Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Test produktów Gerber - wątek specjalny - WYNIKI

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #76
    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

    My na razie spróbowaliśmy deserek DoReMi. Maksiowi bardzo smakował. Pomógł nawet na zły humorek po przebudzeniu. Deserek jest super gęsty (próbowałam) więc na pewno na dłuższa chwilę nasyci malucha. No i kartonik. Mój Maksio uwielbia samemu pić ze słomki. Na pewno fajne rozwiązanie na spacer lub kiedy trzeba szybko coś dać dziecku.

    Skomentuj

    •    
         

      #77
      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

      Talerz po sosiku z brokułkami(dodałam do drobnego makaronu) wylizany dokumentnie! Po południu spróbujemy deserku!

      Skomentuj


        #78
        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

        Witam wszystkie mamusie no i tatusiów na pewno się jakiś znajdzie
        Jeśli chodzi o produkty Gerber są to najlepsze i najsmaczniejsze produkty jakie mogłabym dawać dziecku, wiem, że dostarczają wszystko co potrzebne do prawidłowego rozwoju a przede wszystkim są zdrowe i naturalne składniki.
        Pełna oferta obiadków, deserków jak i soczków pozwala dziecku na poznawanie nowych smaków, a dzieci zajadają się z uśmiechem na buzi. Wiele smacznych zupek, dań z makaronem moja córka uwielbia, bardzo polecam sosiki
        Córka wczoraj po raz pierwszy dostała nektar do picia - tak się wczuła, że nie chciała mi oddać kartoniku - chyba jest smakował

        Skomentuj


          #79
          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

          wczoraj dostałam zestaw od Gerbera Doremi w paczce były 4 soczki "deserki" i 4 gotowe obiadki. Mój maluch od razu był zachwycony deserkiem. Syty, gęsty i owocowy przypadł nam do gustu. Również gotowe obiadki mają świetne smaki. Na początek wypróbowaliśmy sosik brokułowo serowy z indykiem. Wszystko zjedzone było ze smakiem! z czego byłam bardzo dumna. Dziś otworzymy kolejny słoiczek. ciekawy na który wypadnie

          Skomentuj


            #80
            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

            Przyszła paczuszka! Hura! Lilka musi być przy otwieraniu, jakby to było święto i już rozradowana, bo pierwsza, wyciąga słoiczki i deserki. Chyba wpadły jej w oko, bo w ręce to nic nadzwyczajnego. Już pokazuje że tam "dzidzi" i "am". Pytam jakie jedzonko, a ona gładzi brzuszek, na pytanie czy będzie jadła kiwa głową na tak. Zobaczymy...
            Na pierwszy ogień poszedł Deserek brzoskwinia, jabłuszko i banan. Zerwała słomkę i nie wie jak się zabrać. Więc mama wkroczyła do akcji słomka już w kartoniku, pora na degustację... Ale Lila nie lubi słomek:/ chwila namawiania, uczenia że to do buzi i że fajnie się pije przez słomkę, ale nic nie pomaga, pokazuję więc na sobie, smaczne jak nic, sama nabrałam ochoty, ale stop!, przecież to dla córeczki... Po próbach namowy, nic z tego, poddaję się.. Czy wszystkie dzieci w wieku 1 rok i 8 miesięcy korzystają ze słomki chętnie?? Moja Lila stanowczo mówi nie! Więc deserek ląduje w kubeczku i już lepiej uśmiech od ucha do ucha i "mama, mama!" ciągnie mnie żeby jeszcze jej dać, posmakowało, uwielbia nowości więc nic dziwnego, wszystkożerny szkrab więc deserek zniknął w mgnieniu oka mimo że z kubeczka a nie z kartonika, może przy następnym się przekona. A kartonik ładny, kolorowy, przydałby się do zabawy, gdyby mama nie kazała wyrzucić
            Deserek sprawdził się znakomicie w domu na drugie śniadanie, mega porcja witamin, pyszna kompozycja owoców, konsystencja idealna, może zaserwuję go następnym razem do makaronu lub płatków ryżowych, tak na słodką i sycącą kolację... Daje wiele możliwości na danie, co mnie zadowala. Gasi świetnie pragnienie i jest naturalnie słodki. Jak dla mnie rewelacja, tylko ta słomka, do której niezbyt łatwo przekonać upartego malucha. Od nas duży plus dla Deserku brzoskwinia, jabłuszko i banan Gerber

