Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Po długim dniu Mama nuciła mi do uszka "Na Wojtusia z popielnika...", i ja jako świeża mamusia "sunę" tym torem. Ta kołysanka ma dla mnie w sobie szczyptę wzruszeń, delikatną nostalgię i wytwarza idealny nastrój do przejścia w krainę swojej wyobraźni i marzeń sennych.
Przy nutkach tej kołysanki wierzyłam w cuda, a mama powtarzała mi, że każdy z nas jest aniołem o jednym tylko skrzydle, i że możemy wzlecieć dopiero wtedy, gdy obejmiemy się wzajemnie - i tak też tuląc się na dobranoc ( i również często za dnia) zasypiałam patrząc na mamę... , tak pewnych rzeczy dziś brakuje.
Mam głęboką nadzieję, że dostarczę mojej córci tą kołysanką ciepłych wspomnień z tego wczesnego okresu jej życia (i niech będzie to również osobisty prezent od babci).
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Konkurs "Śpiewam dziecku"
Collapse
X
-
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Ja niestety nie pamiętam kołysanek z dzieciństwa. Niestety rodzice mi ich nie śpiewali. Jedynie co mi się kojarzą piosenki to te usłyszane w telewizji. W dawnych, dawnych moich czasach hitem była Zuzia lalka nieduża i Puszek -okruszek !!
Ja swoim dzieciom śpiewam. Obecnie króluje u nas:
Na Wojtusia z popielnika
iskiereczka mruga:
chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele od i cała bajka...
Dokładnie słów nie pamiętam i pewnie w wielu miejscach przekręcam słowa ale 15 mc synek ją bardzo lubi i co dzień ją śpiewam.
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Był sobie król , był sobie paź i była też królewna...
Raz królewna złotowłosa cudny miała sen...
W górze tyle gwiazd w dole tyle miast.....
Tumbalalajka- tak po babci
Poetem wchodzi repertuar wojskowy:
Szare szeregi, wojenko wojenko
Przy tym młoda zasypia
Ostatnio furorę robi aaa kotki dwa szałebułe obydła, jełen duzi , długi mały oba mi sie podobały- tak śpiewa mi Naninka, nie ,musze chyba pisać kto pierwszy zasypia
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Kołysanki to z pewnością magiczne piosenki - pełne ciepła, troski i miłości- w końcu śpiewa je nam najbliższa na świecie - mama Po dniu pełnym wrażeń to czas na przytulenie się i wsłuchanie się w głos mamy-nieważne jak śpiewa-ważne że to Ona śpiewa Dlatego kołysanki zapadają w pamięć i wiążą się ze wspaniałymi wspomnieniami... Pamiętam jak moja mama mi śpiewała kołysanki-do tej pory pamiętam to uczucie towarzyszące tym chwilom dlatego od samego początku i ja śpiewam mojej córeczce która skończyła już 21 miesięcy. Cichym, spokojnym głosem - tak jak kiedyś moja mama - usypiam Kalineczkę - ta moja mała iskiereczka wtula się w moje ramiona a ja do uszka już śpiewam:
"W górze tyle gwiazd, w dole tyle miast
Gwiazdy miastom dają znać, ze dzieci muszą spać
Ach śpij kochanie, jeśli gwiazdkę z nieba chcesz dostaniesz
Czego pragniesz daj mi znać, ja ci wszystko mogę dać
Więc dlaczego nie chcesz spać
Ach śpij bo nocą kiedy gwiazdki się na niebie złocą
Wszystkie dzieci nawet złe pogrążone są we śnie
A Ty jedna tylko nie
Aaaa aaa były sobie kotki dwa
aaa kotki dwa szare bure, szare bure obydwa
Ach śpij bo własnie księżyc ziewa i za chwilę zaśnie
a gdy rano przyjdzie świt księżycowi będzie wstyd, ze on zasnął a nie ty"
"Raz królewna złotowłosa
cudny miała sen,
że splatała złote włosy,
złociste jak len.
