Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

    W zadaniu konkursowym zacytowany jest fragment piosenki: „W czasie deszczu dzieci się nudzą” –– u nas w domu takie sytuacje nie mają miejsca! Dla naszych dzieci zabawy w domu są równie atrakcyjne jak zabawy na podwórku. Wiadomo możliwości są zupełnie inne. W domu nie ma warunków do zabawy w berka, czy do grania w piłkę, ale jest mnóstwo innych alternatyw. Staramy się, aby nasze zabawy w domu były nie tylko przyjemne i wesołe, ale również rozwijające i przede wszystkim edukacyjne. Nasze dzieci uwielbiają gdy czytamy im książki, więc często jest to właśnie wspólne czytanie opowiadań, czy wierszyków. Dzieci niektóre wierszyki znają już na pamięć, więc bawimy się też często we wspólne recytowanie niektórych fragmentów. Dzieciom sprawia do mnóstwo radości, a do tego wspaniale rozwija ich pamięć i koncentrację. Często deklamowanie wierszyków przechodzi samo automatycznie w śpiewanie piosenek. Wtedy włączamy też te piosenki na laptopie, razem śpiewamy i rozpoczynają się tańce. W tańce bawimy się tak, że ja lub któreś z dzieci pokazuje ruchy taneczne, a pozostałe osoby naśladują te ruchy – tak jak potrafią . Uczy to dzieci poczucia rytmu, panowania nad swoim ciałem, kreatywności oraz sprawia, że mają trochę ruchu pomimo deszczowej pogody za oknem. Dzieci, jeśli nie mają możliwości „wyszaleć się” na podwórku, są pełne energii. Staramy się jakoś tę energię wykorzystać i spożytkować, więc też bawimy się w taki sposób, aby zapewnić dzieciom również trochę aktywności fizycznej. Poza tańcami są to np. zabawy w układanie się na podłodze w kształcie literek. Dzięki temu dzieci uczą się i utrwalają poznane już literki, jak też mogą robić fikołki, przewracać się, przekręcać, turlać, ćwiczą gibkość i przede wszystkim mają z tego ogromną frajdę. To jest jedna z ich ulubionych zabaw.
    A przede wszystkim dzieci uwielbiają, gdy bawimy się wszyscy razem. Wtedy nie ważne jest jakie mamy zabawki lub jakich nie mamy. Podczas zabawy jesteśmy dla siebie najważniejsi, cieszymy się swoją obecnością, śmiejemy się i czerpiemy ogromna radość ze spędzania czasu razem - i to jest najcenniejsze w każdej wspólnej zabawie.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

      Gdy pogoda nie pozwala bawić się na świeżym powietrzu pozostają nam zabawy w domu. Nie znaczy to jednak, że moje dzieci będą się w domu nudzić, o nie! Jest dużo domowych zabaw, które moja starsza córka uwielbia, a młodsza jest jeszcze bardzo malutka i cieszy się zawsze, gdy jest w towarzystwie starszej, więc niewiele jej potrzeba do radości Amelka bardzo lubi bawić się klockami i rysować. Rysowanie co prawda jeszcze jej różnie wychodzi, ale jeśli wydrukuję jej szablon do kolorowania (najlepiej ze zwierzątkami, lub postaciami z bajek) to ma ciekawe zajęcie na długo, tylko oczywiście nie mogę zapomnieć pochwalić na koniec jej przepięknego rysunku!! Mamy też sąsiadkę Julkę, w tym samym wieku co moja Amelcia. Dziewczynki się bardzo lubią i często się odwiedzają, więc gdy nie można się bawić na zewnątrz, to Julka przychodzi do nas, albo Amelcia idzie do Julki i wymyślają same sobie tyle przeróżnych zabaw, że zawsze proszą o jeszcze 5 minut, gdy my lub rodzice Julki przychodzą po jedną z dziewczynek. Zabawy z rodzicami tez są oczywiście ekstra! Gotowanie z mamą jest bardzo ciekawe! Zwłaszcza, że Amelcia ma swoją własną zabawkową kuchenkę i zawsze pomaga mi gotować robiąc na swojej kuchence to samo danie co ja na prawdziwej, tylko jej danie wychodzi zawsze smaczniej Kolejna ulubiona zabawa Amelci to przymierzanie korali mamy. O to dopiero świetna zabawa! Co prawda w to można się bawić tylko pod kontrolą mamy, ale zabawa jest super ciekawa i wyjątkowa! Amelcia zakłada różne korale i się przegląda w lusterku i jeszcze pozuje z torebkami w ręku. Najlepiej oczywiście gdy mama robi jej zdjęcia w tych koralach i z torebkami. Jedne korale sa na tyle bezpieczne, że Amelcia może je założyć młodszej siostrze i to tez sprawia jej wielką frajdę. Potem wysyłamy smsem wybrane zdjęcia tacie i czekamy na jego zachwyty! Tak więc u nas w domu trudno o nudę nawet wtedy, gdy jesienna pogoda nie pozwala wyjść na podwórko.