            Dziś na obiadek zaproponuję Lilci Sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem do... może makaronu, córcia jeszcze drzemie więc czas na zastanowienie się jeszcze jest. Relację zdam później, do usłyszenia

            Skomentuj


              #81
              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

              Wczoraj dostałyśmy z moją córcią paczuszkę- miła niespodzianka, bo nie miałam pojęcia co jest w środku testowanie produktów zaczęłyśmy od deserków do picia, mojej 18-miesięcznej córeczce posmakowały, wczoraj wypiła jeden co prawda nie na raz cały tylko popijała sobie przez cały dzień, a dzisiaj pije drugi smak, nie rozlewa jej się nic, nawet gdy nosi go po calym domu, tak jak dzieje się przy tradycyjnych soczkach w kartoniku, moja Lenka umiejętnść picia przez słomkę opanowała bardzo szybko, więc nie ma żadnego problemu oczywiście bo zawartość jest gęsta a jakie pyszne są deserki, troszkę musiałam podciągnąć mojej córeczce oczywiście Pychotka, sosików jeszcze nie zaczęłysmy ale jak tylko wypróbujemy damy znać

              Skomentuj


                #82
                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                do nas wczoraj dotarła paczka, moja 2 letnia córka przybiegła i pyta się:
                -Dla Dzidzi? (jestem w ciąży już końcówka 5 tygodni do terminu, i dużo paczek dla małego właśnie przychodziło)
                -Nie- odpowiadam jej
                -Dla Tosi?
                -Tak
                uśmiechnęła się od ucha do ucha zabrała soczek i od razu wypiła, powiedziała że dobry chociaż pierwsze pociągnięcie było widać że troszkę kwaśny musiał być, bo zrobiła swoją minkę cytrynkę ale wypiła od razu cały a to raczej się rzadko zdarza.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #83
                  Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                  Dzis dostalsmy paczuszke. Po otwarciu mila niespodzianka. na pierwszy ogien poszedl deserek do picia. Moja Zosia "wykradla" go z kartonika, po czym zdjela slomke i zrobila dzurke i zaczela pic. brrrr-byl wprost lodowaty! poniewaz byl bardzo zimny, a dziecko dostalo "pypcia" postanowilismy postawic go w poblizu kaloryfera, aby troche się ogrzal. ciezko bylo wytlumaczyc, ze musimy poczekac bo byl naprawde zimny kiedy ja poszlam do lazienki i po cichu z niej wyszlam, przylapalam Zosie z kartonikiem-kiedy mnie zobaczyla szybko chmychnela z nim i odstawila i udawala ze to nie ona. ale powiedzala prawde ze skusilo ja, oj skusilo, skusilo. kiedy juz sie ogrzal pila jabluszko, mango, ananas jednym duszkiem, a kiedy juz przestalo sie dac pic- to przechylala kartonik, zeby cos jeszcze moze "wydusic" skonczylo sie na tym, ze przecielismy kartonik i zniknelo wszystko, co do kropelki! bardzo smakowalo zosi chciala wszystkie na raz wypic konsystencja naprawde ciekawa-przez co tak szybko sie nie wylewa. smak- super! oj, chyba to bedzie kolejna rzecz, ktorej nie oprze sie swietny pomysl z deserkiem do pica- bardziej sycacy niz sok, dobra porcja owocow, smak super! jak na teraz- jestem zadowolona-smak, konsystencja, zapach-rewelacja! a jak zobaczyla sosiki- szok, wlasciwie chciala mnie na juz zmobilizowac do gotowania makaroniku do sosikow, ale juz byla gotowa zupka. testowanie sosikow-jutro lu bna kolacje