I przyszedł do niej grajek,
na skrzypcach zaczął grać
i mówi: Pójdź, królewno
konwalie ze mną rwać,
pójdź, pójdź,
pójdź, pójdź,
pójdź, pójdź,
pójdź, pójdź,
konwalie
ze mną rwać"
To tylko dwie kołysanki które śpiewam mojej córeczce - jest ich kilka i nie sposób ich tu wymienić... A tak naprawdę to nie ważne jaką kołysankę śpiewamy swoim dzieciom-ważne żeby je im śpiewać bo to przecież magiczny czas a jak mama ukołysze swoje maleństwo to na pewno nic złego się nie przyśni
Tak więc życzę wszystkim mamom i ich maluchom magicznych wieczorów z kołysanką w roli głównej
Leave a comment:
-
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Dobranocka się skończyła czas pójść do łóżeczka
Więc choć z żalem kładę lale rządkiem na półeczkach
A-a lalki w płacz, ach cóż to za lament
Idzie nocka pora spać, trzeba słuchać mamy
Kotek gonił po podłodze czerwony koralik
Już w kąciku przy grzejniku zwinął się w rogalik
A-a tak przez sen mruczy kotek z pluszu
Pracowity miałem dzień, dziś nie myję uszu
A ja grzecznie się umyłam, mnie kaprysy obce
W snu krainę wnet popłynę własnym poduszkowcem
A-a hen do gwiazd nieś mnie nieś poduszko
Ponad miasto ponad las księżycową dróżką.
Kołysanka ta często pojawiała się po dobranocce w czasach mojego dzieciństwa (śpiewały ją "Fasolki"). Pewnie dlatego tak ją zapamiętałam, polubiłam i z sentymentu śpiewam córeczce.
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Mam prawie 15 miesięczną córeczkę.Już kiedy bylam w ciąży śpiewalam jej:
aaa aaa
byly sobie kotki dwa
aaa aaa szarobure, szarobure obydwa
a śpij kochanie, jeśli gwiazdkę z nieba chcesz, dostaniesz....
Teraz śpiewam piosenkę N.Kukulskiej:
"Dlaczego biedronka jest mala
czy może być może bez dna
czy każda królewna ma palac
i czy On jest ze szkla
Dlaczego raz jestem nieśmiala
a potem to brykam aż wstyd
co powie tata
co powie tata
co tata mi powie co na to odpowie mi dziś...
I...pewnego wieczoru ulożylam prostą ale wlasnę piosenkę, przy której malusia się skupiala(ze względu na ilość zwierzątek) aż w końcu zasypiala.Slowa są takie
"miauczy kotek miau
szczeka pies hau hau
baranek beczy beeee
a kózka meczy meee
świnka kwiczy kwii
osiolek iiiooooiii
na koniku patataj
pojedziemy w cudny kraj
krówka robi muuu
obudzi Cię ze snu
kaszuszka kwa kwa kwa
życzyć Ci będzie milego dnia
kurka kokoko, na robaczki by się szlo
a gąska gęgęgę zaśpiewać jeszcze raz chce..."
I wtedy znów śpiewam od początku
Moja córcia uwielbia jak jej śpiewam
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Uśnijże mi, uśnij
Albo mi urośnij.
Bo ty się mi przydasz
Gąski w pole wygnasz.
Kołysz mi się, kołysz,
Kolebeczko sama.
Bo jak ty mi uśniesz,
Ja pojadę do siana.
To taka kołysanka śpiewana przez mojego tatę
A Na Wojtusia z Popielnika jest specjalna chyba nie tylko dla Mnie i moich dzieci bo większość ją śpiewa i zna:
Na Wojtusia z popielnika
Iskiereczka mruga
- Chodź opowiem ci bajeczkę,
Bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna,
Pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele...
I skończona bajka.
Była sobie Baba Jaga,
Miała chatkę z masła,
A w tej chatce same dziwy...
Cyt! iskierka zgasła.
Babcia śpiewała to mojej mamie, moja mama śpiewała dla mnie co wieczór a ja teraz śpiewam swoim córeczkom. Jak słyszę tą kołysankę od razu mam przed oczami nasz wielki piec kaflowy który stał w pokoju i iskiereczki z niego do mnie mrugały to było wtedy takie magiczne jak byłam malutka dlatego chcę swoim dzieciom trochę tej magi przekazać ale żal tylko że takiego pieca nie maLast edited by jemilia; 25-05-2012, 11:16.
Leave a comment:
-
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
"Szła chmurka po niebie, aż ujrzała księżyc,
był taki pyzaty i pełen tajemnic,
co ci jest księżycu-chmurka zapytała,
lubię ciebie bardzo, pomóc bym ci chciała.