      Skomentuj


        Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

        Gdy za oknem deszcz z synkiem zazwyczaj robimy stempelki z ziemniaków, wycinamy gwiazdki, koła, serca i inne rzeczy. Następnie stempelki malujemy farbami i odciskamy na kartkach. Synek uwielbia tą zabawę.
        Na strychu mam dużo ogromnych kartonów, są tam na deszczowe dni. Z synkiem w takim kartonie wycinamy drzwi i okna robimy domek. Kolorujemy domek , rysujemy na nim zwierzątka, kwiaty , zasłonki. Gdy jest gotowy bawimy się w dom, Adaś karmi w nim swoje misie , wygląda z nimi razem przez okno. A gdy tata wraca z pracy zawsze musi szukać syna bo chowa się w nim. Synek ma 2lata i uwielbia naśladować codzienne obowiązki domowe podczas zabawy.

        Skomentuj


          Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

          Gdy za oknem deszcz z synkiem zazwyczaj robimy stempelki z ziemniaków, wycinamy gwiazdki, koła, serca i inne rzeczy. Następnie stempelki malujemy farbami i odciskamy na kartkach. Synek uwielbia tą zabawę.
          Na strychu mam dużo ogromnych kartonów, są tam na deszczowe dni. Z synkiem w takim kartonie wycinamy drzwi i okna robimy domek. Kolorujemy domek , rysujemy na nim zwierzątka, kwiaty , zasłonki. Gdy jest gotowy bawimy się w dom, Adaś karmi w nim swoje misie , wygląda z nimi razem przez okno. A gdy tata wraca z pracy zawsze musi szukać syna bo chowa się w nim. Synek ma 2lata i uwielbia naśladować codzienne obowiązki domowe podczas zabawy.

          Skomentuj


            Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

            Gdy za oknem brzydka pogoda, a mój synek zaczyna się nudzić, sam pokazuje paluszkiem na wielkie drzwi zabudowanej w ścianie szafy. Podchodzę do niego i otwieram ukazując przed nim jego najlepsze "zabawki". Na kilku półkach mieści się nic innego jak kuchenne garnki, pokrywki, blachy na ciasta, pudełka plastikowe, itp. Adasiowi, aż oczy błyszczą z zachwytu. Zaczyna wytrwale i pomalutku wyciągać z dolnych półek po kolei swoje „skarby”. Układa jeden garnek przy drugim, następnie w ruch idą pokrywki. Gdy już wszystkie są na podłodze, synek siada po turecku i zaczyna dopasowywanie, która pokrywka pasuje do danego garnka. Siadam obok niego i dorzucam tylko co jakiś czas pudełko z kaszą jaglaną, woreczek ryżu, czy małą dynię ozdobną. Razem „gotujemy” te nasze pyszności. Tylko nasz piesek podejrzanie się przygląda z boku czemu to jeszcze mu nic nie dajemy do miski.

            Skomentuj


              Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

              Gdy pada deszcz i za oknem szaro jest



              Ja, mama jestem przygotowana.



              Znalazłam sposób na odczarowanie naburmuszonej jesieni.



              Kupiłam niedawno takie kolorowe, łatwozmywalne pisaki do malowania po szybach.