                  Skomentuj


                    #84
                    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                    Do Nas paczka dotarła wczoraj. I testowanie natychmiast się rozpoczęło Na pierwszy ogień poszedł deserek do picia. Miałam obawy czy mała poradzi sobie z piciem przez słomkę, do tej pory próbowała raz ale jej nie wychodziło. A tu niespodzianka- piła bardzo ładnie. I była z siebie taka dumna Po kolei szła do każdego domownika pokazać mu swój nowy soczek . Myślę, że ta forma opakowania to świetna zabawa dla dziecka, i tu ode mnie plus dla firmy Gerber. Drugi plusik oczywiście za świetny owocowy skład, bez barwników i konserwantów (to dla mnie bardzo ważne).
                    Wieczorem zamieszczę zdjęcia z testowania.
                    Pozdrawiam wszystkich ciepło.

                    Skomentuj


                      #85
                      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                      Zaczynamy wielkie testowanie! za kilka dni recenzja :P

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #86
                        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                        Po miłej niespodziance przyszedł czas na pierwszy komentarz.

                        Synek za dwa dni skończy 13 miesiąc więc jego umiejętności picia ze słomki są raczej znikome, dlatego też deserek przelałam mu do butelki która.. Po dosłownie chwili opustoszała. Deserek był super Kubuś bardzo lubi owocowe smaki więc deser przypadł mu do gustu na tyle że chwilę później sięgał już po następny kartonik. Posiadanie takich deserków ma również jeszcze jeden plus, mianowicie postanowiłam nauczyć synka picia przez słomkę. Jakie będą tego efekty zobaczymy ale cieszę się że mnie do tego zmotywowaliście.
                        Jeżeli chodzi o sam deserek, poza jego świetnym aksamitnym wręcz smakiem jest też mały minusik. Deserek jest trochę gęstszy od soczku i mam wrażenie że Kubuś nie przyjął tego jako jedno z dań ale bardziej jako soczek do picia. Jest małym łakomczuszkiem więc po chwili był znów głodny.


                        Dzisiaj na obiadek dostał SOSIK BOLOŃSKI Z WOŁOWINĄ, zastanawiałam się z jakim makaronem go podać ale stanęło w końcu na tagliatelle i pasowało idealnie. Pokroiłam makaronik na drobniejsze kawałki i polałam je sosikiem. Efekt? Kubik który ostatnio chce jeść jak mama i tata poczuł się jak duży chłopak gdy dostawał swój obiadek łudząco podobny do tych 'dorosłych'. Właśnie to mi się spodobało najbardziej, takie sosiki to super alternatywa dla osób które nie chcą już dawać typowych papek dla dzieci ale nie ufają jeszcze innym produktom na tyle by samodzielnie przygotować smaczny i pewny sosik. Dzięki takiemu rozwiązaniu jest i wilk syty i owca cała, a mały wilczek zdecydowanie najedzony i zadowolony.

                        Jutro sosik brokułowy już nie mogę się doczekać, a wrażeniami na pewno nie zapomnę się podzielić.

                        Postanowiłam dopisać resztę wrażeń w jednym komentarzu, tak by nie zapychać forum i opinia była jak najbardziej konkretna.

                        Sosiki i deserki już się skończyły jednak wiem że staną się nieodłączną częścią diety mojego synka. Niestety nie mogłam go przekonać do zjedzenia sosiku brokułowego, zauważyłam że każdy obiadek który ma jasną barwę nie jest za bardzo lubiany przez maluszka. Dziś kupie jeszcze jeden taki sosik i postaram się małemu podać go jeszcze raz może łaskawie zmieni zdanie. Pozostałe sosiki... Mistrzostwo świata. Mały ma mnóstwo zabawy jedząc 'dorosły' makaron, je obiadki o wiele chętniej niż robił to z typowymi obiadkami mocno zmiksowanymi. Przyznaje się że sosik boloński tak mi posmakował że trochę mu podjadłam

                        Podsumowując: pomysł na serie bardzo dobry, mam nadzieję że niedługo powiększy się o parę nowych sosów tak by wybór był większy.

