Odp: Co macie w swojej kosmetyczce?
Dezodorant HB - zawsze go mam przy sobie, chociaż nie zdarza się, żeby było potrzebne więcej niż poranne psiknięcie. Po prostu kiepski zapach się nie pojawia. Ale z drugiej strony przerobiłam trochę takich dezodorantów, których używanie kompletnie nic nie dawało.
Dezodorant HB - zawsze go mam przy sobie, chociaż nie zdarza się, żeby było potrzebne więcej niż poranne psiknięcie. Po prostu kiepski zapach się nie pojawia. Ale z drugiej strony przerobiłam trochę takich dezodorantów, których używanie kompletnie nic nie dawało.
Skomentuj