              Powiedziałam do swoich dzieci (a mam ich dwie pary, z czego starsza para ma razem 24 lata, a chodzi jeszcze do podstawówki, a młodsza para ma razem 8 lat, a wszystkie te lata oprócz jednego należą do starszej połowy tej pary):



              -od dzisiaj, zawsze w taką niepogodę jak ta będziemy cieszyć się słońcem!



              Moje dzieci ze starszej pary pomyślały, że zwariowałam, natomiast starsza połowa młodszej pary wykrzyknęła, że pewnie wyjeżdżamy do ciepłych krajów, na co najmłodsza córka( tak, ta co ma roczek to dziewczynka) zaczęła bić brawo.



              A ja na to wyciągnęłam kolorowe pisaki i namalowałam ogromne żółte słońce na szybach drzwi tarasowych( od wewnętrznej strony oczywiście, bo zewnętrzna strona brała właśnie deszczowy prysznic).



              Dzieci( gdy już pozamykały opadnięte jak kopary buzie) nie dały się namawiać na zabawę. Każde chwyciło pisak i zajmując odpowiednie do wzrostu stanowisko malowała kolorowe parasole, stworki, kotki i inne bohomazy na przekór ulewie, która widząc wspaniałe malowidła chciała postawić na swoim: "dzisiaj ma być szaro, smutno i nudno!". I rozpędzała się, by przedostać się na suchą stronę "mocy" i zmyć nam uśmiechy z twarzy, ale tylko rozbijała się o szybę i spływała po niej oszołomiona strugami płaczu. A my malowaliśmy, malowaliśmy, i nawet wtedy jeszcze gdy wyszło słońce

              Skomentuj


                Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                "W czasie deszczu dzieci się nudzą"? Może niektóre tak, ale mojego synka to nie dotyczy! Mimo tego, że skończył niedawno 2 latka to nigdy nie usiedzi w miejscu. W deszczowe dni naszą najlepszą zabawą w domu jest wspólne mieszanie w garach. Nie jest ważne to czy mieszamy składniki na ciasto czy placki, czy mieszamy sam ryż i przesypujemy go z miski do miski. Liczy się to, że świetnie się przy tym bawimy i zarazem uczymy. Przy tej zabawie syn rozwija nie tylko umiejętności ruchowe, ale uczy się mówić. Jego jednym z pierwszych słów oczywiście oprócz mama i tata była "sól".

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                  Układanie bajek np.Mały miŚ miał w końcu upragnione wakacje, nie miał jednak pieniążków, by gdzieś wyjechać. Pewnego dnia zobaczył, że jest konkurs na opowiadanie, w którym do wygrania są pieniążki na wyjazd nad morze. Koledzy się z niego śmiali, konkurencja była silna, jednak tygrysek nie poddał się i wziął udział w konkursie. W opowiadanie włożył całe swoje serce, bardzo bowiem zależało mu by wziąć rodzinę na wakacje i w końcu odpocząć. Koledzy, by zrobić mu na złość, też nadesłali opowiadania na konkurs, ale ściągnęli je z internetu. Tygrysek natomiast napisał o swoich marzeniach...Na wyniki czekał długo, a kiedy zobaczył listę nie mógł uwierzyć własnym oczom był wśród laureatów. Cieszył się bardzo, teraz mógł pojechać na niezapomniane wakacje, zwyciężyło także jego hasło:
                  (motywacja +wiedza) x wysiłek +wytrwałość do kwadratu = SUKCES
                  Wygrały marzenia...

