Odp: Bezpieczne małe pranie
Witam ,
Stosowanie preparatów przeznaczonych dla delikatnej skory dziecka, w tym środków piorących, jest możliwie najlepszym rozwiązaniem, które działa również długofalowo. Zabezpiecza dziecko przed wystąpieniem podrażnienia czy uczulenia w przyszłości. Nigdy nie wiemy tak naprawdę. kiedy rozwinie się reakcja niepożądana i wydaje się, że lepiej im zapobiegać, niż leczyć. Reakcje uczuleniowe mogą pojawić się nawet po latach stosowania preparatów czy środków uznanych dotąd za bezpieczne.
Napisane przez nierika
Pokaż wiadomość
Fajny temat
Jak tylko dowiedziałam się, że będę miała córeczkę i zaczęłam kompletować wyprawkę, to oczywiście wszystko kupione, i to co dostałam wyprałam rekomendowanym i nagłaśnianym super extra proszku dla niemowląt, potem oczywiście jeszcze prasowani i dopiero ubranko było godne założenia I taki szał trwał u mnie dopóki mała nie skończyła miesiąca. Wtedy można powiedzieć, że wyrzuciłam żelazko, i przeniosłam się na najtańszego, ale bardzo skutecznego dzidziusia. Niestety kiedy pewnego dnia moje dziecko postanowiło zaszczycić nowiutkiego białego bodziaka "kupą niespodzianek" musiałam się posiłkować zwykłym gryzącym proszkiem dla dorosłych, i o dziwo nic z jej skórką się nie działo. Oczywiście do płukania używam delikatnych płynów, ale na szczęście moje dziecko jest już chyba na tyle odporne, że nie musi być to jakiś specjalny specyfik dla niej. Bardzo zwracam uwagę na zapach bo sama nie lubię duszących i gryzących, a co dopiero takie małe bobo. Teraz nawet okazało się, że nie przeszkadzają jej vaniszowe odplamiacze w praniu - niestety marchewkowo - bananowych papek niczym innym nie dałam rady usunąć. Więc chyba szczęściara ze mnie. Córcia nie ma wrażliwej skóry i praktycznie mogę prać we wszystkim, choć oczywiście staram się, żeby było to choć odrobinę ukierunkowane na nią. Niestety, wiele z dziecięcych produktów przynajmniej u mnie nie daje po prostu rady z dopieraniem, i nie pomaga namaczanie i inne cuda. Więc jak tu kierować się skutecznością? Wiele dzidziusiowych proszków i płynów za mną i zawsze z miernym efektem. A nie ukrywajmy, lubię widzieć córcie w ładnych i czystych ciuszkach, bez plamek. Reasumując mój przydługi wpis: najważniejsze to, żeby środek był skuteczny, o delikatnym zapachu, no i przystępny cenowo, a jeśli ma jeszcze jakieś inne magiczne cechy tym lepiej.
Jak tylko dowiedziałam się, że będę miała córeczkę i zaczęłam kompletować wyprawkę, to oczywiście wszystko kupione, i to co dostałam wyprałam rekomendowanym i nagłaśnianym super extra proszku dla niemowląt, potem oczywiście jeszcze prasowani i dopiero ubranko było godne założenia I taki szał trwał u mnie dopóki mała nie skończyła miesiąca. Wtedy można powiedzieć, że wyrzuciłam żelazko, i przeniosłam się na najtańszego, ale bardzo skutecznego dzidziusia. Niestety kiedy pewnego dnia moje dziecko postanowiło zaszczycić nowiutkiego białego bodziaka "kupą niespodzianek" musiałam się posiłkować zwykłym gryzącym proszkiem dla dorosłych, i o dziwo nic z jej skórką się nie działo. Oczywiście do płukania używam delikatnych płynów, ale na szczęście moje dziecko jest już chyba na tyle odporne, że nie musi być to jakiś specjalny specyfik dla niej. Bardzo zwracam uwagę na zapach bo sama nie lubię duszących i gryzących, a co dopiero takie małe bobo. Teraz nawet okazało się, że nie przeszkadzają jej vaniszowe odplamiacze w praniu - niestety marchewkowo - bananowych papek niczym innym nie dałam rady usunąć. Więc chyba szczęściara ze mnie. Córcia nie ma wrażliwej skóry i praktycznie mogę prać we wszystkim, choć oczywiście staram się, żeby było to choć odrobinę ukierunkowane na nią. Niestety, wiele z dziecięcych produktów przynajmniej u mnie nie daje po prostu rady z dopieraniem, i nie pomaga namaczanie i inne cuda. Więc jak tu kierować się skutecznością? Wiele dzidziusiowych proszków i płynów za mną i zawsze z miernym efektem. A nie ukrywajmy, lubię widzieć córcie w ładnych i czystych ciuszkach, bez plamek. Reasumując mój przydługi wpis: najważniejsze to, żeby środek był skuteczny, o delikatnym zapachu, no i przystępny cenowo, a jeśli ma jeszcze jakieś inne magiczne cechy tym lepiej.Stosowanie preparatów przeznaczonych dla delikatnej skory dziecka, w tym środków piorących, jest możliwie najlepszym rozwiązaniem, które działa również długofalowo. Zabezpiecza dziecko przed wystąpieniem podrażnienia czy uczulenia w przyszłości. Nigdy nie wiemy tak naprawdę. kiedy rozwinie się reakcja niepożądana i wydaje się, że lepiej im zapobiegać, niż leczyć. Reakcje uczuleniowe mogą pojawić się nawet po latach stosowania preparatów czy środków uznanych dotąd za bezpieczne.
Skomentuj