Odp: Konkurs "Nasze wakacje z Mapą atrakcji"
Mój wybór pada na Miasteczko Westernowe.
W nim chwile z rodziną spędzimy fajowe!
Mega Park Kansas City w Grudziądzu się znajduje,
podróż tam pół godziny mniej więcej zajmuje.
Najbardziej właśnie to mnie zaskakuje,
że saloon z kowbojami tak blisko się sytuuje.
Pakujemy się więc wszyscy w mig do samochodu
i pędzimy na zwiedzanie Dzikiego Zachodu!
Na początku zakupy zrobimy w sklepie "U Marshala".
Tam kowbojskich akcesoriów doprawdy co niemiara.
Płaszcze, kurtki, klamry, bola -
wszystko czego zapragnie dusza kowboja!
Natalkę u "Lucky Lucka" wystroję,
może uda się kupić jadalne naboje ?
Za tatą list gończy w "Foto studio" zrobimy
i na naszym osiedlu na słupach rozwiesimy!
A jak tata będzie gderać i stroić kwaśne miny,
Ja z Natalią, szubienicą go troszkę nastraszymy.
Żarty żartami, czasu dużo mamy,
na przejażdżkę dyliżansem chętnie się udamy.
Miasteczko objedziemy całe wszerz i wzdłuż,
aż spod kół powozu będzie snuł się kurz.
Pokaz kowbojski nas wcale nie przeraża,
wszak Western Show niecodziennie się zdarza.
W wielkim amfiteatrze pokaz obejrzymy,
rozrywka dla całej naszej rodziny!
A gdy dopadnie nas uczucie głodu,
przysiądziemy przy potrawach Dzikiego Zachodu.
Największym atutem Miasteczka tego,
jest położenie - z dala od gwaru miejskiego.
Jeziora, łąki, leśne widoki...
tak jakbyś przeniósł się do innej epoki!
To świetny pomysł i wakacyjna przygoda,
na naszej mapie atrakcji pozycja obowiązkowa!
Mój wybór pada na Miasteczko Westernowe.
W nim chwile z rodziną spędzimy fajowe!
Mega Park Kansas City w Grudziądzu się znajduje,
podróż tam pół godziny mniej więcej zajmuje.
Najbardziej właśnie to mnie zaskakuje,
że saloon z kowbojami tak blisko się sytuuje.
Pakujemy się więc wszyscy w mig do samochodu
i pędzimy na zwiedzanie Dzikiego Zachodu!
Na początku zakupy zrobimy w sklepie "U Marshala".
Tam kowbojskich akcesoriów doprawdy co niemiara.
Płaszcze, kurtki, klamry, bola -
wszystko czego zapragnie dusza kowboja!
Natalkę u "Lucky Lucka" wystroję,
może uda się kupić jadalne naboje ?
Za tatą list gończy w "Foto studio" zrobimy
i na naszym osiedlu na słupach rozwiesimy!
A jak tata będzie gderać i stroić kwaśne miny,
Ja z Natalią, szubienicą go troszkę nastraszymy.
Żarty żartami, czasu dużo mamy,
na przejażdżkę dyliżansem chętnie się udamy.
Miasteczko objedziemy całe wszerz i wzdłuż,
aż spod kół powozu będzie snuł się kurz.
Pokaz kowbojski nas wcale nie przeraża,
wszak Western Show niecodziennie się zdarza.
W wielkim amfiteatrze pokaz obejrzymy,
rozrywka dla całej naszej rodziny!
A gdy dopadnie nas uczucie głodu,
przysiądziemy przy potrawach Dzikiego Zachodu.
Największym atutem Miasteczka tego,
jest położenie - z dala od gwaru miejskiego.
Jeziora, łąki, leśne widoki...
tak jakbyś przeniósł się do innej epoki!
To świetny pomysł i wakacyjna przygoda,
na naszej mapie atrakcji pozycja obowiązkowa!
Skomentuj