                  Skomentuj


                    Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                    Gdy za oknem wieje, deszcz pada i nie da spacerować ani bawić na dowrze to wraz z dziećmi nie leniuchujemy w domu, odcinamy się od telewizji i technologii. Moje sposoby na nudę w domu to przede wszystkimm optymizm i dobra zabawa,zarówno z dziećmi jak i z naszymi ukochanymi zwierzakami(2 pieski i 3 kotki).Uwielbiamy wspólnie tańczyć,śpiewać i turlać się na dywanie,nie omieszkam powiedzieć że doskonałym sposobem na nudę jest także zabawa w KONSTRUKTORÓW,a więc zbieramy"resztki i odpadki" np rolki po papierze,kartonowe pudełka,folie i budujemy z nich roboty,zabawki i inne.To świetna zabawa która pozwala każdemu z nas(dzieciom,mi i żonie) wykazać się kreatywnością i zdolnościami manualnymi.Najlepszym jednak sposobem na nudę,jest dla nas czytanie książek i wspólnie pisanie pamiętnika.Tak! To rewelacyjna metoda pozwala na opisanie przygód i doznań tak,by za kilka lat można je był czytać ze łzami w oczach.Uwielbiam gdy moje małe SMYKI grasują po domu,nie nudzimy się bo zawsze coś znajdzie się do roboty np układanie klocków,malowanie farbami,wyklejanie obrazków czy po prostu wspólne pieczenie.Nuda?Nie znamy tego!My kochamy aktywności!

                    Skomentuj


                      Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                      Gdy za oknem deszczyk pada, nie ma jak na spacer wyjść
                      Nuda się do domu wkrada, niczym mała zwinna mysz.
                      Lecz ją zaraz przegonimy, szybko nudę pożegnamy,
                      Wnet zabawy wymyślimy, bo tu zajęć mnóstwo mamy.
                      Tu zabawek cała paka: klocki,auto, piłka, miś,
                      Dla młodszego i starszaka - czym się pobawimy dziś?
                      Jednak... zaraz... toż to nudne! W kółko tymi zabawkami..
                      Jak spędzimy popołudnie? Wymyślmy zabawki sami!
                      Troszkę kleju, dwa kartony, do pomocy małe ręce,
                      Mamy pojazd wymarzony! Chcecie tych pojazdów więcej?
                      Żaden problem! Już stworzymy! I na pewno nam się uda,
                      Wtem rakiety wnet skleimy..Nam nie straszna żadna nuda!
                      Potem je pomalujemy, żeby były kolorowe,
                      Ślady rąk też odbijemy, będą mega odlotowe!
                      Oj! Znów nas nuda chce odwiedzić, ale łatwo się nie damy,
                      Spróbujemy ją wypędzić...O! już pomysł na zabawę mamy.
                      Mąka, cukier, może jajka... mama szykuje składniki,
                      domowa ciastolina to dopiero bajka! A może dodamy barwniki?
                      Wnet powstaną różne rzeczy - zapał wielki w małych rękach,
                      I nie można temu przeczyć, każda rzecz z tych rąk jest piękna!
                      I znów ciasto wałkujemy, lecz tym razem do jedzenia,
                      Ciastka foremkami tniemy i wstawiamy do pieczenia.
                      Może trochę aktywności? Czas się pogimnastykować
                      Trzeba rozprostować kości - i w kolanach głowę schować.
                      Wszystkie mięśnie wyćwiczone, teraz będzie przerwa mała,
                      Ciastka już są upieczone - zje je nasza trójka cała.
                      W bazie naszej ciastka zjemy, zróbmy ją więc z kilku kocy,
                      A'la namiot zmontujemy - ciemno będzie w nim jak w nocy.
                      Już światełko mama świeci i wystawia dziś teatrzyk,
                      A widzami są tu dzieci - każde ze zdumieniem patrzy.
                      Aktorami są skarpetki, dumnie swoje role grają,
                      Mama mówi zza torebki - dzieci nic nie wyczuwają.
                      W dół kurtyna! Duże brawa! Na dziś koniec przedstawienia,
                      Super była dziś zabawa, dzieci będą mieć wspomnienia.
                      Tak nam minął więc dzień cały, choć był deszczowy i ponury,
                      żadne nudy się nie wdały, bo je przepędziliśmy jak mysz do dziury.
                      Bo my nudy nie lubimy, i sposoby na nią mamy,
                      Więc jej w domu nie gościmy, ciągle zabawy nowe wymyślamy.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                        Gdy za oknem zawierucha,
                        dzieci szepczą nam nowe pomysły do ucha,
                        na zabawę w domu mamy różne pomysły,
                        uaktywniamy wszystkie nasze zmysły,
                        gdy na dworze jest ponuro,
                        mamy 100 sposób na walkę z nudą,
                        bawimy się czasem w ciuciu babkę,
                        za znaleźne oferujemy w nagrodę czekoladkę,
                        zakrywamy oczy i się szukamy po domu,
                        nie podpowiadamy dla utrudnienia nikomu,
                        w ciepło zimno często się bawimy,
                        nowymi pomysłami bardzo się cieszymy,
                        w czasie deszczu nasze dzieci się nie nudzą...
                        bo w naszych głowach wciąż nowe pomysły się budzą!
                        Nie zmarnujemy na nudę ani chwili,
                        co rusz inna zabawa czas nam umili:
                        śpiewamy piosenki, opowiadamy wierszyki,
                        słuchamy sobie wesołej muzyki,
                        tańczymy wszyscy w wesołym kole,
                        lepimy ludziki z masy na stole,
                        robimy galaretki, pieczemy babeczki,
                        malujemy nowe rysunki do naszej teczki,
                        opowiadamy sobie stare z dzieciństwa bajeczki
                        czytamy ciekawe, nowe książeczki,
                        bawimy się różne zwierzątka udając,
                        ich tożsamość ustalając,
                        pamięć trenujemy grając w różne gry pamięciowe,
                        ze zdumieniem odrywamy w sobie zdolności nowe,
                        ...ile frajdy mają wtedy nasze dzieci...
                        ich uśmiech niczym słoneczko nam świeci,
                        więc w naszym domu nigdy nie jest ponuro
                        my się nie damy deszczowym chmurom,
                        my się nigdy sobą nie znudzimy,
                        nową zabawę razem wymyślimy!