                        Jeszcze raz dziękuje za możliwość testowania i serdecznie wszystkich pozdrawiam
                        Last edited by pamela_j; 18-03-2013, 15:38. Powód: chciałam dopisać parę zdań

                        Skomentuj


                          #87
                          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                          Paczka z produktami trafiła do nas wczoraj po południu. Kiedy wróciłam z pracy moja 20 miesięczna córcia była już po obiedzie, więc jedynym produktem do przetestowania przed kolacją był oczywiście deserek (z mango).

                          Pierwszy łyk należał do mamy następne już do Natalki. Córcia usiadła w wygodnym dla siebie miejscu i zaczęła przygodę smakową.

                          Na początku był zachwyt kartonikiem. Uwielbia logo Gerbera i uśmiechniętą buźkę dziecka. Po kilku głośnych odgłosach zachwytu Natalia rozpoczęła sączenie deserku przez słomkę. Pierwszy łyk i smakowanie, drugi łyk i znowu smakowanie. Mina córki jeszcze nic nie zdradzała. Oddała mi kartonik i poszła do pokoju. Za chwilę jednak wróciła. Tak jakby chciała mi powiedzieć - mamo, gdzie moje "piciu". Domyśliłam się tego i zapytałam czy chce się jeszcze napić. Kiwnęła potakująco głową i "wciągnęła" się już na maksa w smak deserku. Wypiła 3/4 kartonika i kiedy miała już problemy z odpowiednim ustawieniem słomki, mama wkroczyła do akcji i pomogła dziecku. Dzięki temu deserek został "wykończony".

                          Moja ocena smaku - pycha - aksamitne, owocowe cudo. Myślę że Natalii też bardzo smakowało. Córcia bardzo lubi owoce, w każdej postaci. Dzisiaj pewnie też przetestujemy deserek tylko ten drugi. Myślę, że reakcja kubków smakowych Natalki będzie podobna do wczorajszej.

                          Pozdrawiam

                          Skomentuj


                            #88
                            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                            We wtorek deserek do picia testowaliśmy, oj chyba się rozsmakowaliśmy, mój dwulatek chętnie wszystko wypił, bo deserek szybko z kartonika kipił. Jabłko, banan i brzoskwinia , wszystkie owoce dziś rozkminia, banan, mango i ananas DoReMi czeka znów na nas.

                            Skomentuj


                              #89
                              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                              Wczoraj otrzymaliśmy super paczuszkę z produktami Gerber Doremi po 1 roku życia na szczęście nic się nie potukło jak to było u innych. Synuś ma 16 miesięcy.Wczoraj na obiadek zjadł sosik boloński z wołowinka i popił deserkiem jabłuszko,banan,mango i ananas.Było widać bardzo mu smakowało.Po otworzeniu słoiczka i podgrzaniu zawartości ,zapach obiadku taki,że aż samemu by się bardzo chętnie zjadło . Pojemność obu smakołyków idealna na ten wiek.Sosik widać było kawałki które uczy dziecko nauki gryzienia ząbkami (akurat synkowi wyrzynają się na dole 2 dwójeczki).Synuś chętnie otwierał buźkę,a na widok butelki z soczkiem, aż się roześmiał. Gorąco polecam zarówno te deserki do picia jak i sosik boloński.Czas na testowanie innego obiadku z zawartości paczki, która była miłym zaskoczeniem
                              Ps.Nawet starszy brat się połasił na 1 deserek i wypił mówił, że pycha a ma prawie 8 lat

                              Skomentuj


                                #90
                                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                                Witam! My wczoraj zaczęliśmy testowanie od soczków. Za gęste, moje dziecko przyzwyczajone jest do rzadszego picia co nie zmienia faktu, że wydoiliśmy dwa kartoniki
                                Dzisiaj obiadek, ale jeszcze nie wiemy jaki

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X