No to teraz wszystkie tu czekamy jak na szpileczkach na te wyniki kochana
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Klub Starających się o Maluszka :)
Collapse
X
-
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Witam moje kochane....
Scarlet GRATULUJĘ PIĘKNEJ ROCZNICY!!!!!!!!I życzę kolejnych pięknych lat bycia razem.....no przede wszystkim bejbika!!!!!!!!!!!!A ja się rozchorowałam mam mega katar i głowa mnie boli.
Dziś szaleliśmy no ale moja energia to już nie taka jak przed ciążą-juz nie mam siły ale co tam było miło....
No Scarlet soki wszystkie wyciśnij....
No a my mamy ciasne ale własne 37m -kawalerka.....
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
edziulek mój też stwierdził, że wszystko lepsze byle nie to, ale racja ile my się po ginkach nachodzimy, leków najemy i bólu przeżyjemy, niech dadzą jak trzeba coś od siebie
Gizelka słoneczko, to ratuj się jak możesz kochana z tym choróbskiem. wiem, że w ciąży każdy katar się bardzo przezywa, ale będzie dobrze a szaleć szalejcie póki możecie, bo synuś może potem dać wam popalić, to się wszystkiego odechce. Życzę wam takiego dziecka jak my mieliśmy, nikt nie wiedział, że dziecko mamy, spał, jadł, śmiał się i taki mega grzeczny i spokojny, ale to do czasu Ale narzekać nie mogłam, bo zawsze wyspana i wypoczęta byłam
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
fajnie scarletko że Pitera taki grzeczby był, a teraz to wiadomo wiekszy to szkudzi jak to chłopaczysko ale chyba i tak jest grzeczny, schody sie zaczna w przedszkolu
gizuś kuruj sie, herbatka z miodkiem i cytrynka, albo sokiem malinowym, czosneczek to naturalny antybiotyk, a że potem jedzie z paszczy hahahaha
ruda gdzie wy sie zaś z klara szlajacie...
ale mam lenia dzisiaj normalnie nic mi sie nie chce, nawet jesc
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
tak mi się zdaje, że im bliżej przedszkola tym się można z nim fajniej dogadać i będzie z górki nie strasz babo, nie strasz
a tu podsyłam zdjęcia z wczorajszej sesji, którą sobie mój młody Pan zażyczył, a zachowywał się jak dziewczynka mamuś jeszcze, jeszcze, jeszcze jedno!Attached FilesLast edited by Scaarlett; 13-05-2010, 12:20.
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
co do dlugosci znajomosci z mezem to znamy sie od 2003r slub wzielismy w grudniu 2006 a dziecko splodzilismy w maju 2008, niektorzy znajomi tacy tylko na czesc jak dowiedzilei sie ze bierzemy slub to pierwsze pytanie bylo czy jestem w ciazy normalnie smiac mi sie chce bo wiekszosc uwaza ze jak slub to pewnie w ciazy, moj brat np mial slub zarezerowany na sierpien ale w miedzyczasie zmajstrowali babka i przelozyli na czerwiec hehe
a co do dlugie chodzeni hmnnn roznie z tym bywa mamy przyklad dotki ale zazwyczaj bynajmiej wsrod moich znajomych jst tak ze jak dlugo sa ze soba to po prostu sie rozstaja niestety, znam takie przypadki i to dosc duzo tak bywa
skarlet to mialas dobrze z piotrusiem bo ja z moim tak dobrze nie mialam przez pierwsze 5-6 tyg dal mi w kosc i to dosc mocno nie chcial spac plakal co chwile mial czeste czkawki w koncu zalozylam jemu dodatkowe skarpetki i czkawka minela ponoc jest od zimnych stopek poza tym jadl co 1,5 h mialam wesolo chodzilam jak zombi ale warto bylo bo teraz jest naprawde spokojnym ale ruchliwym dzieckiem
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
nie strasze, ale wiesz że w przedszkolu zawsze sie zdazaja jakie spory
hahaha ja to jak o ślubie napomknęłam rodzicom to mój tato mi powiedział "a co w ciąży jestes?" spytałam go czy musze byc zeby wyjsc za mąż
Tatus miał kase odłożona an wesele bo sie spodziewal tego, tylko chyba z musu heheh no choc wam powiem ze szkoda ze nie wpadlismy
my tez 5latek jak jestesmy razem 1kwietnia w prima aprilis hahah fajny żart
a po 3 latach chodzenia slub 6 września - minie teraz 2 latka fajnie by było na rocznice fasolke dostac
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Mój przez pierwszy miesiąc jadł co ok 3 godziny, a czasem nawet przesypiał karmienie czym na początku się stresowałam, ale waga rosła, to szybko mi przeszło, ale zaczęłam mieć problemy z piersiami, nawały, zapchane kanaliki, dziecko się albo krztusiło, bo mu tak szybko leciało, albo męczyło bo nic nie leciało. Beczał, co chwilę, zaczęłam odciągać pokarm, bo nie wydalałam i podawać mu tylko z butelki i tak po pierwszym miesiącu spał od godziny ok 22- 6,7 rano, a potem od 20 - 8 rano i tak mu zostało
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
a ja mialam problem z karmieniem piersia bo tutaj bylam sama i nikt nie nauczyl mnie jak karmic piersia po tyg meczrni maly nauczyl sie chwytac piers ale co z tego jak zle i strasznie mnie bolalo do tego mialam takie krwiaki na sutkach ze naprawde nie moglam patrzec i po takich bataliach odstawialam go od piersi ale fakt jak pierwszy raz zassal piers to bardzo dlugo spal tez odciagalam pokarm bo mialam bardzo duzo lecialo ze mniwe ciurkiem pozniej dostalam zapalenia piersi 3malo mnie tak przez 3 dni i do tego goraczka prawie 40 st
Skomentuj
Skomentuj