                        Skomentuj


                          Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                          Wiatr i deszcz nam nie straszny. Mimo brzydkiej pogody spacery są u nas codziennością. Budujemy w ten sposób naszą odporność i poznajemy świat, który nas otacza. Wyjątkiem są rzeczywiście jakieś ekstremalne sytuacje pogodowe. No i tutaj zaczynają się schody, ponieważ zainteresować na dłużej prawie siedemnastomiesięcznego łobuza jest nie lada wyzwaniem. Oczywiście bawimy się samochodzikami, budujemy wieże z klocków, oglądamy książeczki itp, ale myślę, że najfajniejsze są nasze kuchenne zabawy. Do małych pustych butelek nasypuję synkowi kasze, makarony, kawę, ryż itp. Zawsze coś innego, by budziło zainteresowanie. Dawidek obserwuje, potrząsa, widzi różnice i bardzo mu się to podoba. Lubimy także robić razem sałatki, tzn. mama kroi a synek wyjada- zawsze dostaje po kawałku każdego warzywa lub owoc i sam sobie wybiera o chce najpierw spróbować. Jest to super sposób na poznawanie nowych smaków i konsystencji jedzenia poprzez zabawę. A jeśli jest już bardzo ciężko i dziecko jest mega znudzone, to nalewam do wanny dużo wody i robimy ekstra kąpiel z zabawkami. Taka zabawa zawsze ogromnie cieszy i mnie i dziecko.

                          Skomentuj


                            Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                            Mój synek to prawdziwy wulkan energii, wielbiciel sportów, ganiania się po podwórku, jazdy na rowerze, czujny obserwator otaczającego go świata ) I nawet gdy za oknem jest brzydka pogoda jemu to nie przeszkadza w zabawie On nie zna nudy - jeśli nie biega po domu, to układa wieżowce z klocków, buduje wielkie garaże dla swoich samochodzików, ciągle czegoś szuka albo zachęca do wspólnej zabawy Mi odpowiada jego wieczny optymizm i chęć aktywnego spędzania czasu, dlatego też nasze wspólne zabawy szczególnie teraz w okresie jesienno-zimowym to przede wszystkim wytwory naszej wyobraźni - zabawa w piratów, którzy odkrywają skarby w domowych zakamarkach, brykanie po dywanie w rytmie naszych ulubionych melodii, przy których śpiewamy szkoląc swoje talenty wokalne, robienie pacynek ze starych skarpetek i waty, które później wykorzystujemy do zabawy w domowy teatrzyk, a które Stasiu uwielbia tulić do snu, oraz pieczenie ciasteczek! Dodatki wymyślamy sami, a ciasto obowiązkowo zgniata synuś, rzeźbiąc z niego małe, nieco spłaszczone kuleczki, które później pieczemy w piekarniku. A, że czasem się przy tym brudzimy, to nic, w końcu mama upierze