Był taki pyzaty, jak jabłuszko złote
i nocą zaglądał dzieciom do ich okien,
-zakryj mnie chmureczko, nie chcę dłużej świecić,
żeby spać spokojnie, mogły wszystkie dzieci."
Tą kołysankę zawsze śpiewał mi tato i jest teraz jedyną osobą, która mogła mi ją przypomnieć, bo niestety nigdzie w internecie nie mogłam jej znaleźć Bardzo ją lubiłam(gdy ją słuchałam wyobrażałam sobie, że tak było w rzeczywistości ) i mój synek również chętnie jej słucha
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Dzieciństwo moje to czar piosenek.
Słuchałam ich, gdy kilka miałam wiosenek.
W dzień wesołe i skoczne do tańczenia,
wieczorem śliczne kołysanki dla wyciszenia.
Dzisiaj swym dzieciom śpiewam z nich kilka,
w ciszy wieczorem, w blasku kominka.
"Wlazł kotek na płotek" codziennie śpiewamy,
przy "Kotkach dwóch" szybko zasypiamy.
"Z popielnika na Wojtusia" daje nam wytchnienie,
cichutkie nucenie to sen i ukojenie.
Dawne kołysanki przywracają wspomnienia.
Budzą w mej duszy dziecięce marzenia.
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
<<Już gwiazdy lśnią>>
Już gwiazdy lśnią,
już dzieci śpią,
sen zmorzył twą laleczkę,
więc główkę złóż
i oczka zmruż,
opowiem ci bajeczkę.
Był sobie król,
był sobie paź
i była też królewna.
Żyli wśród róż,
nie znali burz,
rzecz najzupełniej pewna.
Kochał ją król,
kochał ją paź,
kochali ją we dwoje
i ona też
kochała ich
kochali się we troje.
Lecz straszny los,
okrutna śmieć
w udziale im przypadła:
króla zjadł pies,
pazia zjadł kot,
królewnę myszka zjadła.
Lecz żeby ci nie było żal,
dziecino ukochana;
z cukru był król,
z piernika paź,
królewna z marcepana.
<<Siwa chmurka>>
Małe dzieci mrużą już oczka,
małym dzieciom już chce się spać.
Już do okien zagląda nocka,
będzie nam cicho śpiewać i grać.
Siwa chmurka po niebie płynie,
siwy ptaszek za oknem śpi.
Mały świerszczyk zasnął w kominie,
zaśnij, dziecinko, zaśnij i ty.
Te dwie kołysanki bardzo dobrze pamiętam z dzieciństwa..
Kojarzą mi się z czułością,beztroską,spokojem i poczuciem bezpieczeństwa. Uwielbiam je za ich delikatną i przyjemną dla ucha muzykę,dzięki której dość szybko zasypiałam i tak jest do teraz,gdy słyszę ich melodię. Teraz śpiewam je moim dzieciom. Mam nadzieje,że one kiedyś również będą miały tak wspaniałe jak ja wspomnienia z dzieciństwa.
Leave a comment:
-
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Moja mama śpiewała mi kołysankę "Iskierka" .
Mama zmieniała imię Wojtuś na moje lub rodzeństwa. Pamiętam lampkę która stała na podłodze i świeciła sie do momentu aż nie usnęliśmy i ciepły głos mojej mamy
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
Była sobie Baba Jaga
miała chatkę z masła,
a w tej chatce same dziwy!
Psst... Iskierka zgasła.
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Już ci Wojtuś nie uwierzy,
iskiereczko mała.
Chwilkę błyśniesz,
potem zgaśniesz.
Ot i bajka cała.
Teraz sama jestem Mamą i mam malutkiego Wojtusia któremu Często do snu śpiewam tą kołysankę. On jest dumny bo jest tam jego Imię.Tak samo jak ja gdy moja mama niezauważalnie wplatała w kołysankę moje. Lubie patrzeć gdy po przeczytanej bajce wtula się w swoja poduszkę i łapie mrużącymi oczkami sen.
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Do snu mojej córeczce od samego początku śpiewam:
"Na Natalkę z popielnika iskiereczka mruga
chodź opowiem Ci bajeczkę,
Bajka będzie długa
Była sobie raz królewna
pokochała grajka
król wyprawił im wesele,
cyt skończona bajka
Była sobie baba jaga
miała chatkę z masła,
a w tej chatce same dziwy
cyt iskierka zgasła"
oraz
"W górze tyle gwiazd, w dole tyle miast
gwiazdy miastom dają znać
że dzieci muszą spać
Ach śpij kochanie
jeśli gwaizdkę z nieba chcesz, dostaniesz
czego pragniesz daj mi znać
ja Ci wszystko mogę dać
więc dlaczego nie chcesz spać?
