskórek. Szybko się wchłania. Wygodna tubka, plastikowa.

                      Czas stosowania u mnie około 12 dni 2 razy w ciągu dnia. Najczęściej przed wyjściem na spacer i po kąpieli wieczornej.

                      Moja ocena: 5 +

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                        Swoją przygodę z OILLAN BABY zaczęłam od wierszyka więc tak też postanowiłam zakończyć testowanie kosmetyków z tej serii. Jestem bardzo wdzięczna za możliwość testowania tak rewelacyjnych kosmetyków. Będę je polecać na pewno innym mamom, a recenzje kosmetyków są dostępne na moim blogu.

                        Gdy kosmetyki Oillan Baby w domu masz,
                        wszystkim problemom skórnym radę dasz.
                        Czy to skóra wrażliwa alergiczna czy sucha,
                        zadziałają nie tylko dla ciała dziecka, ale i Twojego ducha.
                        Testowane dermatologicznie, bez barwników,
                        Bez syntetycznych konserwantów, w nich nie znajdziesz takich trików.

                        Gdy dziecko kąpiel wieczorem bierze,
                        użyj płynu do kapieli w niewielkiej mierze.
                        Jest wydajny. bezzapachowy,
                        nie drażni skóry, więc problem jeden z głowy.
                        Skóra natłuszczona odpowiednio jest,
                        więc na pewno sprawdza pod tym względem test.

                        A propo, gdy o głowie mowa
                        to pozwolę sobie wtrącić trzy słowa.
                        Szampon użyć codziennie trzeba też,
                        wie to Twoje dziecko i Ty to wiesz.
                        Puszyste, mięciutkie i wzmocnione włoski,
                        od dziś wiesz już, że to nie pogłoski.

                        A po kąpieli czas na krem do ciała i twarzy,
                        bo niejedna mama o gladkiej pupie i buźce marzy.
                        Krostki, trądzik czy zaczerwienienia,
                        skóra w mig w gładką się zmienia.
                        Niestraszne nam też odparzenia,
                        więc spełniają się nasze marzenia.

                        A na koniec o kremie na ciemieniuchę słów kilka
                        Jego stosowanie to wręcz - taka chwilka.
                        Stosuj go codziennie 2 razy dziennie
                        A ciemieniucha u dziecka obca ci będzie.
                        Gdyby ona jednak z czasem wróciła
                        Ty pamiętaj o tym byś do kuracji wróciła.

                        Kosmetyki Oillan Baby są na 5 z plusem.
                        NIe znajdziesz w nich nic co jest minusem.

                        Skomentuj


                          Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                          Zacznę od opinii na temat Płynu do mycia i kąpieli 2 w 1 (bo jego jako pierwszego użyłam).
                          Przede wszystkim bardzo poręczne opakowanie, nie jest za duże ani też za ciężkie dzięki czemu łatwo trzyma się tą buteleczkę w dłoni.
                          Dzięki małej dziurce,która znajduje się pod zakrętką nie ma możliwości wylania zbyt dużej ilości płynu, co uważam jest niezwykle istotne, po pierwsze ze względów ekonomicznych a po drugie zgodnie z zaleceniem producenta wystarczy jedynie kilka kropel do jednej kąpieli.
                          Instrukcja zastosowania jest nie tylko na kartoniku ale też na buteleczce (a spotkałam się z kosmetykami, które mają polską instrukcję jedynie na zewnętrznym opakowaniu), więc za to DODATKOWY PLUS. Instrukcja ta zawiera nie tylko informację o zastosowaniu ale też o właściwościach oraz uwagę na temat tego ile powinna trwać kąpiel. Bardzo szczegółowy opis, który z pewnością ułatwi pierwsze kąpiele maluszka.
                          Obrazek malucha w kąpieli na buteleczce sprawi, że nie pomylimy go z innym kosmetykiem.
                          Byłam ciekawa czy płyn się pieni, bo moja córka uwielbia wręcz pianę. TAK, po dodaniu kilku kropel (dosłownie kilku) oraz wlaniu wody powstaje piana, ku uciesze mojego szkraba.
                          Zapach... niby jest a jednak go nie ma. Tak czy inaczej jest BARDZO delikatny i nie przeszkadza w niczym. Poza tym jest wyczuwalny tylko z butelki, podczas kąpieli brak jakiegokolwiek zapachu (dla nas to super bo moja córka kicha gdy wyczuje jakiś intensywny zapach, ja zresztą też).
                          A teraz działanie....
                          Używałam ego płynu do mycia moje córki, która ma problemy z suchością skóry, ale też z różnego rodzaju podrażnieniami. Objawiają się dodatkowo swędzeniem, pieczeniem oraz czerwonymi plamkami, które pojawiają się dosłownie na całym ciele.
                          Już po pierwszym użyciu "Płynu do mycia i kąpieli 2 w 1 Oillan" zauważyłam znaczną poprawę nie tylko w wyglądzie skóry mojej córeczki ale też stała się ona bardziej nawilżona i mięciutka. Wszelkie zaczerwienienia bardzo szybko odeszły w niepamięć, a płyn poza tym działaniem nawilżył skórę mojej córeczki.
                          Dzięki niemu moja córeczka już się nie drapie, nic ją nie swędzi więc dziękujemy za możliwość poznania oraz przetestowania go.

