Klub Starających się o Maluszka :)

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Wszystkie dostaniemy. A do ciebie Iwcia36 mam pytanie gdzie się leczycie bo ja szukam jakiegoś dobrego specjalisty ale co jeden to mam gorsze odczucia.

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

A tak przy okazji co z nas takie nocne marki Mężowie się nie spisują czy co, że tak na forum siedzimy?

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Haha ha , ja to akurat pierwsze objawy ciąży sobie przyswajam i jak na złość nie mam żadnych ..prócz tych bóli w dole brzucha
Leczę się u doktora Jarosława Janeczko w Klinice Leczenia Niepłodności ..nie zrażaj się tą nazwą bo faktycznie brzmi zle ale to naprawdę mądry człowiek jest

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

[QUOTE=uka27;329230]Kurcze powiem Wam ze jak czytam Wasze zmagania z staraniami to az mi glupio bo co ja moge sie nazalic po 2 miec!ja znowu jak to mowi moj lekarz-okaz zdrowia i to odpukac ale nigdy nic mi nie bylo.marta8512 jesli pisalas do mnie z tym podejsciem to powiem Ci ze to moze tak z poczatku kazdy ma-czasem tak mysle.inni pomysla ze moze wcale tak bardzo niechce skoro ma takie myslenie ale jest inaczej.byc moze tez za duzo naczytalam sie o tej blokadzie psychicznej albo o tym ze malo komu udaje sie za 1 razem.niewiem?wydaje mi sie ze czytajac to wszystko uswiadomilam sobie ze to nie bedzie tak jak zaplanowalam sobie.drugi miesiac nic ale gdy zbliza sie termin@to pewnie ze serce podchodzi do gardla i przemyka ta mysl ze moze ale tak na chwile potem przychodzi@i godze sie z faktem-byc moze ze za krotko sie staramy?.Wam powiem ze nigdy by Wam ze bardzo Was podziwiam jestescie twarde babki i dlatego wlasnie dostaniecie swoja nagrode.pozdrawiam[/QUOTE

Dziękuje za słowa otuchy i mam nadzieje, że się spełnią jeszcze w tym miesiącu Byłabym najszczęśliwszą kobietą na tym globie ..oczywiście ma to zadziałać również w Twoją stronę ..

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Cześć. A test już robiłaś? Objawy ciążowe się dopiero ok 4 tyg pojawiają czy jakoś tak więc trochę na nie jeszcze za wcześnie. A jeśli mogę zapytać jak takie badania i wizyty finansowo wyglądają? Ile Was to kosztuje?

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Czesc dziewczyny .nie ma sprawy Iwcia36 po tu tu jestesmy zeby dodawac sobie otuchy i wiary.i mowie Wam ze sie uda.bardzo mi przykro tylko ze musicie jeszcze walczyc z tym cholerstwem typu torbiele,cysty.ale na szczescie jest to wyleczalne.dieta faceta ma duzy wplyw tak przynajmniej mowil gin.ja mojemu pozmienialam ja radykalnie tylko teraz mamy gosci i jak to faceci mecz pare piwek.no ale jak widac dieta tez nie zdzialala cudu nie zdzialala to samo u mnie.napewno przygotowuje nas jako przyszle matki gromadzi witaminy itd.ale witaminy z kolei biore z kwasem foliowym.wiec niby to wszysyko takie warzne zeby zmienic nawyki zywieniowe,zadbac o ruch,prawidlowa mase ciala itd itd.i czlowiek wierzy w to (ka bynajmniej stosowalam sie do ws ystkiego)i nic a tu jak ktos napisal dowiadujesz sie ze jakas alkoholiczka urodzila kolejne dziecko bez tych wszystkich kwasow cwiczen i wszystkiego ehh.co zrobic.ale dziewczyny jak co dzien mowie glowa do gory.milego dnia kochane.

[aniolec3ek]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Dziewczyny, ja nie stosowałam żadnej diety nie brałam witamin, a jednak się udało. Poprostu musicie się psychicznie odblokować, nie myśleć o tym tak często, podczas igraszek ze swoim mężczyzna nie mieć myśli typu "teraz musi sie udać" bo to jest blokada psychiczna, też tak miałam, ale jak przestaliśmy w końcu tak myśleć i skupiliśmy się całym sobą nad nami a nie nad myślami, to w końcu się udało

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Dokladnie.jak pisalam wczesniej naczytalam sie tego wszystkiego(to bylo z 5 mies temu)zaczelam cwiczyc ,dieta itd.potem odpuscilam wszystko.wsumie zawsze stralismy sie zdrowo jesc wiec pod tym wzgl.nic sie nie zmienilo.kwas biore caly czas ale zeby zstosowac jakies specjalne diety itd to juz nie.i wsumie te 5 mis temu szalalam ze szczescia,planowalalam a teraz juz podchodze na luzie i nie mam mysli wlasnie typu ze musi sid udac.czas pokaze

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Czołem !
Na sam początek będzie nie miła informacja ..chyba jednak zaczynam krwawić..dokładnie 5 dni po planowanym pierwszym dniem cyklu..użyłam słowa "chyba" ponieważ póki co pojawiła się znikoma brunatno-czerwona wydzielina i było jej tak mało , że trudno nawet coś więcej opisać ..ale dość mocno boli mnie brzuch ..intuicja mi mówi , że to spózniony okres
Ech, och i ach ...no szkoda ..na zapas umówiłam się u doktora na niedzielę , żeby potwierdził moje przypuszczenia ..poza tym i tak miał mnie badać między 3 a 5 dniem cyklu ..ciekawe dlaczego ? Hm ..czuję się jakoś podłamana bo myślałam , że tym razem się uda ..
Co do kosztów wizyt i badań Marto to muszę przyznać , że same badania hormonalne oraz wszystkie inne łącznie z badaniem rezerwy jajnikowej , badaniem nasienia kosztowały nas jakieś 1500 zł ..pierwsza wizyta u lekarza wraz z wykonaniem usg kosztuje 130 zł , następna już mniej bo 100..recepta 20 zł .. i każdy wykonywany zabieg według cennika kliniki ..mnóstwo kasy włożyliśmy w tą klinikę to fakt ale czego by się nie zrobiło aby być szczęśliwym rodzicem ? na fudusz każą się tylko "starać " ...zero skierowań ..

