Paczka od Gerbera nas onieśmiela
Więc tak, w sobotę odebrałam paczkę z poczty. Lecę z nią do domu jak na skrzydłach, aby pochwalić się wszystkim domownikom. Zwłaszcza temu najmłodszemu - najbardziej zainteresowanemu zawartością paczki
I co się okazuje?! Pan młodszy widząc pudełko, które taszczę zupełnie nie podzielił mojego entuzjazmu. Bardziej zainteresowała go gazetka reklamowa, którą przy okazji zgarnęłam ze skrzynki
No, cóż.
Rozpakowałam przedmiot mojej dumy i moim oczom ukazały się:
2 x deserek do picia DoReMi jabłko, banan, mango i ananas 200 ml;
2 x deserek do picia DoReMi brzoskwinia, jabłko i banan 200 ml;
1 x sosik boloński z wołowinką DoReMi 190 g;
1 x sosik brokułowo serowy z indykiem DoReMi 190 g;
2 x sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem DoReMi 190 g;
Wspaniały zestaw Gdybym umiała klaskałabym uszami.
Pan młodszy słysząc moje "ochy" i "achy" z zaciekawieniem zajrzał mi przez ramię. Wydał znaczace "ooo" i nawet szanowny małżon widząc paczuszkę zamlaskał z uznaniem.
Poniżej fotorelacja z rozpakowywania paczuszki:
1.Zawartość paczuszki Gerbera
2.Pudelko też fajna sprawa
3.Ale super telefony mamo dostałaś
Skomentuj