                          Skomentuj


                            Odp: Testujemy Oillan!POSUMOWANIE

                            Witam wszystkich,
                            czekałam by napisać ostateczną oceną kosmetyków by rzeczywiście móc porównać skórę córki po kilku tygodniach stosowania. Moi drodzy, jestem zachwycona. Kosmetyki są w rozsądnej cenie, nasz Polski producent i jakość baaardzo wysoka.
                            Zacznę od tego, że od razu podobał mi się wygląd buteleczek, delikatne, poręczne, szkoda tylko że nie ma pompki w podajniku reszta super extra.
                            Płyn do kąpieli, pieni się i przy myciu mojej córki miałam wrażenie, jakbym nakładała jej delikatny filtr na skórę. Jej ciałko stało się miękkie, gładziutkie, super. Do tego oczywiście nie szczypie w oczy i przy myciu buzi nie trzeba specjalnie uważać Dodatkowo przez ostatnie dwa tygodnie używałam kosmetyków będąc w innych warunkach niż zwykle. Zazwyczaj zmiana wody wiązała się ze sporymi podrażnieniami. Tym razem - dzięki kosmetykom Oillan, ani podrażnień, żadnych zmian, normalny wygląd skóry
                            I to przede wszystkim dzięki tym efektom jestem zadowolona ze stosowania tych kosmetyków.
                            Szampon do włosów delikatny, nie szczypie w oczy, bez zapachowy, idealny do delikatnej skóry.
                            Krem do ciałka również delikatny i bez zapachowy. To co podobało mi się najbardziej w kremie- nie zostawia tłustego nalotu, tylko od razu, dość błyskawicznie się wchłania i daje od razu efekt w postaci delikatnego filtru na skórze.
                            PODSUMOWUJĄC- szczerze polecam !!! I z przyjemnością zamieniam kosmetyki, które dotychczas używałam na kosmetyki Oillan.

                            Skomentuj


                              Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                              OILLAN BABY Krem na ciemieniuchę
                              Z kremu na ciemieniuchę bardzo się ucieszyłam. U córki ciemieniucha za żadne skarby nie chciała zniknąć. Wszystkie specyfiki zarówno te apteczne, jak i domowe sposoby zawodziły. Natomiast ciemieniucha zaczęła się panoszyć na główce mojego dziecka. Ponieważ córka ma problemy skórne, pierwszego dnia posmarowałam nim tylko niewielką powierzchnie. Na szczęście krem nie podrażnia skóry, jest bardzo delikatny i ma miły zapach. Konsystencja kremu też jest fajna, dobrze się rozprowadza. Przez pierwsze kilka dni nic się nie działo. Dopiero po kilku dniach, zauważyłam, że łuski zaczynają się odrywać od skóry główki. Na początku pojedyncze, w miarę stosowania coraz więcej. Obecnie ciemieniucha prawie znikła, pozostały tylko pojedyncze łuski i wiem, że i one niedługo znikną. Z kremu na ciemieniuchę OILLAN BABY jestem bardzo zadowolona. Polecam

                              Skomentuj


                                Odp: Testujemy Oillan!wrażenia

                                Kolejnym kosmetykiem jaki przetestowałam na mojej córce był krem na ciemieniuchę Oillan. Nie jest prawdą, że ciemieniucha dotyczy tylko maluszków. Moja córka ma 2 latka a ta "dolegliwość" wraca do nas niczym bumerang. Od lekarza wiem, że może tak powracać,aż do 5 roku życia. Czasem niektóre dzieci tak mają i już. A, że moja córka ma ogólnie problemy ze skórą to ciemieniuch pojawia się u nas co jakiś czas.
                                Użyłam kremu Oillan na ciemieniuchę po kąpieli. Bardzo łatwo i szybo się rozsmarował. Nie jest tłusty co jest bardzo ważne dla wrażliwej skóry.
                                Zapach.... a właściwie jego brak to dodatkowy plus.
                                Po rozsamrowaniu kremu zostawiłam go na skórze córki przez jakiś czas, ale już po około pół godzinie "łuski" ciemieniuchy zrobiły się miękkie i po delikatnym rozczesaniu zaczęły "odchodzić".
                                Jestem zaskoczona,że ten krem zadziałał tak szybko. Praktycznie już po pierwszym użyciu niewiele zostało z ciemieniuchy na główce mojej córki. Przy drugim zastosowaniu zniknęła całkowicie.
                                Uważam, że to rewelacyjny krem i cieszę się, że teraz mam go pod ręką gdyby ciemieniucha znów miała zamiar nas "odwiedzić".

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X