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Jeśli jest mowa o zdrowym żywieniu Uka27- to u nas różnie bywa ..zbyt często jemy to co lubimy heh tzn ja uwielbiam warzywa a mąż mięso więc nie trudno się domyślić co jemy ..kiedyś często jadaliśmy gotowane ziemniaki do obiadu ale od pewnego czasu zaczęłam wprowadzać różnego rodzaju kasze , ryż ..pojawiły się różne ziarenka w panierkach a i w sałatkach kiełki zbóż ..czasem uda mi się wycisnąć świeży sok z pomarańczy lub marchewki ..Prawda jest jednak taka , że na wiele rzeczy brakuje nam czasu ..Bo wszystko to co dobre wymaga poświęcenia i wkładu pracy ..najchętniej sama piekłabym chleb np. bo bym wiedziała co w nim jest i tak dalej i tak dalej ..lecz nie zawsze jest tak kolorowo ..często gdzieś tam w biegu człowiek zje przysłowiową bułę , popiję kawą i leci dalej ..Natomiast jest u nas jeden plus ..Oboje z mężem nie mamy nałogów ..Alkohol tylko okazjonalnie a papierosy to w ogóle..
Można by było zawsze jeszcze coś zmienić na lepsze hehe to na pewno
Ups , przestać piec ciasta ....

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Nie wiem sama w sumie czy ja tą blokadę psychiczną mam czy nie ..bo nie myślę 24 na dobę o tym , żeby mieć dziecko..a i podczas stosunku skupiam się na przyjemnościach i samej chwili ..nie powiem , żeby mnie czasem coś nie naszło i żebym w ogóle nie myślała ale bez przesady ..chyba , że sama przed sobą ukrywam , że owa blokada istnieje ..ale to już inna inszość heh nieograniczony jest mózg ludzki Aniołeczku

[marta8512]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Cześć. Ze wszystkim Iwcia masz rację. Wiadomo że gdy staramy się o upragnione dziecko nie można być sknerą jak i w przypadku kasy chorych starania to recepta na wszystko. Ja szukam jakiegoś dobrego prywatnego specjalisty ale jak na razie na nikogo nie mogę się zdecydować. Może za bardzo sugeruje się opiniami na necie ale jak czytam że niektórzy lekarze od razu in vitro proponują to dla mnie taki lekarz jest skreślony. Nie uważam że jest to recepta na całe zło. W tym momencie nie bierzemy w ogóle takiej opcji pod uwagę. Kto wie co w przyszłości będzie. Podziwiam że jesteście w stanie nawet przyzwyczajenia żywieniowe zmienić. My lubimy na tzw" chińskiego" jeździć i to nie raz do roku. Nie wyobrażam sobie żeby z tych małych przyjemności zrezygnować.

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Mnie i mojemu te zmiany zywieniowe wyszly na dobre w postaci cm)ale i zerwalismy z paleniem tez w momencie o decyzji o dziecku z czego jestem tak szczesliwa bo nigdy nie myslalam ze pdzyjdzie mi to tak latwo!ale to bylo dla wyzszego celu wiec mysle ze dlatego.teraz juz wszystko niby wrucilo do normy jemy w zasadzie zdrowo ale tez lubi sie wyskoczyc na cos innego"nie zdrowego".milego dnia dziewczyny,)

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Cześć dziewczyny
Dzisiaj mam dobry dzień ..To nic , że mam okres ..To nic , że w tym miesiącu nic nie wyszło ..to nic , że nasze marzenia nadal są marzeniami ..ale ważne jest to , że mam WSPANIAŁEGO męża , bo to właśnie dzięki niemu mam tak dobry humor ..zawsze potrafi mnie wspierać , powiedzieć dobre słowo , przytulić , wytłumaczyć ..czuje się kochana nawet bardzo kochana więc jak się tu nie cieszyć ..chyba dlatego też tak bardzo pragnę mieć to dziecko ..dać mu to co we mnie może być najlepsze ..mam szczerą nadzieję , że się uda ..
A propos lekarzy Martuś to jest tak ..mało jest lekarzy , którzy mają w sobie odrobinę człowieczeństwa i poświęcą Ci uwagę ..przeważnie wszystko odbywa się taśmowo i rutynowo , zero jakiś wychyleń poza szereg ..oczywiście nie można generalizować ale jest w tym sporo prawdy ..Ja wybierając swojego kierowałam się intuicją , no i może trochę opiniami szczęśliwych mam ..jak na razie do mnie "przemawia" i dalej do niego chodzę ..owszem , rozmawialiśmy o in vitro ale to by była ostateczność ..poza tym to ja decyduje a nie on myślę , że jest przekonywujący ..lubię jego czarny humor hehe ale to nie ma wpływu na moją płodność hehe ..

[Iwcia36]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ups ..
Mam pytanie ..Powiedz mi Uka27 , czy Ty jesteś lub byłaś w ciąży ? bo chyba jak się nie mylę w jednym z wątków było napisane , że nie masz kłopotów z zajściem w ciąże ..dlatego pytam się tak z ciekawości ..nie znam Twojej historii a chętnie posłucham rad
Równie miłego końca tygodnia życzę ..