                            Skomentuj


                              Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                              Jestem mamą dwójki dzieci - dziewczynki lat 5 i chłopca lat 2. Początkowo myślałam, że różnica wieku i płci utrudni nam wspólne zabawy, zwłaszcza, gdy za oknem brzydka pogoda i nie można wyjść na spacer, jednak dzieci szybko znalazły ze sobą wspólny język. W domowym zaciszu uwielbiają tworzyć coś z niczego, dlatego często, by wypędzić nudę budujemy namiot z kocyka i kuchennych krzeseł, po czym udajemy bezwzględnych poszukiwaczy skarbów bacznie monitorując dziką dżunglę przy pomocy lornetek wykonanych z rolek po papierze toaletowym. Innym razem bawimy się w Indian rozbijając na środku salonu szałas z prześcieradeł, na twarzach malujemy wojenne barwy i rozpoczynamy indiańskie harce Zarówno ja jak i moja córeczka jesteśmy białogłowymi panienkami porwanymi przez niebieskookiego wodza Apaczów zwanego Wściekłym Wilkiem. Udział w zabawie bierze również tatuś będący dzielnym wojownikiem mającym przydomek Waleczny Hermanos którego celem jest wybawienie nas z opresji. Ile przy tym jest radochy tylko my wiemy ) Często też bawimy się w chowanego. Z uwagi na to, że zarówno córka jak i synek nie umieją się jeszcze dobrze schować, to każdorazowo doskonale ich widząc i tak udaję, że nie mam bladego pojęcia gdzie są! Uwielbiam budować napięcie, krzątać się zwinnymi ruchami po kątach, odkrywać puste kryjówki udając, że wcale nie widzę ich wystających stópek, wychylonej główki czy też cichutkiego śmiechu, by w końcu trafić na właściwy trop i znaleźć moje dwa największe skarby. Uwielbiamy tą zabawę, bowiem pozwala nam spędzić czas radośnie. Oczywiście dzieci uwielbiają także lepienie zwierzątek z plasteliny, robienie wyklejanek z papieru kolorowego i odbijanie pieczątek własnoręcznie zrobionych ze surowych ziemniaków. I nawet gdy jestem bardzo zmęczona nigdy nie odmawiam im tych kilku chwil beztroskiej zabawy, kiedy liczy się tylko to, że wspólnie spędzamy czas śmiejąc się, wygłupiając i żartując. Widząc jak moje dzieci szybko dorastają jeszcze bardziej doceniam te chwile pełne śmiechu i zabawy - wspólnie spędzonego czasu

                              Skomentuj


                                Odp: Wygraj Edukacyjną Stację Szczeniaczka od Fisher-Price. Konkurs „Sposoby na nudę"

                                Zdecydowanie naszymi ulubionymi sposobami na nudę jest zabawa klockami. Klocki można wykorzystać na kilka sposobów od budowania ogromnych wierzy, burzenia ich aż do nauki kolorów czy liczb. Uwielbiam spędzać czas całą rodzina przy klockach. Kolejna ulubiona zabawą są puzzle. Naradzie są to nasze początki w tym temacie. Ale lubimy kreatywnie spędzać czas. Różnego rodzaju układanki drewniane czy pierwsze puzzle potrafią zając na jakiś czas mojego 20 mc synka. Pomimo iż jesienią pogoda nie zacheca o wychodzenia z domu. My chętnie wychodzimy aby udać się na zajęcia z sensoplastyki. Poza tym legalnym brudzeniem jakiego możemy doświadczyć na tych zajęciach cieszy mnie to że syn ma kontakt z innymi dziećmi. Jako że jesienią ciężej o taki kontakt z rówieśnikami dbam oto aby w miarę możliwości syn przebywał wśród innych dzieci. Tym bardziej że nie uczęszcza do żłobka.
                                My stanowczo mówimy nudzie Nie. Nie nudzimy się i nie dopuszczamy do niej 😜
                                #nudastop

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X