Ach śpij, bo nocą, kiedy gwiazdy się na niebie złocą
wszystkie dzieci nawet złe
pogrążone są we śnie
A ty jedna tylko nie
AAA kotki dwa szarobure obydwa
AAA kotki dwa szarobure szarobure obydwa
Ach śpij, bo właśnie
księżyc ziewa i za chwilę zaśnie
A gdy rano przyjdzie świt
księżycowi będzie wstyd
że on zasnął a nie Ty"
Te dwie kołysanki pamiętam z dzieciństwa jak śpiewała mi babcia niestety nie pamiętam, żeby rodzice mi śpiewali, więc może babcia długo, długo mi je śpiewała, jak do niej przychodziłam na nocowanie
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Mojej 8 miesięcznej córeczce Lence spiewam:
Słoneczko późno dzisiaj wstało
I w takim bardzo złym humorze,
I świecić też mu się nie chciało,
Bo mówi, że zimno na dworze.
Lecz gdy piosenkę usłyszało,
To się tak bardzo ucieszyło,
Zza wielkiej chmury zaraz wyszło
I nam radośnie zaświeciło.
Słoneczko nasze, rozchmurz buzie,
Bo nie do twarzy ci w tej chmurze,
Słoneczko nasze, rozchmurz się,
Maszerować z tobą będzie lżej!
Lenka uwielbia ta piosenkę, zawsze stoimy przed lustrem i tańczymy, córeczka piszczy w niebogłosy i rusza nózkami i raczkami na każdą stronę, a na jej buzi widnieje wieeeeelki uśmiech ! Tą piosenkę pamietam z mojego dzieciństwa, kiedy razem z mamą i babcią chodziłyśmy po górach czy łakach, zawsze ją śpiewałysmy a ja podskakiwałam z radości teraz ja to spiewam razem z moją mama swojej córeczce a jej wnuczce i mam nadzieje, że Lenka również ja zapamieta i bedzie śpiewała swoim dzieciom !
Leave a comment:
-
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
„Dorotka”
Ta Dorotka, ta maluśka, tańcowała dokoluśka.
Tańcowała ranną rosą, i tupała nóżką bosą. Tak, tak, tak.
Ta Dorotka, ta maluśka tańcowała dokoluśka. Tańcowała i w południe, gdy słoneczko grzało cudnie. Tak, tak, tak.
Ta Dorotka, ta maluśka tańcowała dokoluśka. Tańcowała wieczorami, kiedy słonko za górami. Tak, tak tak.
A teraz śpi w kolebusi na różowej swej podusi. Chodzi Senek koło płotka "Cicho bo już śpi Dorotka" Tak, tak tak.
Wraz z nią zasnął dwór jej cały nie śpi tylko jeżyk mały. A ty synku nadstaw uszko, Gdzie ten jeż co tupnął nóżką. Tak, tak tak.
Tą kołysankę zapamiętałam najbardziej mimo, że moja mama śpiewała mi różne pioseneczki. Zapamiętałam tą, gdyż mama zmieniała tekst. I w miejscu imienia Dorotki wstawiała Patrycję (moje imię). Byłam w siódmym niebie, że mama śpiewa o mnie. (Wiadomo, takie rzeczy są ważne jak jest się dzieckiem
Teraz ja zmieniam imię i z Dorotki jest Hanusia. Być może będzie to naszą rodzinną tradycją
Leave a comment:
-
Odp: Konkurs "Śpiewam dziecku"
Moim maluchom śpiewam kołysankę, a raczej kilka krótkich wersów, które zapamiętałam z dzieciństwa:
"Modre oczka idźcie spać,
Bo musicie rano wstać.
Rano, rano, raneczko,
Nim zaświeci słoneczko.
Rano, rano, raneczko,
Nim zaświeci słoneczko."
Tę pioseneczkę śpiewała mi babcia, która była bardzo ważną osobą w moim życiu i z którą nierozerwalnie kojarzy mi się dzieciństwo. Te słowa to dla mnie magiczna atmosfera miłości, czułości i bezpieczeństwa, którą teraz ja chcę przekazać moim dzieciaczkom.
Leave a comment:
Leave a comment: